Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość91

Czy sa tutaj młodzi (25lat) i sa po rozwodzie lub w trakcie? pomocy

Polecane posty

Gość Gość91

Witam, mam 25 lat, jestem 7 lat w związku i 3 lata po ślubie. Nie mam dzieci i nie planowałam w najbliższych latach (przynajmniej nie z mężem bo trochę zmieniłam poglądy gdy poznałam JEGO) I teraz moje pytanie. Czy są tu osoby które przeszły przez rozwód w tak młodym wieku ? Czy żałujecie? Czy było warto ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy dzień w tym związku to dzień stracony. Więc zrób coś z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenityOne
Ja się właśnie rozwodzę, mam 27 lat. Nie mogłam inaczej. Nie byłam w stanie żyć z nim, po tym co zrobił. I nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dramat po co wychodzilyscie za mąż? Ja jestem 17 lat po ślubie miałem 24 żona 19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenityOne
dziś - bo kochałam mojego męża. Ja miałam 24, mąż 32 jak braliśmy ślub i po kilku latach z dnia na dzień zniknął z domu, zostawił telefon, samochód i wyparował - do mieszkania swojej nowej partnerki, podczas gdy ja byłam w szpitalu. Dlatego się właśnie rozwodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On miał kobiety przed tobą wiec twoja wina ze wzięłas sobie faceta nie prawniczka to są skutki lamania 6 przykazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenityOne
dziś - żadne z nas nie jest chrześcijaninem, więc daruj sobie te głodne kawałki o przykazaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jako ateistka nie masz ślubu tylko umowę cywilna która można zawierać i zrywać co miesiąc wiec o czym ty mówisz nie masz żadnego ślubu i nie miałaś ślub to w kościele iprzed ołtarzem i Bogiem . Ty macz umowe cywilna nic nie znaczą ktora zerwała jedna strona nawet cie nie informując taka właśnie zawarła umowę nic nie znaczącą a przezywasz jakbyś ślub brala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę ze wyparował tak bez powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość91
Przeraża mnie to wszystko, rodzina mojego męża to dla mnie cała moja rodzina. Nie wiem czy dałabym radę rozwieść się z nimi wszystkimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym później tym będzie gorzej. Teraz masz szansę na nowy normalny związek. Później zostaną już albo rozwodnicy albo samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - nie wiem z jakiego powodu to zrobił. Ja leżałam w szpitalu i roniłam ciążę, a on uznał, że ma kryzys wieku średniego, czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj taaaa a ślub kościelny to umowa między księdzmi która możne zerwać bez powodu tylko więcej trzeba zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież autorka napisała wyraźnie, że zmieniła poglądy od czasu gdy poznała JEGO !!! Zwyczajnie sucz się się sqrwiła i teraz ma problem, jeszcze z dziesięciu zmienisz i na starość skończysz w jakim przytułku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×