Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zab

co na bardzo bolesne zabkowanie?

Polecane posty

Gość zab

moja corka ma 10 miesiecy,niedawno wszly jej 2 zabki,teraz wychodza jej u gory.Strasznie placze,nie spi calymi nocami,jestem wykonczona Jakie zele stosujecie/ czy mozna jej jakos pomoc? Dawalam jej pare razy czopek paracetamolu,no ale za czesto nie mozna poradzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona27
Ja osobiście polecam OSANIT, o którym pisze któraś z mam wyżej. Te białe kulki nie są dostępne w Polsce, ale mąż kupił je w Niemczech. Moje dziecko ma prawie 3 latka i ja jej ząbkowania nie pamiętam, bo używałam właśnie OSANITU. Także jeżeli ktoś jeździ do Niemiec albo ma rodzinę tam to naprawdę warto. Polecam OSANIT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak wogule mogło by sie więcej osub wypowiadac na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda25mama
cześć dziewczyny mój 5 mc synek też strasznie przechodzi ząbkowanie, to jest jak koszmar tak strasznie się maluszek męczy ale kupiłam super żel BABY ORAJEL , wiele osób mi go polecało ale firma która zajmowała się jego dystrybucja "zagineła"i w Polsce go już nie ma tyle się go naszukałam ile się o nim naczytałam uffff . jedna Pani zamawia go z Kanady, jest droższy niż był u nas w Polsce bo bardzo droga jest przesylka i idzie około miesiąc ALE SłUCHAJCIE WARTO !!!!!! JA I MóJ MALUCH PRZESYPIAMY NOCKI.... I ON TAK NIE CIERPI.. JA ZA SWóJ żEL ZAPłACIłAM 45Zł , + WYSYłKA ZAMAWIAłAM PRZEZ maila : DOMIPO@wp.pl aha paczka do mnie była wysłana za pobraniem lub można wpłacić na konto jak kto woli. Szkoda tylko że ulotka i opis na opakowaniu jest po angielsku ale ulotke znalazłam w necie po polsku. pozdrawiam i życze jak najmniej ząbkowego bólu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nic nie pomaga ida cztery naraz. Juz tak z miesiąc jest tragicznie tak dokucza :( ile zejdzie zanim się przebija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, camilie można stosować 3 razy w ciągu dnia, nawet częściej jeżeli dziecko bardzo boli i widać że cierpi... Moja córeczka mogła przez to normalnie zasnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po uja tracić pieniądze? dawać zwykłą wodę z cukrem, i będzie dokładnie to samo, bo homeopatyczne naciągactwo niczym innym nie jest... :o A sratek_wydmowy widzę zmienił spamerski repertuar, już nie srayenda ci płaci tylko sramilia? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas wszelkiego rodzaju maści na ząbkowanie w ogóle się nie sprawdzały, za to ból skutecznie łagodził ibufen w zawiesinie. I też dobrze zbijał gorączkę, więc udało nam się całkiem nienajgorzej przejść przez ząbkowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faszerowanie dziecka wody z cukrem? wolę jednak inne produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę zboczyliśmy z tematu bolesnego ząbkowania. Nam pomagają schłodzone w lodówce gryzaki oraz żel dentinox. Kiedy jest już na prawdę źle ratujemy się milifenem - ibuprofenem w syropku. Na szczęście mamy już połowę ząbków więc już do końca nie daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gryzaki oczywiście łagodzą, ale najlepiej u nas na ból i gorączkę działa ibufen w zawiesinie. Stosuję go głównie na noc, bo wtedy jakoś najbardziej gorączkuje i jest marudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałyście o bursztynie na ząbkowanie jest on popularny za granicą. Ja nie próbowałam ale może któraś z mam na forum i pomogło?? My ratujemy się gryzakami a najczęściej to gryzie wszystko co mu wpadnie do ręki. Podobnie jak przed mówczyni na wieczór podaje leki przeciwbólowe tylko że u mnie to jest milifen, który polecił nam pediatra, ma niższą cenę a skuteczność tę samą. Noc mamy spokojną budzi się max 1 raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorcia1991
Kobietki przestańcie się sprzeczać. Uważam że podawanie niemowlakowi nurofenu czy poaracetamol-u w czopku nie zaszkodzi mu tak bardzo. Chciałybyście aby Was coś tak bardzo bolało?? spróbujcie nie brać tabletek jak Was boli migrenowo głowa czy ząb. Trzeba pomagać dziecku podczas tak bolesnego okresu w jego zyciu. Polecam nurofen co 8 godzin noi dentinox przed karmieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisałam wyżej, u mnie sprawdziła się Camilia, mojej córeczce pomogła, pomimo że jak ktos wyżej napisał ma naturalny skład, ja właśnie uważam że to duży plus że nie trzeba dziecka truć zbędną chemią... Wiadomo, że nie na każde dziecko jednakowo podziała preparat, dlatego jest ich tak dużo na rynku żeby każdy mógł wybrać coś dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koteńkowa80 tabletki dla niemowląt? Co za baran z tego lekarza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteńkowa80
" Co poradził, aby najpierw stosować właśnie żele na złagodzenie swędzenia oraz bólu" - żele, nie tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas juz na totalny hardcore (budzenie sie w nocy prawie co pol godziny z wielkim krzykiem) czopek viburcol,zeby smarowane dentinoxem i nurofen forte... camilia nie dawala praktycznie nic. stymze moj syn bardzo dlugo nie mial zabkow,jak zaczely isc to kilka na raz,najgorzej bylo z klami,przy reszcie radzilismy sobie samym dentinoxem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e tam, ja zadnych camilli nie dawalam, obylo sie bez tych żeli itd. dawalismy gryzak z akuku, wczesniej chlodzilismy go w lodowce i przetrwalismy. jakos obawialismy sie tych wszystkich preparatow, masci i innych cudow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorcia09987655
Nam na ząbkowanie pomagał nurofen rano i wieczorem maks 3 dni a potem kilka dni przerwy, smarowałam dentonoxem ale nie pomagało jedynie przy usypianiu. Jeżeli były ciężkie noce to zamiast nurofenu dawałam na noc czopki z paracetamolem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migea
Ja podawałam camilie w ciągu dnia, nawet 3x dziennie i to w miare wystarczało, by złagodzic ból i marudzenie, no i żeby nie podawac ciągle przeciwbólowych. Ale juz wieczorami to podawałam Milifen, syropek przeciwbólowy, bo i gorączka sie czasem pojawiała, poza tym tylko to pozwalało dziecku zasnąć spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na apteko.pl maja rozne zele, paracetamol, nurofen i te ostatnie można dziecku podac w formie zawiesiny, mojemu synkowi to najbardziej pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że przy bolesnym ząbkowaniu nic tak maluchowi nie pomaga jak ibufen. Mój synek dzięki niemu przestał tak cierpieć i płakać, kiedy zaczęły mu iść ząbki i też nie gorączkował już potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na noc podaję małemu ibufen w syropie. W dzień jakoś jeszcze daje radę, ale w nocy płacze, budzi się i gorączkuje. A jak podam ibufen to spokojnie noc przesypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeczywiście ibufen w syropie się przy ząbkowaniu bardzo sprawdza. Szybko łagodził ból i też działał przeciwgorączkowo, bo akurat mój synek bardzo gorączkował w czasie ząbkowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście okres ząbkowania i dla nas był bardzo bolesny.Stosowaliśmy gryzaki które niestety tylko przez pewien,krótki czas łagodziły objawy.Na stan zapalny u młodszego dziecka skutecznie działał napar z rumianku,natomiast jak już pojawiła się wysoka gorączka podawaliśmy syropki z ibuprofenem(najbezpieczniejszy) np.Milifen.Fajne okazały się żele znieczulające miejscowo np.Camilia czy Bobodent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goska331
Co prawda to prawda.. Okres ząbkowania u naszych maluszków jest ciężkim okresem. Nieprzespane noce, gorączkowanie i często poczucie bezsilności. Ja stosowałam czopki http://efferalgan.pl/, które działają przeciwbólowo i przeciwgorączkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lafranza
U nas posłuchalismy pediatry i stosowaliśmy Dologel. Synek się uspokoił i ząbkowanie przeszło niemalże bezpropblemowo. Ten żel ma naturalne składniki i działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczo, przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Radzi sobie nawet z najtrudniejszym ząbkowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×