Dlaczego tyje?

Witam. Od maja ubiegłego roku chorowalam na anoreksje. Przy 156 cm wazylam 57 kg. Jadłam coraz mniej, ale regularnie 5x dziennie. w wakacje doszło do tego, że chudlam 8 kg w miesiąc i cały czas byłam w ruchu. Jadłam wtedy 600-800 kcal. Moim celem było 40 kg dla 158 cm. Ale gdy 1 września osiągnęłam ten cel, nie umiałam jeść normalnie. Schudłam kolejne 3 kg. Mama zawiozla mnie do szpitala. Na Oddziale intensywnej terapii schudłam kolejne 2 kg w niecały tydzień, mimo braku ruchu. Lezalam tam miesiąc, parę dni na kardiologi a potem miesiąc na endokrynologi. Wyszłam z waga 41 kg i dietą 2200. W pół roku przytylam do 48kg i uroslam do 161 cm. To była już dobra waga. Trzymałam ją jakiś czas. Od czerwca zaczęłam tyc 1-2 kg tygodniowo. Potem 2 tyg byłam na obozie i tylko pół kg w cały okres trwania obozu. Teraz doszłam do 58 kg. Mam niedoczynność tarczycy. Cukier mam 98, gdzie norma to 100. Nie miesiączkuje od maja tamtego roku. Czy to efekt jo-jo? A może okres dojrzewania?