W skali 1..5 jak oceniacie swoje życie? I czym jest to, za co odjęłyście punkt?

Ja swoje oceniłabym na 4. A brakujący punkt to brak pracy i mąż, z którym ostatnio średnio się dogadujemy.. A jak u Was? (oczywiście chodzi o skalę 1-5, nie mogłam w tytule użyć myślnika).

4, -1 za kraj w którym muszę obecnie mieskać

5

minus jeden po drugiej stronie lini do zera nie dociągne https://youtu.be/BNGmpakMsNk

Mam bardziej pod górę i ciężej niż lekko, zatem daję 3-

Tak 3,5. Czemu? Niby spoko nam się żyje ale nie mogę znaleźć ciekawej pracy w zawodzie, bo mam długą przerwę (ciąża i potem ponad 2 lata z dzieckiem), no i mieszkanie na kredyt a więc uwiązanie, no i wiadomo, wolałabym np szeregowke lub pól bliźniaka ale w moim mieście ceny takich nieruchomości są chore (Wrocław, szeregowki od 400tys, bliźniaki ok 650 tys...) wiec w sumie odejmuję na polu zawodowo-finansowym, bo z mężem super :)

Hmm... 5 minus za studia, które do niczego mi się nie przydają i mam wiecznie problem z pracą w moim małym mieście.

4,5. Pół punktu odejmuje, ponieważ nie lubię swojej pracy, a mimo, że jestem po 30 nadal nie wiem, co tak naprawdę chciałabym w życiu robić. Poza tym jest super, bardzo fajny mąż, świetny synek, córeczka w drodze, wszyscy zdrowi, na sytuację finansową tez narzekać nie moge

5

4,5 a minus 0,5 bo od kilku miesięcy nie mogę zajsć w upragniona drugą ciażę:(

oczywiście wszystkie zalogowane będą dawały sobie 5 :D

ja na pierwszy rzut oka mam wszystko, maz dom dziecko samochod.... ale kazdego dnia lykam lzy.... moj maz ma psychozy i zneca sie nade mna psychicznie i emocjonalnie a ja na to pozwalam bo nie umiem sie bronic . A tak naprawde nie wiem co mam zrobic, warunki juz postawilam ale teraz on obrocil wszystko przeciw mnie, sam nie zauwazajac winy w sobie. rece mi opadaja, myslec nawet o tym nie chce co bedzie jak on znow wroci do domu i uslysze: jestes w zmowie przeciwko mnie, oni chca mnie okrasc a ty im na to chcesz pozwolic, chcesz rozwodu z orzeczeniem o mojej winie, chcesz papierka ze jestem chory psychicznie" a ja cierpie bo bardzo go kocham i wiem ze jak mu przejdzie psychoza to bedzie normalnym tata i mezem...tylko na ile 2 tygodznie. Porazka

Ja chyba 4, mam 26 lat, jestem w 4 miesiącu ciąży, mamy wspaniałego męża, dom, jedyne co u mnie kuleje i z czego nie jestem zadowolona to życie zawodowe bo skończyłam studia właściwie i właściwie nie wiem po co....Gdybym mogła cofnąć czas to wybrałabym sobie inną ścieżkę zawodową.

4 cudowna córeczka, dobra praca w zawodzie -0,5 sytuacja finansowa kiepska mąż mało zarabia i nie stać nas na kontynuowanie budowy domu -0,5 niezbyt dobrze się dogadujemy z mężem

4 minus 1 za brak męża i przyjaciół

5-, ogólnie uwielbiam moje życie, kochający mąż, super dzieciaki, mieszkam dokładnie w tym miejscu o jakim marzyłam, wszyscy jesteśmy zdrowi, finansowo ok, a ten minus to za okropne zęby, na które nie mogę patrzeć i które strasznie mnie szpecą:-( marzę o implantach, ale ich ceny są jak z kosmosu...

5

3. odjęte punkty za to,że zbytnio zaufałam jak się okazało dupkowi - mamisynek i zdradzający ... teraz niby interesuje się mną i dzieckiem, ale córkę wychowuję sama...wiele obietnic z których nic nie wynika

4.5 a te 0.5 punktu to za pesel. Skubany za wysoki ;)

1.5 To 0,5 za to,że mogłabym być gorszym pasztetem niż obecnie jestem.

Gość 14:52, na prawdę jest aż tak źle?

3 i tak wysoko, bo nie choruje ciezko, moi rodzice mimo ze starsi maja sie jakotako i mam sie z czego utrzymac na minimalnym poziomie mimo braku stalej pracy, ale zyje w kraju gdzie nikt nie umiera na ulicy z glodu, kazdy dostanie socjalne.nie pije, nie pale i nie cpam, jestem wierzaca i chodze co niedziela do kosciola moze bede miec kiedys spokojna, umiarkowanie platna prace i psa lub kota, bo rodziny to pewnie nie

2.

3 jeszcze dodam ze lepiej byc samemu niz w konkubinacie i liczyc ze to sie zmieni

14:55 Wg mnie tak...

3.5 najwazniejsze ze dzieci zdrowe,a reszta....no coz duzo by pisac,ale w sumie nie narzekam,bo inni maja gorzej.

dalabym sobie 4 mam cudownego meza mam dwoje zdrowych dzieci mam sporo oszczednosci nie mam mieszkania ale nie chcemy miec swojego, nie chcemy sie wiazac z jednym miejscem mieszkam poza krajem, co kiedys widzialam jako minus, dzis jako plus nie pracuje bo nie chce , uwielbiam czas spedzony ze soba Odjelam sobie jeden punkt , bo pochodze z patologicznej rodziny ktora ciagnela mnie zawsze na dno i nadal ma na mnie pewien wplyw. Gdyby ich nie bylo, bylabym bardzo szczesliwa.

4 -1 za to ze nie skonczyłam studiów i nadal nie wiem co chce robić w życiu, generalnie chodzi o ścieżke zawodową bo mąż jest kocham go córka jest , zdrowa mieszkanie jest i inne dobra materialne są ok, nie musze kombinowac od 1 do 1 tylko zyje jak chce zdrowie tez jest póki co

1 a naqwet mniej niż 0. :( :( za wszystko!

Ja 3.5. Maz i dziecko super. Finansowo moze byc ale nienawidze swojej pracy, ktoraniestetuy jest nienajgorzej platna, wiec trudno mi znalezc inna nie schodzac z obecnego poziomu wynagrodzenia. Gdyby nie kredycik to rzucilabym ja w trzy diably