Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blizniaczek

Rak krtani

Polecane posty

Gość blizniaczek

dowiedzialam sie 2 miesiace temu ze mama ma raka krtani z przerzutami na wezly chlonne jest po 2 wlewie chemii narazie nie jest zle ale martwie sie co bedzie dalej. piszcie moze ktos jest lub byl w podobnej sytuacji chcialabym jakos pocieszyc mame zeby sie tylko nie zalamala bo wiem ze przy tej chorobie nie mozna!!!!!! chcialabym mame zabrac do anglii ale sa rozne zdania na ten temat a bo tam nie odpowiedni lekarze a to zmiana klimatu. a co wy o tym sadzicie? pomozcie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niech wspomoże sie
Detoxem to ważne przy nowotworach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam rak
to nie wyrok śmierci:)zaraz takie porównania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek
dzidek moze mial slaby organizm albo sie poddal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek
dziekuje andrzej za pocieszenie rzeczywiscie wystepuje czesciej u mezczyzn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No ale rak to nie tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek
moze dla ciebie to nie tragedia bo cie nie dotyczy i daj boze zeby cie nie spotkalo ani twojej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medyk
Szczerze współczuję. Bardzo mało informacji na temat stanu matki. Niestety jeżeli piszesz o przerzutach do węzłów chłonnych oraz o przebytej chemioterapii zaawansowanie nowotworu prawdopodobnie jest dość znaczne. Jeżeli mama po dwóch udarach poradziła sobie jakoś z chemią to jest bardzo silną kobietą. Rzyczę dużo siły. Z porad to tyle aby zadbać o komfort obecnego stanu mamy przez odpowiedznie środki przeciwbólowe.. Dużo, dużo siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenny2666
Trzymaj się wiem co czujesz:/, napisz jak się czuje mama!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie są obajwy przezrzutów na węzły chłonne? są one powiększone? czy są jakieś bóle itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj dolkadnie
medyk jej mama nie jest po dwoch wylewach tylko wlewach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek
witaj Tamit przerzuty na wezły chłonne nie bola z tego co wiem od mama objawiło to się w ten sposob że wyrosła jej gula i to dość spora na szyji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek
czescjenny 2666 mama wyszla w srode ze szpitala czyli jest juz prawie tydzien w domu ma popalona szyje od radioterapii i pewnie cale gardlo bo ledwo co mowi i niewiele moze zjesc bardzo ja to boli ale mamy nadzieje ze bedzie lepiej zabaczymy po tomografii ktora bedzie miala za miesiac ja to sie troszeczke zagoi. pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blizniaczek
dzieki jakos ja wspieram w szpitalu jakos sie trzymala a dzisiaj poplakalysmy sie bo mowi ze tak ja boli ze juz chyba nie da rady. a jak wykryto? wyrosla jej gula na szyji jak przy swince zrobila wyniki wzieli wycinek i sie okazalo ze to przerzuty na wezly chlonne teraz tej guli juz nie ma rozgonili radioterapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollll
moj ojciec jest juz ponad 4 lata po usunięciu krtani z powodu raka ma się dobrze jedynie problemyz mową bo niechce się uczyć , nie wiem gdzie mieszkasz bo w Warszawie sa grupy wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierom kogos wyzej
Detox! powiedz lekarzowi o tym, bo chemia bardzo oslabia organizm. Detox i dieta, duzo warzyw, najlepiej gotowanych na poltwardo lub surowych. W wielu ksiazkach uleczeni autorzy opisuja swoja diete wlasnie. Wlasciwie nie wiem czy samych warzy nie jesc, Moga to byc zupy, koktajle, ktore lepiej sie wchlaniaja.Zero cukru, i chyba mieso tez trezba odstawic na jakis czas, ale mowi ci pogadaj z lekarzem, bo nie chce cie z tym miesemw blad wprowadzac. Szkoda tylko,ze tak ja to boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FIIAAJ
I nie miała ŻADNYCH niepokojących objawów, typu chrypka albo drapanie w gardle? Czy jest/była palaczem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprezynka
szczere wspolczucia.to naprawde straszne moj wujek to mial,niestety MIAL. :( .ale ja nie daje nic do zrozumienia to oczywiscie tragedia ale da sie z tym zyc.on mial usuniete wezly chlonne,struny glosowe,krtan wszystko.zalozyli mu rurke.nauczyl sie mowic .bylo trudno bo nie kazdy rozumial,a nie mail cierpliwosci zeby pisac na karteczkach.kobieta moze przewiazac zawsze spaszka czy cos w tm stylu.wiesz jak jezdzilismy do szpitala do niego to byly osoby ktore palily papierochy przez ta rurke wlasnie takze wyobrazcie sobie. a z ta anglia to sie zastanow.bo ja tam siedze dwa lata i ... ja nie mialam co prawda zlych doswiadczen ze sluzba zdrowia aleznajomi tak.oni maja ,anglicy,kase na leczenie i super sprzety w szpitalch ale nie wszyscy lekarze sa dobrze wyksztalceni.kolega mial zatwardzenie takie ,ze przez tydzien nic nie mogl zrobic i lekarze nie wiedzieli jak mu pomoc.dziewczyna w ciazy nie ma zadnego badania ginekologicznego tylko wywiady robione przez polozna.takze z ta anglia sie zastanow wybierz moze niemcy blizej i napewno taniej albo szwajcarie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukenkoooo
ojciec mial chrypke olal ja 9 miesiecy chodzil z chrypka zrobila mu sie dusznosc krtaniowa bo guz ybl juz taki wielki a na leczenie za pozno jak wykryli to juz byly przezuty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomy z jednostki leczył raka metoda dr. Skoczylasa, i mu się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dopiero podejrzenie i nie ma co się załamywać. trzeba mieć dystans do laryngologa, bo jak sam nie wiedział co jest, to od razu straszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to jak kazdy rak soda oczyszczona,czyli okwaszenie i odrobaczywienie organizmu,zaden rak nie ma nic wspolnego z genetyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie soda a nafta oczyszczona. Ona naprawdę działa cuda, poczytajcie o niej w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam panstwa,jestem 7miesiecy po operacji, nie mowie pragnelabym nawiazac kontakt z kobieta w podobnej sytuacji by przy pomocy sms dzielic sie codziennymi problemami.moj numer komorki 605651926 mieszkam w KRosnie(podkarpackie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rak ma właśnie dużo wspólnego z genami niestety to jest akurat informacja sprawdzona. Nie warto się wybierać do angli bo tam jest słaba medycyna raczej lepiej jechać do Niemiec tam doskonale przygotują psychicznie to jest najważniejsze żeby pacjent był dobrze leczony czyli psychika. Mam nadzieje że pomogłam chociaż trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×