Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oiuiouio

Chłopak 24l mnie już nie pociąga, bo jest dumny z bycia głąbem.

Polecane posty

Gość oiuiouio

Czy ze mną jest coś nie tak, że przestał mnie pociągać? Proszę, żeby osoby, które odpisują, napisały, ile mają mniej więcej lat. Nie interesują mnie odpowiedzi nastolatków, bo macie świeżą wiedzę ze szkoły, a po latach życie i pamięć wygląda zupełnie inaczej. U świetnego programisty, który żyje programowaniem, nie martwiłoby mnie, że nie zna państw sąsiednich i ich stolic, bo nie musi podróżować, by fajnie zarobić i nie musi oglądać wiadomości, by cos wniosły mu do życia potrzebnego. Więc nic się nie stanie, jak nie pamięta. Wracając do tematu... On nie potrafi wymienić państw, które graniczą z Polską. Stolice tych państw zna tylko niektóre. Myślał, w rok po sprawie z Krymem, że to była stolica, którą Putin odbił Ukrainie. I jest z tego dumny... Szczyci się, że lubi film "Głupi i głupszy"... U jego rodzeństwa przeczytać "Krzyżaków" to był obciach... dla mnie to bycie głąbem. Jego rodzice mają firmę, ale nie chce się nauczyć jej prowadzić. Ma dużą rodzinę i zapewnioną przez to dobrą pracę. W ogóle, chyba potrafi się bardzo szybko uczyć czegoś, jak potrzebuje, by zarabiać. Ale poza tym, nie wie prawie NIC. Nie interesują go życiowe sprawy, np. samochody. Na studiach (jedne z najlżejszych na uczelni, nie prestiżowe), w szkole- NIC go nie zainteresowało, nie czytał sobie nic sam z siebie... Żadnych ciekawostek z nich nie potrafi mi opowiedzieć. Tylko naparza w gry, czyta fantastykę i ogląda proste, efekciarskie filmy. Jest przy tym fajny dla mnie, umie gotować, pomaga w domu... Fajnie żyć z kimś, kto nie będzie próbował ze mnie zrobić kury domowej. Powinnam się próbować do niego jakoś przekonywać?jezyk.gif Ja pochodzę z rodziny, gdzie trzeba prawie że walczyć o przetrwanie, pracę i wykształcenie. Więc mi szczęka opada, mimo że było fajnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, trochę przesadzasz. Ja się orientuję w mapie politycznej Europy. Połowę stolic znam, ale po cholerę mi ta wiedza o stolicy np. Belgii, jak tam nigdy nie bylem ??? Wiedza musi czemuś służyć lub być potrzebna. Na przykład: chyba nikt już nie uczy jak działają lampy elektronowe - bo ta wiedza jest prawie bezużyteczna. Co do filmu to każdy ma inne preferencje, ja lubię obejrzeć filmy z efektami specjalnymi np. 300 początek imperium, ale również lubię obejrzeć Czarnego łabędzia, Langoliery, Memento. Autorko, ale co on studiuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uioiuio
Nie macie żadnego zdania w tym temacie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ci powiem o czym rozmawiają głównie teraz faceci o d***e Maryni i meczu Irlandia-Polska. Po latach ta wiedza ze szkoły ulega zatarciu, a zostaje tylko ta wiedza w tych dziedzinach, które człowieka interesują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oioioi
No bo to chyba normalne, że jeśli pod Twoim nosem państwo napada na państwo, to dla własnego bezpieczeństwa chcesz wiedzieć, czy to już takie kongo się zaczęło, że stolicę zajęli i możesz się bać, że będzie jako w kolejnym w Twoim państwie wojna, czy nie!! A sąsiedzi ojczyzny to nie jest żadna zaawansowana wiedza, szczególnie jak Putin szaleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuioio
I chodzi o to, że on tej wiedzy nigdy nie miał... i nic nie wskazuje, żeby ją chciał kiedykolwiek zdobyć... Jego siostry to wogóle... taki typ, co tylko by z malowania paznokci żył...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuioio
Czy to moja rodzina mi wpoiła jakiś wypaczony styl życia? Bo ojciec się pastwił nade mną, jeśli nie miałam sprawdzianów napisanych na minimum piątki. Pastwił się nawet, jak miałam czasem na 100% i szydził, jak wyszło, ze czegoś zapomniałam. Może to moja rodzina jest jakaś poryta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"U świetnego programisty, który żyje programowaniem, nie martwiłoby mnie, że nie zna państw sąsiednich i ich stolic, bo nie musi podróżować, by fajnie zarobić i nie musi oglądać wiadomości, by coś wniosły mu do życia potrzebnego. " A o czym będziesz z takim programistom rozmawiać, co w głowie ma tylko pętle if while i jakieś struktury i nic poza tym (oczywiście gdy nie jesteś związana jakoś z tą dziedziną). Człowiek musi mieć szerokie horyzonty. Co się tyczy wojny to polecam przeczytanie poniższego artykułu. Chociaż moim zdaniem żadnej wojny nie będzie. http://www.sadistic.pl/czy-mozna-przezyc-wojne-nuklearna-vt286364.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiouiouio
Pociąga mnie zaradność życiowa u mężczyzny i inteligencja. A jakoś podświadomie mi się to łączy z tym, że ktoś umie selekcjonować i zdobywać wiedzę. Jak świetny programista nie będzie znał państw ościennych, to jakoś nie odrzuca. Ale ten mój chłopak nie jest w niczym zawodowym świetny, żeby mi imponować, tylko ma załatwioone przez rodzinę i szczyci się, że nie zna podstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuioui
No i właśnie o tym mówię, że takie wygodnickie lenistwo daje odrzucający w sferze seksu efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tylko naparza w gry, czyta fantastykę i ogląda proste, efekciarskie filmy." Może jest uzależniony od gier, spróbuj z nim oglądać jakieś inteligentne filmy, na początek polecam "Na skraju jutra" - na pewno go zainteresuje połączenie efektów-fantastyki-gier i ma ciekawy aspekt dotyczący czasu - ktoś o tym dyskutował na filmwebie, a później coraz to mniej efektownie filmy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuiooi
Ludzie potrafią się zainteresować różnymi tematami i dziedzinami, bo myślą i chcą, a nie, bo ktoś ich zmusza. Głupooty już gadasz. Na to o czym mówisz, nie wiem jaką dziewczynę przy sobie utrzymasz i będzie chciała rodzinę zakładać z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest głąbem. Ja bym nie potrafiła z kimś takim żyć. Mam 29 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuioioi
A czym się zajmujesz, 29-latko?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym olała faceta, który żadnej wiedzy o świecie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×