Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy powiedziałyście światu o ciąży?

Polecane posty

Gość gość

Moja kolezanka w 6 tc ledwo test zrobila i juz na fb ze spodziewa sie dziecka. Dramat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serengeti89
Jej ciąża, jej sprawa. Moja siostra powiedziała rodzicom dopiero w 7 miesiącu. Ja się przyznałam w 10 tygodniu. Ale u mnie w 12 było już widać - taka figura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice wiedzieli już w 7mym tygodniu po USG bo przy pierwszej ciąży potrzebowali w czymś tam pomocy przy dźwiganiu no i powiedziałam a w kolejnej to akurat zaraziłam się czymś od dziecka i musiałam powiedzieć mamie, że nie mogę brać leków. W pracy jakoś w 18 tygodniu (na zwolnienie poszlam w 9tym miesiącu w obu ciążach). Znajomi ok. 22-24 tc, ale w zasadzie już nie trzeba było mówić, bo zaczynało być bardziej widać. Mam za sobą dwa poronienia na wczesnym etapie (6-9tydzien) więc uważam że to głupota się chwalić w tak wczesnym stadium kiedy wszystko się może zdarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21.58 tez tak uwazam. Potem pytania i tłumaczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice, bliska rodzina ok 7 tygodnia (po wizycie u lekarza). W pracy, znajomi 14 tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 1 ciąży rodzicom i tesciom jakoś po usg z serduszkiem, w 6tyg. W drugiej tesciom w 13tc (byłam na zwolnieniu i trudno było to ukrywać), rodzicom w 5 miesiącu, bratu w 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie mówić o tym zbyt wcześnie. Jeśli nie daj Boże coś się stanie to potem trzeba przechodzić ponownie ten ból z każdą spotkaną znajomą osobą która pyta jak tam dzidziuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja na fb umieszczam już kiedy daję d**y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałam nie mówić jak najdłużej, bo bałam się, że w razie poronienia będę musiała potem każdemu tłumaczyć, że jednak nie będzie dziecka. Ale mój mąż oczywiście zaczął od razu rozgłaszać wszem i wobec nie zważając na moje protesty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poroniłam w 18, było już widać brzuch, więc i tak pytają. Od tego momentu minął ponad rok, a ludzie ciągle pytają co mi się urodziło, ile już ma i czemu nie wstawiam zdjęć dziecka. Takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeśli będę w ciąży nie będę dodawać żadnych postów na ten temat. Ani że się spodziewam, ani że urodziłam. Nic. Nie będę wywlekać tego faktu w świat internetu. Moim dobrym znajomym oczywiście powiem o tym w realu i będą widywać malucha, ale... na internet dziecka Ne wstawię. Takie mam przekonanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - ja też nie wstawiałam na internet, ale mam taką pracę, że ludzie mnie widzą, nie tylko w moim mieście, ale też w ościennych. Więc było widać, że jest brzuch, później mnie długo nie było widać, a teraz niektórzy dopytują i gratulują. Szkoda, że nie ma czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nic nie wstawiałam na Facebooka będąc w ciąży. Ani zdjęć z USG, ani odliczania, informacji o pierwszych *****ch, mdłościach i innych takich. Tak sobie pomyślałam, że ludzi to raczej goowno obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 15 tc i tylko moi najblizsi wiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina sama się szybko domyśliła, ale oficjalnie zaczęłam informować na początku II trymetru. Na fb nie umieszczam żadnych info, bo to dziecinada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:16 co im mówisz, jak na to reagują? Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - jest im głupio. Skąd mogą wiedzieć, że poroniłam 3 ciąże w ciągu roku? I że nigdy już nie będę w stanie urodzić dziecka. Przecież nie opowiadam takich rzeczy ludziom z pracy czy osobom, które mnie widzą w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym powiedział o ciąży jakbym strzelił bramkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.16 współczuje Ci strasznie mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od razu, kiedy zobaczyłam dwie kreseczki :))) www.szkrab-kielce.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×