Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakbyscie zareagowaly w tej sytuacji jako swiadek,lub matka dziecka?

Polecane posty

Gość gość

Chcialam się zapytać was jakbyście podeszly do tej sytuacji i jaka wasza bylaby reakcja jako widz tej sytuacji,lub jako rodzic Siedzicie u przyjaciolki, dziecko w wieku szkolnym chce cos wymusić na niej, ona nie ustepuje, dziecko nieugięte dalej pastwi się swoim jekiem, dostaje rozkaz wyjścia do swojego pokoiku i za robienie scen ma kare na cos tam, dziecko patrząc się w oczy wyrzuca gniewnie tekst " to ci za to dom spale" i w tym samym momencie dostaje mocnego klapsiora sczypiora w tylek , co się konczy jak można się domyslec niezbyt przyjemnie , ale rozgniewane, naburmuszone w końcu maszeruje do swojego pokoju. Jesteście świadkiem tego zdarzenia, cos się odzywacie do przyjaciółki? I drugie pytanie jak WY byscie zareagowaly na miejscu tej kobiety gdyby dziecko tak się zachowało i to powiedziało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dziecko uderzyła kobieta to wszystko w porządku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziałabym, że gdy już spali ten dom, to ja z ojcem pójdę mieszkać pod most, a ono do domu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie skomentowalabym tego. szczylowi sie nalezalo. dostal klapsa,to zadna zbrodnia. moze jakby uderzyla w twarz to bym stanela w obronie dzieciaka i stwierdzila,ze jak ma uderzyc to tylek jest od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta ma prawo by bić i poniżać innych. Mężczyźnie nie wolno się nawet bronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakbyscie zareagowaly  w tej
Dziecko oczywiście zgiełk i tu cytucje z lament " Bo ja tylko zartowałam czarownico nie znającą się na żartach " buuuuuu , ale poszlo do siebie z wielkim oburzeniem . Nie da się ukryc ,ze taki tekst na nerwy mogl podzialac nawet najcierpliwszemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka bije po twarzy swoją 3 letnią córeczkę. Uważam, że dobrze robi. dziecko powinno znać swoje miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po twarzy? przeciez to dziecko bedzie mialo tak zanizona samoocene,ze jeszcze popelni samobojstwo. co innego klaps w tylek,a co innego uderzenie w twarz. to calkowita zniewaga i brak szacunku do dziecka. ta dziewczyna znienawidzi matke i bedzie kolejna zakala w swiecie przez mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bicie dzieci po twary to czesta praktyka we Francji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co za roznica dac klapsa w tylek , czy w polieczek? nie ma znaczenia w jakie miejsce . Klepniecie w buzie , czyw tylek tak samo powoduje dyskomfort, ale to kara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznica jest i to znaczaca. Jesli tak podstawowej rzeczy nie rozumiesz i nie zdajesz sobie z tego sprawy,nie ma o czym dyskutowac. Ty i tak bedziesz miala swoje racje.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie nie ma roznic!! sila klepnięcia ta sama, tylko miejsce rozne i to nie ma znaczenia wieksego . Zaboli i tu i tam, taka kara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Policzek jest juz aktem przemocy(bynajmniej dla mnie) i nadwyraz poniżające nieuważasz ?? JAko dorosla osoba powiedz jak bys sie czula po policzku? Poza tym gdzie tu godnosc rodzica,ktore bije dziecko w twarz? Moze Ty nie patrzysz gdzie bijesz,ale jest do tego jedno stosowne miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna co prawa liznęła
Tu macie cytat z kodeksu rodzinnego i opiekuńczego: "Art. 96.1. Osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę lub pieczę nad małoletnim zakazuje się stosowania kar cielesnych." I to jest cały komentarz w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Policzek jest juz aktem przemocy(bynajmniej dla mnie)..." Policzek NIE jest dla ciebie aktem przemocy? Tak napisalas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostawałam i w tylek i w policzek klepniecie i NIE ma dla mnie zadnej roznicy , gdzie tego klepaka otrzymałam , naprawdę nie ma zadnej roznicy. Jako dorosla osoba nie utrzymuje zadncyh klapsów, jako diecko dostawałam klapsy w tylek, w policzek, po lapach , jakom kara. To były klepnięcia , nie piesci Odpwiadajac na pytanie autorki, NIE WTRĄCALABYM się w ogole. Może ty odpisz na pytanie autorki a nie mralizujesz dennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oo kuuvvaaa , znowu te określenie BYNAJMNIEJ :o Wezcie się w paluchy ugryzcie zanim je użyjecie , jak zwykle blędnie . Czemu Polacy mają w tym braki? to jest plaga :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pytanie autorki odpowiedzialam juz dawno. Jeden z pierwszych postow. Wlasnie,nie widzisz roznicy,bo bylas "bita" i tu i tam wiec nie masz odniesienia. Pisalam juz,ze tlumaczenie Tobie i tak nie da rezultatow,bo masz swoje racje. I ok,masz prawo miec swoje zdanie ale zdaj sobie sprawe z tego,ze nie zawsze bedzie ono poprawne i akceptowalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIE BYLAM bita!!!! Pisalam ,ze to były klapsy, KLEPNIECIA, a nie bicie ,ani uderzenie. Zwykle klepnięcia w tylek, czy w buzie, nie bicie , klepnij kogos a uderz kogos a zobaczysz jego roznice w sile i bólu jaki powoduje KLEPNIECIE , BICIE ( w bicie wkładasz sile w uderzeniu) klepiesz czyli to pacniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako gość nie reagowałabym, szanuję mir domowy, ktoś jest u siebie, jego sprawa, a klaps- owszem, prawnie zakazany, ale widzę różnicę między klapsem a tłuczeniem pasem, kablem, kopniakami... Tak samo jak posiadanie narkotyków jest przestępstwem- ale wiedząc że znajoma ma w domu marihuanę też nie leciałabym na policję. A w sytuacji matki- hm, przede wszystkim nie załatwiałabym takich spraw przy gościu, wyszłabym z dzieckiem do jego pokoju i tam zwróciła uwagę/ukarała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:30 tak wiem,przepraszam Czesto kalecze nasz ojczysty jezyk. Jakis glupi nawyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przepraszam, zbita zostałam pasem i to było bicie, bo bilalo, było mocne uderzenia , były po tym slady , ale paciecie w policzek, w tylek, w łape nie było bicie i naprawdę NIE MA ZADNEJ roznicy w jaki miejsce klepnie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie jeszcze , czy to dziecko chciało dobrowolnie z matką wyjść do pokoiku bo cos mi się zdaje ,ze tak latwo to by nie poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakbyscie zareagowaly w tej
Odpowiadając na pytane, dziecko nie chciało dobrowolnie wyjść do swojego pokoiku, uraczyło takim tekstem a nie innym , bo było zle za kare. Dodam tu istotny fakt, ze w tym domu nie stosuje się kar cielesnych , nie ma tego typu kar w postaci klapsowi to ewenement, czy tez incydent taka reakcja wobec dziecka, żadna reguła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie dziecko dobrowolnie wychodzi- mówi się po prostu że wychodzimy, załatwimy to we dwoje nie przy gościu, ostatecznie młodzież za rączkę i na siłę. Po prostu nie pierze się rodzinnych brudów przy obcych, ja nawet w obecności babć, kuzynek jeśli tylko mogę wychodzę z dzieckiem do drugiego pomieszczenia, bo to sprawa między nami i po co inni mają oglądać jak go karzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słusznie postapila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinna byc konwencja przeciwko biciu dzieci. Przeciw kobietom bicia jest. Facet sie wkurzy na taka bo mu kase ciezko zarobiona wyludza a potem za to w twaz pluje nie szanuje to przypieprzy jej. I co policja a matki bija dzieci bezkarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrodne matki. Ja tez dam klapsa mocnego zonie jak w****i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mordy w kubeł i do GAAROW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja karzde zone jak wszyscy wychoda o mi oiadu nie zroila prosilem a nona z morda skoczyla a na fryzjera za moja kase poszla a ja przychodze z pracy i jesc nie ma co. suka leniwa. i jak takiej nie dac w ryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×