Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asd123

Pytanie do kokiet po 30

Polecane posty

Witajcie co pociąga kobiety w młodszych facetach próbuje je zrozumieć zęby poznać taka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ćma Kafeteryjna
pociągają ich małe siurki :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi nie trzeba dużo
to że młody może dłużej, to że młodemu dłużej stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ale to już podczas spotkania w łózko a jak przekonać dojrzała kobietę do takiego spotkana zeby odebrała sygnalny i zrozumiała o co chodzi ale tak żeby jej nie wystraszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pomogę Ci bo nigdy nie pociągali mnie młodsi faceci ....ale z tego co wiem dojrzałe kobiety jeśli już decydują się na jakiś romansik z dużo młodszym facetem to traktują ich bardzo przedmiotowo więc rzadko kiedy można liczyć na to że zdecydują się być z kimś takim na stałe ...do łóżka tak ...ale na stałe nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno...
nie "kozaczyć" jak nieopierzony młokos... trochę tajemniczości, głębokie spojrzenia... wykazać się dojrzałością, bo żadna kobieta po 30 nie będzie chciała kolesia, który zaraz poleci z jęzorem na osiedle się chwalić ... a po co Ci taka po 30stce? nie lubisz rówieśniczek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ten sposób no ja rozumiem ze jeśli poznaje taka kobietę to się tym nie chwale to tylko dla mojej i mam nadzieje ze i partnerki przyjemności doznania czegoś nowego dziewczyny w moim wieku same dokładnie nie wiedzą czego chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pewno...
życzę powodzenia :) p.s. ja zawsze wolałam młodszych (zanim weszłam w stały związek)... to miłe wspomnienia, choć trzeba uważać, żeby się nie zakochać :O ... różnica wieku 10 lat sprawia że nasze polskie społeczeństwo "ukamienuje" taki związek... więc zastanów się, czy jesteś na tyle silny psychicznie żeby w ogóle zaczynać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że taka kobieta wymaga więcej zachodu i zainteresowania ...no chyba że trafisz na taką która wie czego chce ale w normalnych warunkach powinieneś jej delikatnie dawać do zrozumienia że jesteś nią zainteresowany ...prawić komplementy ale takie subtelne ...zaryzykować propozycję wspólnej kawy czy obiadu ....trudno radzić każda kobieta jest inna i czego innego oczekuje od faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:)ja Ci pomoge ,uwielbiam młodszych,pociagaja mnie na maxa,mojego faceta zarwałam sobie sama,jest cudowny,mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mając 40 lat raczej nie szukałabym starszego:-)W młodszym nie tyle upatrywałabym potencjału seksualnego o którym większość tu pisze, bo na pierwszy rzut oka go nie widać.Raczej zainteresowałby mnie jesli byłby wyluzowany, potrafiłby zorganizować mi ciekawie czas, ubierałby się luzacko, ale z gustem, fajne perfumy, ciekawe hobby.Stawiałbym na takie odmłodzenie emocjonalne.Przy tym wszystkim oczywiście dbałość o kobietę.Nie koniecznie ogier w łóżku.Kobieta powinna sama przy nim poczuć się młodziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz powiedzcie mi miłe czy znacie takie strony w sieci gdzie można poznać taka kobietę .Nie jakieś ostre strony tylko coś ciekawego z normalnymi ludźmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zaloguj się na jakiś portalach randkowych i wyszukuj kobiet w takim wieku jaki Cię interesuje albo czat tam też siedzi dużo dojrzałych i chętnych pań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie....
a kto ci powiedzial ze kobiety po 30-tce wola mlodych skoro one ciagle jeszcze mlode??w tym wieku kobiety wlasnie wola dojrzalych i doswiadconych facetow a nie szczawikow ktorzy po minucie z wrazenia koncza. panie po 50-tce wola mlodszych wiec zmien pytanie lub topik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy napisane o jaką dojrzałość chodzi nie fizyczna tylko psychiczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podstarzała
ja tam wolę młodszych...mogę całą noc i jeszcze kawę do łóżka rano przyniosą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fajnie a gdzie szukać taich kobiet jak ty mało chce takiej znajomości ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia36
ja mam 36 od 3 lat jestem w związku z chłopakiem o 8 lat młodszym jest cudowny kochany i mamy zamiar się pobrać .Wiek nie ma dla nas znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhscmbsdjcbs
ja mam 30 lat i szczerze powiem, ze nie wiem co moze kobiety pociagac w mlodszym mezczyznie. jedyne co mi przychodzi do glowy to brak zobowiazan, lekkie zycie. chodzi mi o to, ze mlody facet raczej nie planuje zwiazku na reszte zycia. a kobiety, ktore sie wiaza z duzo mlodszymi, chyba zwyczajnie nie robia sobie nadziei i nie maja planow na przyszlosc. ja bym sie nie zwiazala z mlodszym, chocby nie wiem jak bylby madry, inteligentny i normalny, bo balabym sie, ze mnie ktoregos dnia zostawi dla mlodszej. tyle w temacie. choc oczywiscie nie neguje tego u innych i wiem, ze zdarzaja sie takie zwiazki i moga byc nawet trwale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, a ja Ci powiem asd123, że kiedyś zabiegał o mnie mlodszy facet, wtedy nic nie zdzialal, bo wydawalo mis ie ,ze jest dla mnie za mlody, był 4 latta mlodszy, on 21 ja 25 lat i wydawało mi się, ze jest jeszcze takim "siurkiem' (przeprszam za okreslenie ale wiecie o co chodzi). Poznalam go przypadkiem w pracy, byl klientem, nie zwróciłam na niego uwagi, dotarł do tego jak sie nazywam, potem do mojej kolezanki a nastepnie zaczelma dostawać drobne róże;) poznałam go zawsze mi sie miło z nim gadalo, nigdy kłotni, tylko ten wiek.... tak strasznie mi przeszkadzał, bo on był dojrzewajacym chopakiem, ja juz w miare ukształtowana kobietką. Dostawałam bukiety z liscikami do domu, pare razy sie spotkaliśmy, ale nic mu nie obiecywałam. Dał sobie spokój, usidliła go młodsza od niego dziewczyna, są już 4 lata. On skoncyzl w tym roku 26 lat, zmężniał, robi sie z niego super facet, mamy kontakt, żartujemy, zawsze odnosi sie do mnie z szacunkiem...... a mi przeszkadząły te 4 lata;)) ...żałuje... potem żaden facet nie wysilał sie tak jak on wtedy, z zadnym nie miałam tak dobrego kontaktu jak z nim;)) ciesze się,że mam takiego znajomego, żałuję,że nie dałam nam szansy...mogło być moze prawie jak w bajce;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×