Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zasypianie przy piersi dwulatka

Polecane posty

Gość gość

Moja dwuletnia coreczka zasypia przy piersi i żaden inny sposób nie wchodzi w grę. Tym sposobem śpi z nami w łóżku. Nawet na drzemke w ciągu dnia muszę się z nią klasc i dać pierś, inaczej ryczy. W zasadzie tylko wtedy kp, no chyba że jest chora, czy ma jakiś gorszy dzień, to częściej przychodzi. Nie pora już odzwyczaic ją od tego nawyku? Jak tylko to zrobić, bo przy każdej próbie zaczyna beczec i to długo, że nie idzie wyrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pora na to była jakis rok temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pora to była 1,5 roku temu na odzwyczajenie jej od tego, teraz jedynie przetrzymać krzyki, nic innego nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra :-^ na noc nie możecie jej odkładać do łóżeczka juz jak śpi ? moja 18 miesięczna córka zasypia w łóżku ze mną, a potem jest odkładana i przychodzi do nas spowrotem ok 6.00 rano i śpi z nami jeszcze godzinkę. A od piersi trzeba odzwyczajać moim zdaniem tak jak od smoczka, czyli raz a dobrze. Popłacze kilka dni i zapomni. Albo daj jej smoczka właśnie, może podziała na nią tak uspokajająco jak pierś. ja chcę oduczyć córkę smoczka w dzien gdzieś w okolicy drugich urodzin ( akurat na wakacje ) a na noc to narazie sobie tego nie wyobrażam, poczekam jak będzie miała ze 2,5 roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo "mądra" rada- odzwyczaj 2-latkę od cycka za pomocą smoczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to nienormalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest normalne jesli dziecko posługuje sie piersią do spania jako cos niezbędnego. Dzieci w jej wieku maja kocyk/misia do przytulania i usypiania a nie memłanie piersi. Piers to pokarm i nigdy sie pozwalać nie powinno na spanie przy piersi. Popełniłaś duży błąd i w sumie to nawet mi Cie nie szkoda-teraz albo dawaj sie ciągnąć dalej albo słuchaj wycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż za stado nawiedzonych się zebrało;) mój niespełna 2 letni syn ma zwyczaj zasypiania przy piersi wieczorem. Zdarzają mu się drzemki w dzień, jednak jestem wówczas w pracy więc przytula się do kocyka. Wieczorem jest czas na głaskanie za uszkiem, buziaczki i pierś (zawartość substancji odzywczych w pokarmie po 2 latach jest taka jak w SIARZE po urodzeniu, nie wspomne o tym, że w mleku znajdują się komórki macierzyste, a WHO zaleca karmienie do 2 roku życia conajmniej). Wrzuć na luz, wieczorem niech zasypia przy piersi. W ciagu dnia dawaj kocyk do lozeczka i wychodż z pokoju. Chyba, że nie jest to dla Ciebie uciazliwe to usypiaj w ciagu dnia tez z piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze usmiecham się pod nosem jak słyszę, że karmienie TAK DUŻEGO DZIECKA to patologia :D Patologią to jest brak wiedzy na temat właściwości mleka matki i podtrzymywanie przekonania, że można UZALEŻNIĆ dziecko od piersi. To smoczek jest zamiennikiem piersi a nie odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A 2 letnie dziecko nie myje zębów przed snem? Przecież zasypianie przy piersi czy butelce 2 letniego dziecka to próchnica murowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak a twoje dziecko zapewne mając 2 lata mylo żeby po każdym posiłku. Słuchając takich matek odechciewa się dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mleko z piersi nie powoduje próchnicy-podczas ssania mleko omija zeby ale zawsze troche zostanie w buzi dziecku wiec watpię ze ten nektar bogów ze wszystkim syfem z organizmu matki nie powoduje próchnicy. WHO-to taka modna instytucja. Poczytajcie lepiej co ma za uszami, jak odbywa sie ustalanie norm i co jest w innych krajach a pozniej nadawajcie wszędzie ze to zdrowe kp takie duze dziecko. Dwulatek to juz duze i rozumne dzidcko (podobno te piersiowe duzoooo bardziej bo intelekt, sa bardziej dojrzałe emocjonalnie-a spróbuj zabrać piers wtedy dojrzałość wyjdzie haha) i mozna wytłumaczyć pewne rzeczy. Dwulatek produkuje swoje przeciwciała na wystarczającym poziomie ponieważ luka odpornościowa juz sie skończyła. Normalne tez ze macica jest powiązana z piersiami i na tym etapie jest to seksualne a nie do wykarmienia gatunku bo około roku potrzebuje organizm kobiety na przygotowanie do kolejnego płodzenia. Pojawia sie znowu uczucie mrowienia podczas ssania piersi-oczywiscie piersi zawsze beda erotyczna sfera ponieważ 90% zycia pełnia takie funkcje. Wzrasta zapotrzebowanie na kiszonki-dzidcko intuicyjnie wybiera probiotyki. Dziecko ma zróżnicowana diete i nie potrzeba zeby mleko z cyca dalej ja uzupełniało. Fanaberia-ale matki dkp beda wpieraj reszcie społeczeństwa (ktorej jest wiecej) ze to osoby uważające to za patologie maja nierówno pod sufitem. Wypieranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobny problem. Mój syn to cycoholik - potrafił zostawiać się do piersi 10 razy w godzinie aby tylko poczuć smak /zapach. Gdy miał 1.5 roku musialam iść do szpitala na 3 dni. Wykorzystałam ten czas na definitywnie zakończenie kp. Wracając ze szpitala kupiłam po drodze gorzki paluszek. Wysamarowalam sutki. I dzięki Bogu ze na to wpadłam bo pierwsze co zrobił mój syn po 3 dniach mojej nieobecności to ręka za bluzkę i domaganie się piersi. Dałam i nagle szok - okropny smak. Dziecko sprobowalo jeszcze 2 razy się dobrać do mleka Ale z takim samym skutkiem. Efekt - od ręki każda noc przespana w całości. Wcześniej nie do pomyslenia. Myślę ze z 2 latkiem pojdzie prościej to dziecko które dużo rozumie. Wytłumaczyć ze mleczko się zepsuło i wysmarować gorzkim paluszkiem - moim zdaniem nie ma nic lepszego. A uwierz - wszyscy byli w szoku ze nam tak sprawnie poszło mimo "uzależnienia" syna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kieruj się tym, co ktoś inny uważa, że powinnaś zrobić, czy ktoś uważa, że wypada lub nie. To Twoje życie i Twoje dziecko. Jeśli Tobie przeszkadza, że córka usypia przy piersi, to ją oducz, ale jeśli Tobie to nie przeszkadza, to nie przejmuj się opiniami matek, które nie karmią, bo je to podnieca ani tych, które najchętniej wetknęłyby noworodkowi butlę z kaszką, żeby przypadkiem się w nocy nie obudził. Ja uważam, że nie ma nic złego w dłuższym karmieniu piersią ani w tym, że dziecko przy piersi usypia. Może Twoja córka potrzebuje tego jeszcze, a niebawem sama się odstawi. Przecież nie będzie ssała wiecznie. Widziałaś starsze dziecko, które usypiałoby z piersią w buzi? Bo ja nie. Każde w końcu zrezygnuje. Ja bym tylko na Twoim miejscu po uśpieniu córki odkładała ją do jej łóżeczka. Poczekaj tylko aż twardo zaśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś , no tak, niech karmi do 18 roku życia najlepiej... Ja akurat widziałam dziecko prawie 5-letnie, przy którym właśnie matka czekała, aż "samo się odstawi". Jakoś dziecko odstawiać się nie miało zamiaru, a co potem rodzice wydali na dentystę i ortodontę, to inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes oblesna...Pytasz o pore..?Pore to mialas co najmniej rok temu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahoda111
k***a i znowu kp kontra mm ja p*****le przeciez nikt nie kwestionuje wlasciwosci mleka i tego, ze jest to cos bardzo pozywnego dla dziecko chodzi o picie z piersi, które dla 2 latka jest juz nieadekwatne autorko-niestety zostaja ci behawioralne sposoby- przetrzymac krzyk odstawiac stopniowo- moze kupcie jej jesli nie ma i nie jest to dla was problem cos do zachecenia do spania w łozeczku-fajna posciel, lampka nocna lub nowa przytulanka, rozowy baldachim nie wiem co dziecko lubi i najpierw nie karm jej w ciagu dnia i nie lulaj u waas w łozku pozniej w nocy i nie łam sie jak krzyczy i płacze-bedzie to robic0kilka dni przetrzemacie i po problemie\ale konsekwencja musi byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piers to pokarm i nigdy sie pozwalać nie powinno na spanie przy piersi. - BZDURA Jak moje dziecko miało 2 lata, do usypiania byłam potrzebna ja - bo pierś, jak dziecko się odstawiło przed 4 urodzinami, to muszę być ja i mąż ;) oczywiście jak nie ma któregoś w domu, to nie ma problemu i usypia bez drugiej osoby. Dziecko nie widzi nas w ciągu dnia, bo jest w przedszkolu a my w pracy i uważam, że należy mu się te kilkanaście - kilkadziesiąt minut mieć nas na wyłączność. Czytamy książkę, chwilę pogadamy i usypiamy. Starsze przestaliśmy "usypiać" jak poszło do zerówki. Nie udzielę rady jak odzwyczaić od tego, pokazałam że nie jesteś sama i nie jest to złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piernicze, karm sobie nawet do 25 roku życia, nie moja sprawa, ale jak można pozwolić dwulatkowi zasypiać BEZ UMYCIA ZĘBÓW?! Tragedia, jak teraz w dziecku nie wyrobisz takich nawyków, to za jakiś czas będziesz biegać za dzieckiem ze szczoteczką i pastą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mył zęby po kolacji, pierś dostawał później i zero próchnicy po niemal 4 latach ssania. Pierś to nie butelka, tu jest inna technika ssania i ma składniki antybakteryjne, nie tak jak mm leci samo i w składzie tona sacharozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Połowa znanych mi 4 latków usypia przy kaszy lub kakao z butelki a ile znacie 2-4 latków karmionych piersią w tym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kakao to zdrowie - one piją napój typu kakao Puchatek lub Nesquik z 5 łyżeczkami cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn był karmiony butla. akurat wymóg medyczny nie moja niechęć do kp. kp mi nie przeszkadza, nawet w miejscach publicznych. my butlę z jedzeniem odstawilismy jak mały miał rok. nie było problemów, w tym wieku dziecko chętnie się uczy i poznaje nowości :) bo pić z butelki przestał mając 5 miesięcy. autorko jesli Tobie to nie przeszkadza to karm dalej, ale skoro zalozylas temat to chyba Ci to ciąży. co wg mnie jest okropne? to ze dziecko w tym wieku śpi z Wami w łóżku . takie praktyczne pytanie-gdzie uprawiacie sex? Tak wiem zaraz stado głosów odpowie ze śpi z dziećmi a nieziemski sex uprawia w najdziwniejszych miejscach z windą włącznie. Ale szczerze?śmiem wątpić. kolejny problem to uleganie histerii. nauczylas córkę ze wrzaskiem wszystko wymusi-będzie to wykorzystywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie są te matki oduczające od butelki koło roku w tematach o 2-3-4 latkach pijących z butelki? Dlaczego pojawiają się tylko w tematach o długim karmieniu piersią? Dzieci śpią z rodzicami zarówno karmiącymi butelką jak i piersią ale to przy karmieniu piersią zawsze dla was jest problem uprawiania seksu. To ja wam powiem jako rodzic śpiący z dzieckiem, nasze dziecko ma swoje łóżko i jest do niego odkładane jak mamy ochotę na seks - rozjaśniło się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:04 nie podniecaj sie tak bo to niezdrowe. Marsz z cyckiem do swojej/swojego dwulatka... BLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
moja podobnie:) a bedzie miala juz 3 latka. mysle ze przyjdzie czas ze samo się odstawi a narazie jak chcą to niech korzystają z tego co najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest korzystanie z tego co najlepsze-do mleka przenika cały syf z organizmu matki-a chore uzależnienie. Jak mozna pozwolić ssac kilkulatkowi piers-ohyda! Najlepsza to jest zdrowa zbilansowana dieta a nie cyc u kilkulatka bo dla niemowlęcia to najlepszy pokarm i nikt tego nie kwestionuje. Nie znam kilkulatka z butelka w ustach a kilkulatka z cycem juz tak-syn mojej stukniętej siostry ktory je nawet w mc do....ale suta dalej ciągnie "bo zdrowie"... Rozumiem ze dziecko potrzebuje rodzicow do usypiania-normalna sprawa przeciez-ale kilkulatek potrzebujący piersi by spac to juz przesada. Tak duze dziecko potrzebuje utulenia, wyciszenia i to obojętnie z którym z rodzicow a nie memłania cyca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój maluch niespełna półroczny też usypia z nami w łóżku przy piersi. Potem go odkładam do łóżeczka, które stoi tuż obok naszego łóżka. Jak sobie radzimy z seksem? Jak uśpimy małego, to przechodzimy do drugiej sypialni, gdzie też mamy duże łóżko i tam możemy figlować do woli. Jak maluch podrośnie, tam mu zrobimy jego pokoik i zostaniemy sami w swojej sypialni. Nie widzę nic nienormalnego w karmieniu piersią 2-3 latka na noc. Nie znam starszych dzieci, które same by się nie odstawiły. Za to znam takie, które już chodząc do podstawówki usypiało z butelką. To jest niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie spanie w łóżku z dwulatkiem jest chore, chyba czas najwyższy zacząć dziecko uczyć spać samemu (a właściwie już dawno powinno się to zrobić). Rozumiem usypianie z niemowlakiem przy cycku, bo wtedy człowiek potrafi być tak zmęczony, że nie ma siły wstać i odłożyć dziecka, ale z dwulatkiem? Gruba przrsada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast uczyc dzieci samodzielnosci jeszcze bardziej je od siebie uzalezniacie:/ spanie razem zasypianie przy piersi zamiast nauka samodzielnego spania to skrajny egoizm a nie matczyna troska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×