Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy afty w buzi u małego dziecka są zarazliwe ?

Polecane posty

Gość gość

dzisiaj sąsiadka mnie poinformowała że jej najmłodsza cóka ma w buzi afty (sama nie wie do końca co to jest ) i jest to podobno zarazliwe w domu wszystko myła wrzącą wodą i wyparzala i chłopiec się zaraził jej starszy syn. boję się że zarazą mi moją 3 letnią córkę ;/ niby nic im jeść nie dawałam ani picia w kupkach przez ostatnie dni ale codziennie bawią się zabawkami dzisiaj ta najmłodsza córka z aftami uciekła sąsiadce z domu to mąż od razy po nią przyszedł i ją zabrał bo stwerdził że zarazi mi córkę. Potem przyszła sąsiadka ale w nosie ma to czy zarażą córkę czy nie ;/ powiedziała mże idę dać ćórce jeść (chciałam aby poszla sobie z podwórka) ale ona ani myśli... więc za jakieś 10 min otwieram okno i mówię że jednak na pewno nie wyjdziemy bo będziemy robić babki a sąsiadka na to "a to sobie róbcie my jeszcze torche posiedzimy " boże myślałam że eksploduję normalnie... i po 15 min zabrała dfzieci i poszła. dzieci zasmarkane zakichane w buzi jakieś bąble a ta przyłazi noooo kuuurdee!!! martwię się aby córka mi nie zachorowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona nawet do końca nie wie co to jest czy to afty czy nie. tłumaczyła że nawet te bąble mogą sięzrobić na twarzy ale afty ? na twarzy ? w buzi ok ale na twarzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobną sytuację. Czy dziecko może się zarazić przez zabawkę, którą dziecko z aftą wzięło do buzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama małej Kasi
Afta jest udzielająca i raczej była bym z dala od takich dzieci.To zrozumiałe ze małe dzieci wszystko biorą do buzi i zakażają gdy mają zapalenie jamy ustnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O żesz, aleś się opisała. Normalnie historię swojego życia opowiedziałaś. A wystarczyły 2 pierwsze zdania i każdy by wiedział, o co pytasz. Po co ten cały bełkot? Odpowiadając na pytanie: tak, afty są zaraźliwe. A właściwie nie afty a grzyb, który je wywołuje. To taki skurczybyk, który mieszka sobie w jamie ustnej i robi problemy przy spadku odporności a potem pozornie znika, by znów się pojawić przy jakimś osłabieniu. Twoja mała może złapać tego paskudnego grzyba, jeśli dotknie obślinioną przez koleżankę zabawkę a potem włoży rękę do buzi. Początkowo nic jej nie będzie a kiedyś tam w przyszłości się przeziębi i wtedy wyskoczą jej również afty. To jest możliwy scenariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli zasada działania trochę jak przy opryszczce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:16 dokładnie tak. Sama jestem na to przykładem. Przy każdym osłabieniu, chorobie robi mi się to bolesne cholerstwo w ustach. Za to w życiu nie miałam opryszczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mnie tym zmartwiłyście :/ Ale taki dzieciaczek z aftą zraża tylko w trakcie jak ma tą aftę niewyleczoną? (W trakcie infekcji)? Jak jest w stanie "uśpienia" to chyba nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jiz ci bzdety napisaly. Sa rozne przyczyny afy w jamie ustnej. Nadzerki moga byc wywolane przez wirusy, bakterie albo grzyby. Syn mial 3 razy ja raz. Raz to bylo opryszczkowe zapalenie jamy ustnej, raz grzybiczne i raz bakteria. Niekoniecznie musza wracac. U nas od 5 lat spokoj. Jezeli komus nawracaja to ma zwyczajnie nie wyleczona przyczyne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak dziewczyny wcześniej napisały - są zaraźliwe, ale są już skuteczne leki na afty. My z Lubym używamy Sacholu, a synek używa Dentostept A Mini w spray'u. (Nie daje sobie w ogóle dotkąć tego miejsca, więc spray zdecydowanie ułatwia aplikację) Działa przeciwbakteryjnie i co ważne - przeciwgrzybiczo. U syna teraz afty trzymają się bardzo krótko. To już nie to co było dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest kwestia sporna, bo jak będziesz oblizywać smoczek to może coś tam Cię podrażni ale jak będziesz miała obniżoną odporność w tym czasie. Ale teraz już są takie leki że nie trzeba się zbytnio męczyć z aftami. Warto mieć w domu na wszelki wypadek ten Dentostept A Mini w spray'u ja mam go zawsze w apteczce. Ale do czasu wygojenia aft polecam spożywać chłodne pokarmy. Zwykle dobrze u mnie tolerowane jest mleko, lody, budynie, galaretki. Jogurt z żywymi pałeczkami kwasu mlekowego ma działanie zarówno łagodzące jak i przyśpieszające gojenie. I najlepiej unikać czekolady, owoców cytrusowych, kwaśnych potraw, słonego lub mocno przyprawionego pokarmu, który może doprowadzić do podrażnienia owrzodzeń. To moje sprawdzone domowe sposoby:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenywiec30
A widzisz, mój przy aftach mlecznych rzeczy nie tknie. Szczególnie na "nie" jest w przypadku jogurtów. Po dentosepcie jestem w stanie wmusić w niego jakieś jedzenie wymagające gryzienia, ale ogólnie to koktajle bananowe, herbatki, kisiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seska7
Trzeba takie zapalenie jamy ustnej szybko wyleczyć, jak mnie całował chłopak z aftą to po 2 dniach i ja ją miałam.. bardzo nieprzyjemne boli i piecze.. polecam lek http://glimbax.pl/ , jest przeciwzapalny i przeciwbólowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka

Afty nie są zaraźliwe!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×