Lenywiec30
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
czy korzystalyscie z biura podrozy TUI prosze o opinie
Lenywiec30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pomimo tego, że bratowa męża pracuje w TUI to i tak kupujemy w Itace :) Nie będę się rozpisywać, ale zdecydowanie wolimy Itakę w tej kwestii... -
Jak masz sporo kasy, to ja polecam Itakę i ofertę NO LIMITS. Np taką: http://www.itaka.pl/no-limits/peru/pepek-swiata-inkow,LIMEXP2.html?ofr_id=caaad9197d604c12c4d0688d114cf89f1865e4c5d77ac2ac530cdf950a3cf304 Ja jeżdżę z nimi na normalne objazdówki i nigdy nie żałowałam. Na tak drogie jeszcze nie uzbierałam, ale skarbonkę już założyliśmy :P
-
Keratynowe prostowanie włosów, ktos mial?
Lenywiec30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja bym chciała sobie zrobić - mam bardzo mocno kręcone włosy. Nawet jak są mokre to się bardzo kręcą, ale boję się, że zrobią mi się oklapnięte przy skórze i dalej puszące przy końcówkach. Jak myślicie? -
A ja Wam polecam tą: http://pacjenci.nobelbiocare.pl/ Nie ma firmy, która ma lepszej jakości produkty. Na stronie znajdziecie bardzo dużo informacji o pielęgnacji uzębienia, o przypadkach kiedy trzeba taki implant wstawić - warto przeczytać.
-
Dobry pedicure warszawa
Lenywiec30 odpisał na temat w Kosmetyczka, fryzjer, mani- i pedicure i inne zabiegi
Fakt - robienie sobie zabiegów manicure&pedicure w domu jest proste i bardzo tanie. Też mam ten pilnik Scholla - rzeczywiście bardzo fajny sprzęt, zdecydowanie wart swojej ceny. No i masz rację, że jak się dba, to ryzyko złapania czegokolwiek jest naprawdę minimalne. A u pedicurzystki? Nigdy nie wiadomo... Z różnymi absurdami higienicznymi się już spotkałam... No i cena - w skalu roku - już wygląda bardzo atrakcyjnie w porównaniu do zabiegów w gabinecie. Maxitaxi - używasz go na mokro? Czy na sucho? Ja tylko na sucho... A stosowała któraś z Was olej kokosowy na skórki? -
Też mam ten pilnik elektroniczny Scholla. Tylko, że ja nie moczę stóp przed usuwaniem naskórka. Zdecydowanie lepiej działa na moje stopy jak są suche. Widzę też i czuję gdzie zaczyna się normalna skóra i kiedy przestać go używać. Potem idę się kąpać, tradycyjnie raz w tygodniu robię sobie dłuższy odpoczynek w wannie - z muzyką, albo dobrym filmem. A potem na stopy też gruba warstwa kremu :)
-
Masa spamu i straszenia ludzi :) Ja tam od dłuższego czasu biorę Vibin i żadnych efektów ubocznych nie widzę. Co więcej - libido nie spadło ani trochę, a nawet poszło w górę. Już nie wspominając o tym, że nie przytyłam, nie zrobiłam się marudna, nie mam problemów ze skórą, ani żadnej depresji też nie mam.
-
Wiesz co, no u mnie najlepiej działały zielone Tena Lady. Nic nie przeciekało, żaden zapach też się nie wydostawał, a było to w czasie, kiedy byłam zmuszona przez pracę do częstych kontaktów z ludźmi, więc komfort musiałam mieć na najwyższym poziomie, żeby się skupić na obowiązkach, a nie na tym czy za chwile się nie wyda, że mam chwilowy problem. U mnie to była kwestia infekcji, więc też problem z miarę szybko ustał, ale tak czy inaczej uważam, że warto przełamać wstyd i kupić w aptece produkt, który pozwoli mieć "czystą głowę" i nie tylko...
-
Na mokry kaszel: oklepywanie plecków, flavamed + plantagoPharm plus (ten drugi przed snem, dzięki temu syn przesypia noc spokojnie), poduchy na noc dość wysoko, żeby wydzielina nie spływała do gardła i inhalacje. Bardzo nam pomagał na katar też OlbasOil, ale nie wiem czy można go jeszcze gdzieś kupić. Ja mam jeszcze opakowanie sprzed dwóch lat i nie wiem czy już przypadkiem nie jest do wyrzucenia... Muszę przejrzeć pudło z lekami :(
-
Maxitaxi - no ja Ci Itakę mogę polecić z czystym sumieniem. Wycieczki dobrze zorganizowane, w programie bardzo dużo atrakcji, ale nie jest ich napchane tyle, żeby nie dało się oddechu złapać. Jest też czas na odpoczynek, na kupno pamiątek, na zdjęcia itd. No i przede wszystkim (dla nas dość istotne) mają bardzo dużo promocji i wg nas wypadają najkorzystniej pod względem ceny i organizacji.
-
Oczywiście, że lepiej samolotem. Nie wyobrażam sobie kilkunastu godzin z ciekawskim 4- latkiem w autokarze. Bajek by nam nie starczyło :) No i ja wolę raczej zorganizowane wycieczki w mało uczęszczane rejony. W tym roku planujemy taką wyprawę: http://www.itaka.pl/wycieczki/rumunia/strasznie-fajna-transylwania,XRURUMU.html?ofr_id=15b65703c4c63a30a5762018e9f9f1e807a77020d99d9403ea21b48b6459c67f&adults=2&childs=0 Zdam relację na forum :)