Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

R....

jak to jest być kobietą, która nosi spodnie w związku?

Polecane posty

zainspirowany tematami na kafe i rozmowami ze znajomymi, pytam o taką rzecz. nie pytam lesbijek;) przykłady: facet bierze wypłatę i oddaje żonie, dziewczynie. te pieniądze nie idą na prowadzenie domu, tylko dla niej. on musi uciekać się do kłamstw, aby mieć parę groszy na piwo. musi uciekać się do kłamstw, aby wyjść na to piwo. facet wiecznie krytykowany, z pokora znosi kolejne awantury \"za damski chuj\" po prostu jego kobieta życia wyżywa się na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham=nie ograniczam
znasz to z autopsji czy jak,nie chce wierzyc ze mozna tak zyc, bleeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mi oddaje swoją kase, ale tylko dlatego, że na życie by gowno zostało, bo jak się dosiądzie do allegro, to zaraz pierdów nakupuje;) tj ostatnio: ze 2karty do kompa, drukarka, skaner, spodnie, bluza, zapalniczka za 60zl!!!!! i td itd oczywiście ja tej kasy schowanej nie mam, tylko zwracam uwagę, żeby na pivo jak idzie bral 20zl a nie stówę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkurzona bardzo żona - wtf? ;) z autopsji? nie. z rozmów ze znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to się nazywa przesada. wiadomo, że w związku kobieta jest odpowiedzialna za prowadzenie domu, więc nie jest dziwne że mężczyzna oddaje wypłate lub jej część, bo wkońcu najwięcej pieniędzy idzie na jedzenie i opłaty, którymi nata bene zajmuje się kobieta najczęściej. Dziwną rzecze by było gdyby kobieta płaciła rachunki robiła zakupy i płaciła tylko ze swojej wypłaty, a facet miałby swoją na własne przyjemności. Głupi jest facet który musi kłamać żeby dostać 10zł na własne wydatki.. A tak wogóle to teraz są konta bankowe na które zazwyczaj przelewane jest wynagrodzenie, wiec albo mają dostęp do niego wspólnie, tylko jedna osoba jest upoważniona albo są współwłaścicielami. dla mnie osobiście rzeczą normalną jest jeśli obie strony są w stosunku do siebie szczere i mówią na co idą wspólne pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złośliwa w..
Kasa wspólna facetowi tygodniówka w wys.20 zł a co do żony tyg 100 zł, bo zadowolenie zony bezcenne,resztę zapłacisz kartą męża:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok parka świeżo po ślubie. facet kierowca, rozwozi pizze. pieniądze dostaje do ręki. wraca do domu, połowica rzuca tekst przy innej parze znajomych"..kowalski ile to zarobiłeś? dawaj, dawaj pieniążki, nie oszukuj żonki.." "to się nazywa przesada. wiadomo, że w związku kobieta jest odpowiedzialna za prowadzenie domu" to chyba w Twoim związku;) ja preferuję model partnerski pół na pół. "nie jest dziwne że mężczyzna oddaje wypłate lub jej część" 160 godzin pracy i mam oddać całą wypłatę? mogę wiedzieć co ja mam z tego, że Ci oddam tą wypłatę?(pyt. retoryczne) za Twój abonament telefoniczny, tez ma Twój facet płacić? model partnerski: rachunki pół na pół. Ty swój telefon, ja swój. mieszkanie, prąd, woda itd. 50/50. "Głupi jest facet który musi kłamać żeby dostać 10zł na własne wydatki.." Głupi jest facet który pracuje i musi prosić o pieniądze na własne wydatki. "A tak wogóle to teraz są konta bankowe na które zazwyczaj przelewane jest wynagrodzenie, wiec albo mają dostęp do niego wspólnie, tylko jedna osoba jest upoważniona albo są współwłaścicielami." ale raczej nie na początku znajomości. "dla mnie osobiście rzeczą normalną jest jeśli obie strony są w stosunku do siebie szczere i mówią na co idą wspólne pieniądze." Teoria i praktyka.. fajnie jak da się je połączyć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewna moja znajoma
ja w związku nie noszę, tylko poza nim:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tobie jak to
wygląda u mnie Pracujemy ja i mąż, mamy wspólną kasę, miesięcznie bierzemy "dla siebie" na nasze wydatki uzgodniona wspólną kwotę bez kłamstw i podchodów np. wyjście do kina, alkohol, wyjście do kawiarni ... itd. itp. Jakies większe wydatki dla domu ustalamy wspólnie i kupujemy raze, codzienne art. przeważnie kupujemy razem na cały tydzień w markecie. Nigdy nie mielismy kasy on swoją ja swoją od czasu jak jesteśmy małżeństwem bo tak uważamy, że ze wspólnej kasy lepiej jest planowac wydatki Taka sytuacja jak piszesz nie jest do przyjęcia ani dla mnie a już na pewno nie dla mojego męża Wybacz ale oszukiwanie żony/męża, podbieranie pieniędzy bo ona/on postępuje jak postępuje mi by ubliżało, mojemu mężowi również Trzeba usiąśc porozmawiac na ten temat, ustalić pewne zasady6 i ..... być konsekwentnym, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora................
Lepiej widoczny , widocznie Lepszy hmmmmmmm...znalam kogos o tym nicku z pewnego miejsca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest tak ..............
że kobieta w tym przypadku nosi spodnie ... to jest jej lekceważący stosunek, chamski do najbliższej jej osoby Radzę zmienić to, nie może być sytuacji, że facet nie ma grosza przy sobie, przeciez są różne sytuacje w życiu ... potrzebuję akurat taxi i co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vllvlvlvllvlv
Może zapytaj: jak to jest być męską ciotą w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vllvlvlvllvlv Może zapytaj: jak to jest być męską ciotą w związku? za duzo ciot by sie oburzyło ;) ale rzeczywiscie, taka prawda. do autora................ Lepiej widoczny , widocznie Lepszy hmmmmmmm...znalam kogos o tym nicku z pewnego miejsca a jakiez to miejsce? to zaczerpnalem sobie nie z czyjegos nicku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nosiłam
ale bez przesady kasy mu nie zabierałam;) fakt było wspólne konto i to ja dyktowałam ile i na co wydajemy, tak wyszło, bo facet był ciotą i nie miał własnego zdania! o wszystko mnie się pytał, radził, żadnej decyzji nie umiał podjąć sam - i właśnie taka sytuacja zmusiła mnie do założenia "spodni" w związku z innej strony, znam pary gdzie faceci potrafią przepuścić o wiele więcej kasy na pierdoły niz kobiety i żeby nie ich kobiety to cienko by było w domowym budżecie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi mi o to ze facet przepuszcza kase, ze ja przepija. juz pisalem trzeba bylo zobaczyc te sytuacje. facet jest cipa. nie potrafie zrozumiec po co on jest z nia. ona jest z nim.(wygodna, ustawiona ok.) chociaz jestem niemal pewien, ze dlugo razem nie beda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ma być i basta !!!!! w kobiete trzeba inwestowac a facet jak to facet nie potrzebuje wiele do szczescia :puszka piwa i raz na jakis czas dobrego sexu . ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×