Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Gość Eyeque

Kto ze mną? Wspierajmy się, drogie przyszłe mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
Ja też, ja też:) Bynajmniej mam taka nadzieje....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Witam :) Ile się już staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiiili88
Mam nadzieje ze i mi sie uda :) pierwszy cykl zakonczony porazka wlasnie okres mi sie rozkreca. Mam juz 13sto miesieczna coreczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
Hej, no już trochę będzie ...z przerwami ze trzy lata...:( od 2 lat trochę utrudniona akcja, bo męża na miejscu nie ma, ale staram się go ściągać w odpowiedni momencie :) A Wy ile czasu się staracie? Ile masz lat w ogóle i czy to starania o pierwsze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Witaj miiiili:) Szybko zdecydowaliście się na kolejne dziecko - z drugiej strony, różnica będzie już conajmniej dwuletnia :). Za "naszych czasów" nie było to zaskakujące. --- My w sumie za późno się zdecydowaliśmy. Mam już 3-letniego synka, chcialiśmy małą różnicę wieku,a le nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
miiili88 witaj :) Ja też mam córkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula - moja bratowa też tak "ścigała" mojego brata :). Teraz mają 3 miesięczną córkę :). --- teraz właściwie zaczynamy starania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
u mnie różnica będzie 7 lat, przepaść, ale co zrobić...grunt żeby w ogóle miała rodzeństwo :) Ja jestem przed @, którą dostanę jak zwykle nie wiadomo kiedy, bo cykle u mnie różniaste, nie nastawiam się jednak, bo jak na razie mam wszystkie objawy jak na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula - w jakim wieku jest Twoja córka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula - jeśli odrobinę Cię to pocieszy, ja w ciąży z synem miałam tylko i wyłącznie objawy na @ - nic innego :). Pobolewało mnie podbrzusze, ciągle wydawało mi się, ze już, już zaraz - i tak było przez 3 miesiące:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
eyeque jakoś musimy sobie radzić...hehe....przez to że rzadko się widujemy to chociaż mamy ochotę na tzw "robotę" :P tak to już byśmy sobie chyba dawno odpuścili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
eyeque teraz 6 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula - coś w tym jest. Mówiąc szczerze, u nas starania rozkręcają się teraz po poronieniu - wcześniej staraliśmy się pół roku. I czasem ten seks stawał się... cóż, mechaniczny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
No tak, to by pasowało z tym 7 latami różnicy ;). Ale tak, jak mówisz - ważne, że będzie rodzeństwo:). Stęskniłaś się już za niemowlakiem?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula - a kiedy teraz masz dostać @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
eyeque stęskniłam to mało powiedziane, zapach takiego maleństwa jest hipnotyzujący...:) uwielbiam !!! Wierzę że się uda :) A co do @ to ja zawsze przed czuję się jak w I trymestrze ciąży :P nudności, bóle w dole brzucha, węch i smak razy 5, zawroty głowy, nerwowość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
eyeque przykro mi z powodu poronienia :( to straszne przeżycie zwłaszcza dla kobiety... @ w przyszłym tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
eyeque a ty kiedy @ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula dziękuję. A co do @ - no właśnie... nie wiem, nie dostałam jej jeszcze po poronieniu. Było 6 tygodni temu, byłam już u lekarza, który stwierdził, że wszystko jest pięknie zagojone - i jeśli mamy tylko siły psychiczne, mamy zielone światło. Tylko, ze @ wciąż brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
Eyeque z testami to zależy od miesiąca...nie raz wariuję jakbym się starała po raz pierwszy :P a czasami jestem cierpliwa i czekam do @. Kurcze, tylko nie wiem jak to się dzieje że najpierw robię test a za godzinę pojawia się @....złośliwa bestia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula raz też tak miałam - o 7 test, o 10-tej okres. Ale oczywiście zdążyłam sobie wkręcić, że widzę cień cienia cienia cienia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Ja właściwie staram się po raz pierwszy, może stąd te wariacje :P. Pierwsze nasze, ukochane pod niebiosa dziecko było zupełnie nieplanowane :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
hmmm, w Twoim przypadku sprawdziłyby się testy owulacyjne, miałabyś chociaż pewność, że już jajeczkujesz. Moja znajoma też poroniła, a gdy tylko lekarz pozwolił zaczeli się starać. Od razu zaskoczyła :) I wiesz co? do tej pory wychodzi z założenia że to była najlepsza decyzja w jej życiu...twierdzi że pewnie by na głowe dostała rozpamiętując ten ból i tamte przeżycia...Trzymam za Ciebie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
eyeque z testami też komedie miałam :) mój mąż pękał ze śmiechu, jak przykładałam test pod żarówkę, uparcie twierdząc że "coś" widzę...hehehhe...wizjonerka :P Przyzwyczajona już jestem do negatywnych testów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula, ja ogólnie wiem doskonale, kiedy jajeczkuję :). Tylko teraz nie mam pojęcia - jeśli wierzyć objawom, to miałam dni płodne przez ponad 2 tygodnie, a test i tak wyszedł negatywny:P Myślę, że nie będę miała, jka Twoja znajoma, ale do cholery, kiedyś chyba zajdę w tę ciążę - i Ty też, wszak płodne najwyraźniej jesteśmy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
Ja bynajmniej kiedyś byłam....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Kasiula, buehehe, miałam podobnie z tą żarówką :D. Tyle, że nikomu się przyznawałam, udawałam, że pracuję przy kompie, a kiedy drzwi się zamknęły - cyk, test pod światło. I jeszcze mówiłam sobie: "no przecież nie zwariowałam, coś tu jest" :). Ale też coraz częściej po prostu wyrzucałam test z myślą - dobra, nie ma tej kreski, przecież już kiedyś widziałam dwie i nie musiałam ich "podświetlać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eyeque
Byłaś i będziesz. Przecież jesteś na tym topiku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula1234
eyeque pozostaje nam tylko czekać....bedzie dobrze, razem raźniej :) bo mój mąż to i tak złoty człowiek że wysłuch*je co miesiąc moich cudownych, "proroczych" wizji...heh...czasami tracę nadzieje i mówię stop, nie ma trudno, trzeba się cieszyć z jednego...wysiadam, odpadam, rezygnuje...a potem znowu wstępuje we mnie moc i energia...nie chcę żałować na stare lata że nie zrobiłam wszystkiego co w mojej mocy, żeby spełnić największe marzenie naszej trójki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×