czy robiliscie chrzciny w restauracji ?ile dań mieliscie ??

ile dań mieliscie na chrzcinach? wystarczy tylko obiad ?czy raczej powinno byc wiecej gorących dań?jak myslicie?

U mnie były: - na zimno 3 sałatki, deska serów, wędliny i mięsa (3 rodzaje), świeże pieczywo, śledzie w śmietanie, roladki z łososia - na zupę żur w chlebie - na drugie wybór mięs (4 rodzaje) do tego do wyboru ziemniaki opiekane, kluski śląskie lub kasza. Surówki 3 do wyboru. - na słodko był tort (kupiliśmy osobno) oraz pianka czekoladowa robiona przez restaurację. - do picia napoje bezalkoholowe, kawa, herbata. Z alkoholi wino białe lub czerwone oraz szampan na przywitanie gości. Wódki nie było, bo to nie wesele.

dziś a można wiedzieć jaki jest koszt na osobę? :)

Mój brat z żoną robili chrzciny w lokalu były dwa dania a później ciasta, herbata i kawa i napoje.Oraz tort.

110zł za osobę bez tortu i wina. Sporo, ale jedzenie smaczne :)

obiad dwudaniowy, (rosół, de voile) 2 sałatki, śledzie, patera mięs, jajka w majonezie barszczyk z krokietami bigos 70 zł

Ważne żeby mieć sprawdzone miejsce 110 zl to sporo ale w tym wszystkim jest nie mało jedzenia.

nie wierze ,że ktos w miescie potrafi zaplacic 60 lub 70 zł i sa to udane chrzciny pod wzgledem jedzenia za tyle to gowno macie a nie jedzenie minimum 100 zł trzeba dac od osoby w miescie w lokalu ,zeby jedzenie bylo dobre.

Byłam ostatnio u siostry, były drobne przystawki typu koreczki, roladki z łososiem, potem zupa-krem ziemniaczana z boczkiem i kurkami, na drugie pieczone udka faszerowane fetą i szpinakiem, puree ziemniaczane, zestaw surówek. Wino, tort, kawa, herbata, dla chętnych lody albo sorbet. Nie pytałam, ile płaciła.

Zależy na ile osób robisz i jaki masz budżet.

14.36 już się nie bulwersuj, bo ci żyłka pęknie. nie mieszkam w wielkim mieście wojewódzkim, tylko małym miasteczku i u nas żeby zdobyć klienta to robią takie niewygórowane ceny.

Moja siostra płaciła za chrzciny 90 zl a kuzynka 130. Siostra miała więcej dań i były smaczniejsze więc cena to nie jest 100% wyznacznik.

nie wyobrazam sobie jak mozna zrobic chrzciny za mniej niz 100 zl od osoby w miescie

to masz słabą wyobraźnię bejbe

Trzeba poszukać i mieć sprawdzone jesli jest niska cena. Ja sugerowałam się tym że przyjaciółka mi poleciła za 80 zl. Gdyby nie ona szukalabym drozszej knajpy a tak wyszło taniej a jedzenia mnóstwo i smaczne. Cały czas mają w tej knajpie oblężenie bo pocztą pantoflową roznosi się że warto. Teraz będzie tam robic chrzciny moja kuzynka.

2 dania + deser bo raczej zamożni nie jesteśmy a w kopercie daje się różnie https://www.vivus.pl/moje-finanse/jest-okazja-jest-pozyczka/ile-sie-daje-na-chrzciny-czyli-koperta-dla-malucha/

rękawy zakasać i chrzciny w domu, a nie pozyczka na chrzciny w lokalu! o matko i córko!