Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

gry ważniejsze niż sex

Polecane posty

Gość gość

Mąż woli grać w gry niż sex...odmawia mi sexu. Jemu wystarczy raz na dwa tygodnie a ja mam ochote codziennie lub co 2 dni...co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wkładaj sobie pad od kompa do cipki i odpalaj wibracje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak lubisz to rób mu dobrze od czasu do czasu jak gra. Powinien się zainteresować. No chyba że to ten inny typ faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brunetos- podchodzę do niego gładzę tu i tam a on mi na to że ile można, i żebym se poszła bo on chce grać. Poprostu odpycha mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
s********j z tymi wypocinami sztuczna p**do komu chcesz zaimponować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i pal c***a do końca życia na potęgę śmiechu warte z was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pozniej facetki mowia, ze mezczyznom zalezy tylko na seksie, hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tobie chce zaimponować, nie udało mi się?,trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kobiety częściej chcą seksu, bo mają większe możliwości i nie tracą tyle sił co mężczyźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, kobiety mogą ciągle szczególnie gdy brak im orgazmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo gry bywają ciekawsze niż ciągle taki sam seks z tą samą kobietą, ile można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam swoje potrzeby. Raz dziennie jak by był sex nic by mu sie nie stało. Przynajmniej dwa razy na tydzień. Sex to pól godziny z grą wstępną. A granie to kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie on woli gry, nie pasuje znajdź sobie takiego co będzie wolał ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz dziennie jak by był sex nic by mu sie nie stało x Codzienny seks może osłabiać odporność u mężczyzn, poza tym seks szybko się nudzi, ale co dwa dni jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcześniej nie miałam takich potrzeb teraz mam większe. Bywało ze raz na miesiąc było...jesteśmy młodym małżeństwem więc chyba mogę wymagać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
99% małżeństw ma takie problemy z czego w większości przypadków to kobiety odmawiają seksu, przywyknij bo takie jest życie... nie można mieć wszystkiego i na ogół jest coś za coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polscy mezczyzni sa mega dziwni. Nie moge sobie wyobrazic jak kobiety wytrzymuja z takimi duzymi dzieciakami. Dorosly facet gra sobie w gry i nie szanuje potrzeb Autorki, swojej wlasnej zony. Ja na Twoim miejscu spakowalabym mu walizki, i powiedziala, ze widzimy sie na terapii malzenskiej. Albo poskutkuje, i facet nauczy sie dostrzegac wlasna zone, albo dowidzenia niech sobie zyje z konsola do gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polskie kobiety nie są lepsze, widzę jakie piekło mają kumple którzy się pożenili, ich żony wciąż wszczynają awantury, ciągle czegoś chcą, czepiają się o d**erele, a biedacy są traktowani gorzej jak psy, a jak któryś się przeciwstawi i nie zrobi tego czego żonka chce, to od razu foch na dwa tygodnie... a zanim doszło do ślubu, były takie milutkie i gotowe były zrobić dla nich wszystko i nic im nie przeszkadzało :P A do autorki... skoro twój mąż woli gry niż ciebie, to chyba między wami od dawna się nie układa, pomyśl dlaczego i czy ty też nie jesteś temu winna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jestem temu winna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze obie strony są winne, gdzieś po drodze zabrakło szczerych rozmów, przedstawienia swoich oczekiwań, zrozumienia... a taka sytuacja będzie się coraz to bardziej pogłębiać, aż zaczniecie żyć obok siebie, niby razem, ale jednak osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość4878734
AUTORKO. Znam Twój ból. Na początlku związku nie chciał z emnie zejść. W pewnym momencie zaczęłam się bać, że jemu chodiz tylko o seks (związek na odległośc, poznaliśmy się w grze). Potem on zaczął unikać seksu, a najlepiej raz na 2 tygdonie, max 2x. Teraz wymiguje się, że "jak zaczniemy razem mieszkac", a przeciez przyjezdza do mnie na 2-3 dni i siedzi od 11 do 5 rano i udaje wielce kochającego. Ja za to mam coraz większą ochotę na seks i nie rozumiem tego. Im bardziej ja chcę i mu pokazuję jak tego pragnę (wg. jego wskazówek i zachęcania mnie do otwartości) tym mniej jemu się chce. MASAKRA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówiłam mu setki razy czego pragnę więc tego nie zabrakło!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo miałam...przesiadywał u mnie godzinami, były przytulania ale nie pieścił i nie chciał seksu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A spytałaś go choć raz czego ON chce? Kobiety często oczekują od facetów zainteresowania, prezentów, komplementów, podziwiania, szacunku, doceniania... a ile kobiet daje to samo swoim facetom? Tylko nieliczne, bo przecież to facet musi się starać... otóż nie musi, w 21 wieku są również inne rozrywki niż seks, często nawet bardziej ciekawsze niż seks ciągle w ten sam sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość4878734
u mnie czynnikiem odejścia od seksu sa jego rodzice, trucie i podgadywanie jak by moja ciąża to byłby miecz demoklatesa. Ale szczerze powiem, że już w ogóle lepiej jak by skesu ze mną nie uprawiał to bym chociaz umiała od niego dojść, a tak...? czuję się jak trzymana w rezerwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nic nie chce!!! praca i gry i jedzenie to mu do życia wystarczy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość4878734
a powiedz mi autorko. A czy Twój mężczyzna pokazuje chociaż że myśli o Tobie nie wliczając seksualności? Prezenty, dobre słowo, buziaki czy coś w tym stylu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak kobieta jest nieatrakcyjna to normalne, że facet nie chce seksu nieatrakcyjna czyli brzydka gruba lub stara albo połączenie tych cech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest właśnie taka gadka z kobietami, to ON jest winny, ON niczego nie chce, a ja jestem taka wspaniała i doskonała. Tu chyba tylko terapia może wam pomóc, jemu i TOBIE również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prezenty tak choć ostatnio rzadko, buziaki tak ale tez ostatnio to ja na nie nalegam. Jest czuły i mnie przytula to fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×