Setki lekarzy głoszą konieczność szczepień ale jedna wypowie się przeciw...

Ludzie są zabawni. Setki lekarzy niemal codziennie w różnych mediach wypowiadają się pozytywnie na temat szczepień, mówią o ich zaletach, bezpieczeństwie, konieczności szczepień i niebezpieczeństwie związanym ze zbyt dużą ilością dzieci nieszczepionych zgodnie z nową, głupią modą. I żaden z tych komunikatów nie dociera do "przeciwników" szczepień. Nagle jedna lekarka wypowie się zgodnie z ich linią myślenia i już są setki udostępnień i komentarzy, jaka to wyrocznia i że na pewno ma rację. Ech.

No i?

zgadzam się niektórzy widzą i słyszą tylko to co chcą.

Majewska jest naukowcem jeśli już :) A ja bardziej ufam naukowcowi niż pediatrze z przychodni :P

Lekrze nie mogą się wypowiadać przeciwko, bo pożegnaliby sie z pracą, a ci którzy tak robią ryzykują. Jest obowiązkowy kalendarz szczepień i lekarze muszą się do tego stosować. Tak jak urzędnik państwowy trzyma się ustaw. A co z lekarzami, którzy niedwano zostali zamordowani, a wiadomo, że prowadzili badani na temat związku szczepień z autyzmem?

Ooo taaak. Nie dosc,ze koncerny przekupily miliony lekarzy na calym swiecie to jeszcze ich morduja... Naleze do grupy na fb, ktora z zalozenia miala unikac propagandy i po prostu doradzac rodzicom czy szczepic, czy nie. Oczywiście jest zuoelbie inaczej. Gruoa jest nastawiona ANTY. Jesli ktos zapyta normalnie o szczepienia to zaraz go zakrzycza, ze po co szczepi, ze jest debilem, ze truje dziecko itp. Zwolennicy szczepien sa okreslani mianem motłochu i, cytuje:"motloch i tak sie zaszczepi" i w ogole to antyszczepionkowcy maja problemy przez ten motloch, bo Duda podpisal ustawe... Na porzadku dziennym sa tam pytania typu:" moje dziecko 13-letnie cierpi na migreny. Po ktorej szczepionce moglo tak byc?". Mialam nadzieje poznac rzeczowe argumenty, kulturalna dyskusje, wymiane zdan. A jest to samo co na kafe w tematach kp kontra mm. Taki poziom. W tej grupie sa jakies oszolomy. To samo z grupa STOP NOP. Te ich pozal sie boze czerwone kartki z opisanymi powiklaniami w 80% to same bzdury. Oczywiscie sa i takie, ktore ewidentnie swiadcza o NOP,ale to perełki.

jak to mowia glupich jest zawsze wiecej niz madrych, wiec nie spodziewaj sie ze tych lekarzy opowiadajacych sie przeciw szczepieniom bedzie wiecej.

ludzie dadza sobie wmowic wszystko wystarczy brednie czesto i masowo powtarzac. szczepienia to nic dobrego polecam przeczytac http://www.vismaya-maitreya.pl/ksiazki_itp/Szczepienia_-_niebezpieczne_ukrywane_fakty_-_Ian_Sinclair.pdf ja swoich dzieci nie zaszczepie na szczescie zyje w cywilizowanym kraju gdzie nie ma obowiazku szczepien. Zreszta w PL prawnego tez nie ma to tylko taka nagonka spoleczna.

miliony much siedza w gownie czy to znaczy ze my tez powinnismy? To ze wiekszosc cos glosi nie znaczy ze maja racje. Kiedys wszyscy uwazali ze DDT jest bezpieczne, ze azbest jest bezpieczny, ze papierosy nie powoduja raka. To ze setki lekarzy glosi cos nie znaczy ze maja racje.