Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś z was używa jeszcze w ogóle śpiochów?

Polecane posty

Gość gość

Tak serio pytam? Kupujecie je jeszcze czy już tylko te nowoczesne rozwiązania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko uzywa. Co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że tak. Przez pierwsze 3 miesiące zakładałam je synkowi na zmianę z półśpioszkami. Sa najwygodniejsze dla dziecka. Co masz na myśli mówiąc o nowoczesnych rozwiązaniach? Bo jesli chodzi ci o zwykłe spodnie i bluzy to na to przyjdzie czas. Nie róbmy z dzieci dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam na myśli te spodenki bezuciskowe z długim wywijanym pasem albo pajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, bo dla mnie to o wiele wygodniejsze niż spodnie i skarpety u malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko mialo spiochy tylko jak mu w szpitalu zalozyli. strasznie niewygodne do przewijania, niby spodnie a trzeba odpiac az z ramion, calego noworodka trzeba przekrecac zeby zdjac i ponownie zalozyc. nigdy wiecej! w domu uzywalismy juz tyko zamiennie lub warstwowo w zaleznosci od temperatury otoczenia: body (dlugo tylko kopertowe), pajace, rampersy (odpinane z przodu), polspiochy (czyli zwykle spodnie ze stopkami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, tylko pajace, są wygodniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spiochy dla mnie to kompletny niewypał. Lepsze są pajace lub body i polspiochy albo jakieś dresowe spodenki. Miałam ze 2 pary i użyłam tylko raz. Nigdy więcej mi się nie przydały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, ale tylko na początku, gdy dziecko tylko leży i niewiele się rusza. Potem, jak już przebiera porządnie nogami, śpiochy robią się niewygodne, bo czasem nogi z nich uciekają. Jedyne, co jest beznadziejne, to te kaftaniki, które czasem są w komplecie ze śpiochami. Tylko się to podwija bez sensu. Podobnie koszulki. Śpiochy najlepiej komponują się z body.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widziałam śpiochów odpinany do ramion. U mnie wszystkie były rozpinane w kroku. O ile założenie śpiochów jest mniej wygodne niż np. pajacu, to zmiana pieluchy jest o wiele łatwiejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam troche śpiochów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w czym jest łatwiejsza zmiana pieluchy w śpiochach od pajaca? Przecież pajaca się nie rozpina w całości do zmiany pieluchy tylko to co w nogach. Chyba że masz na myśli takie na suwak które trzeba całkiem rozpiąć, żeby wyjąć nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dalej śpię w śpiochach a mam już 30 lat gorąco polecem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja noszą pajaca z kapturem, a mam 33 lata. :P Bez kitu, nie żartuję. Kupiłam 3 lata temu w River Island. Super na zimę po domu, bo uszyty z tego ciepłego miękkiego materiału co bluzy dresowe ...dopóki się nie muszę odlać, bo wtedy trzeba go całego zdjąć (a niestety nie umiem sikać przez nogawkę i majtki, jak niektóre kafeteryjne artystki które nie ściągają kombinezonów jak leją.) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież śpiochy rozpina z się identycznie jak pajace - w kroku. Moje dziecko bardzo kopało nogami , więc było mi je łatwiej ubrać przy zmianie pampersa niż nakładane półśpiochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre śpiochy nie mają nap w kroku. Np. te z C&A wszystkie są do całkowitego ściągnięcia. Niektóre Polskie też. Inna sprawa to to że wiele polskich tanich producentów robi bardzo niski krok i krótkie nogawki jak szarawary, przez co dzieci faktycznie gubią nogi, albo mają 2 nogi w 1 nogawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, taka pogode tylko body...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×