Ciąża czy wygoda?

Mam syna 8 lat,teściowa z nami mieszka i pomaga we wszystkim, Mąż pracuje, ja mam swoją działalność i myślimy i 2 dziecku. Warunki mamy chociaż troszkę ciasnej będzie.jest nam dobrze i wygodnie....mieliście taki dylemat? Teraz żyjemy beztrosko, Syn już duży a my czasem wychodzimy sami, wakacje, weekend.. Jakbym urodziła to mi firma trochę pokuleje bo odejdą klienci jak będę w domu.... Czekam na opinie, gotowa jestem. Na szczerość

Mam 35 lat w Tym roku

Rób puki możesz

Ja sie zastanawiam. Sym ma 3 lata jest juz kumaty, mozna pojechac spokojnie ma wakacje i ogolnie jest wygodnie. Nie wiem czy chce przechodzic znow przez ciaze, pieluchy, nocnikowanie i domyslanie sie dlaczego on placze.

ja marzę o gromadce dzieci, boje się że już więcej nie będę miała:(

tylko jak sie nie zdecyduje to bedzie jedynakiem a ja zapewne bede załować a ajak sie zdecyduje to pewnie po pierwszych kilku nieprzespanych nocak juz bede załować....

Skoro jestes nie pewna i za duzo masz 'ale' to chyba lepiej pozostac w takiej sytuacji jak jestes i nie decydowac sie na dziecko na sile.

Ostatni dzwonek na drugie. Co do decyzji: to Wasze decyzja. Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy, musicie sami to przemyśleć i zdecydować, bo każdy ma inne priorytety. Jeden będzie chciał mieć gromadkę dzieci i wtedy będzie szczęśliwy, a drugi woli święty spokój. Pytanie co Wam jest do szczęścia potrzebne.

?