Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile daje sie ksiedzu na chrzest?

Polecane posty

Gość gość

Ile sie teraz daje ksiedzu? najchetniej nie dalabym kasy ale pewnie nie ochrzci wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mu 2 razy powinno wystarczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My najpierw daliśmy 100 to nam powiedział ze malo i jeszcze druga 100 by się przydała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dałam 200, podobno taka stawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my miesiąc temu daliśmy 100 i uważam że to i tak za dużo , ale nasz proboszcz jest nienormalny i nie zasługuje nawet na złamanego grosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie co łaska ale zapytalam ksiedza i powiedzial ze ile damy bedzie ok Dalam 100 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dałem 500 żona mówiła że za dużo ale dla mnie to nie dużo (ona nie wie ile zarabiam, myśli ze 2000 a ja zarabiam 8500)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie dam, nie chrzczę dzieci, nie widzę takiej potrzeby. Niestety ślub kościelny mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie ksiądz mówił co łaska, daliśmy 50 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
U nas księdzu daliśmy 200 zł.Nie określił kwoty.Była mowa "Co łaska":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest stawka 200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż mnie trzęsie jak słyszę "co łaska,ale ludzie dają zazwyczaj..." (tutaj wpisać odpowiednią kwotę, z reguł niemałą). Jestem osobą niewierzącą i nie chrzciłam dzieci,ale gdyby taka sytuacja miała nastąpić (wszak chrzest można wziąć w każdym wieku; i tak na logikę nie rozumiem dlaczego chrzci się malutkie niemowlaki...w Biblii nie ma na ten temat słowa,to wymysł ludzi,pewnie większości księży ), kłócilabym się. Co innego, dać z własnej woli 50-100-200 zł (jak kogo stać),a co innego być do tego niejako przymuszonym. Co to znaczy,że ksiądz nie ochrzci,jak nie zapłacę?? A gdzie oficjalnie potwierdzone jest,że taki sakrament KOSZTUJE? No gdzie? W Biblii o tym również ani słowa. Za co ja mam płacić? Przecież to księży psi obowiązek wykonać sakrament,nie robią żadnej pieprzonej łaski! To samo z łażeniem po kolędzie (nie wiem dlaczego,ale kojarzy mi się to z wyjątkowo perfidną formą akwizycji). Że nie wspomnę o pogrzebach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:29 Co się tak pieklisz skoro niewierzaca jesteś i ciebie to nie dotyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kiedyś byłam wierząca. Poza tym dotknęła taka sytuacja parę bliskich mi osób,które się na to bardzo żaliły. I nie chodzi tu o skąpstwo,ale o jakąś-w tym wypadku szeroko pojętą-moralność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×