kiedy uczyliście dziecka pierwszej modlitwy i jakiej?

tak jak w temacie, mam 4 letnią córkę i zastanawiam się czy to dobry moment, Mała chodzi ze mną do kościoła od jakiegoś czasu, nie jestem 100% katoliczką ale chciałabym żeby córka wiedziała takie podstawowe rzeczy. Jak tłumaczycie dzieciom istnienie Boga?

Modlitwę Polaka https://www.youtube.com/watch?v=V2sedTLIRWU

Ja uczyłam mojego 4 i 5 latka modlitwy do Anioła Stróża. Często im też powtarzam, że ich pilnuje i dba o to żeby im się krzywda nie stała.

3 lata aniele Boze

Aniele Boży chyba każde małe dziecko ja zna.

Od zawsze modle sie przy dziecku. Ma niecale 3 lata i zna ojcze nasz zdrowas maryjo i modliwe do aniola stroza.

Ja próbowałam uczyć córkę jak miała trzy lata, potem jako czterolatkę i jeszcze rok później. Jakoś nam to nie wychodzi. W każdym razie teraz, gdy córa ma właśnie pięć lat, to będę ponawiać próby, bo mała jest w takim wieku że ma etap różnych lęków - wcześniej tego nie było - boi się i czegoś irracjonalnego, i już poważniejszych spraw jak śmierć, jakaś zagłada z powodu planetoidy i podobnych, to modlitwa jej się przyda. Rozmawiamy też o śmierci, że to koniec życia, i że może istnieje tzw niebo. Nie dalej jak dziś córka opisywała co tam może być. Zawsze zaznaczam jej że to nasze wyobrażenia, że my, ludzie, mamy taką nadzieję, że dobry bóg MOŻE istnieje.

ja nie uczyłam wcale ,nauczyła go moja mama miał może z 3 lata a potem na religii nauczył się więcej , on bardzo chciał sie nauczyć ,młodszego wcale nie uczę ma 4 lata ,moja mama czasami próbuje ale on ma to gdzieś nic na na siłe .Ja znam modlitwy to znaczy pamiętam je z dzieciństwa bo byłam przymuszana do tego aby się ich nauczyć więc sama moich dzieci nie zmuszam .

2,5 roku aniele boże i ojcze nasz

Uczyłam, kiedy w przedszkolu w czterolatkach zaczęła sie. Żeby umiało tyle co inne dzieci mogą umieć tzn ojcze nasz, zdrowaś i aniele stróżu. W domu nigdy się nie modlimy, chodzimy raz kiedyś do kościoła, a na religię dziecko chodzi bo inaczej samo z calej grupy musiałoby iść do starszej grupy na czas religii. Niestety religia jest w środku dnia i nie ma możliwości na nią nie posyłąć bez stresu dla dziecka. Jak mówiłam nauczyłam dziecko modlitw i opowiedziałam mniej więcej to co mówią na religii żeby dziecko wiedziałao czego się spodziewć, ale niepotrzebnie bo połowa dzieci nic nie umiała i nie wiedziała nawet po co właściwie chodzi sie do kościoła.

Oj miałąm na myśli w pierwszym zdaniu, że kiedy w przedszkolu zaczęła siereligia w grupie czterolatków.

Ja z lenistwa i z wygody wcześniej nie uczyłam.zaczęłam jak młody miał nie całe 5lat.codziennie wieczorem mówimy paciez załapał raz dwa postawowe modlitwy.uczcie wcześniej jak dzieci ładnie mówią.wystarczy jak z początku powtarzają o dwa słowa szybko zapamietaja

Nie uczę i nie mam zamiaru.. dziecka nie chrzciłam.. kto mnie uczył modlitw , tego nie wiem, nie pamiętam.. Ktoś na pewno, bo je znałam.. ale pamiętam, że jak sypiałam z siostrą u babci ( to samo miasto, jakieś tak okazje typu sylwester, jakieś spotkanie u znajomych czy jakaś inna sytuacja) to ten wieczorny pacierz zawsze musiał być! Obowiązkowo.. nie wspominam tego najlepiej i pamiętam, że zawsze mnie to denerwowało, że babcia nam kazała to mówić, chociaż byłam mała

aa i nie wiem, co mówiłyśmy u babci, ale na 100% aniele boży.. chyba zdrowaś mario... i inne też.. ale to aniele boży to chyba się uczy dziecko najwcześniej.. a 4 latka to już taki wiek, że spokojnie dłuższe wierszyki może opanować, więc to spokojnie się nauczy

po cholere tak krzywdzicie swoje dzieci? pierzecie im mozgi od malego ? wyrodne matki