Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zadziwienie zyciem

Pewnosc siebie kobiety w kontaktach prywatnych zalezy od jej atrakcyjnosci...

Polecane posty

Gość zadziwienie zyciem

Teza: pewnosc siebie kobiety w kontaktach towarzyskich zalezy od jej stopnia atrakcyjnosci fizycznej, a nie od inteligencji i tego, co osiagnela w zyciu zawodowym. Wielokrotnie spotykalem kobiety, ktore byly pewne siebie i przekonane o swojej atrakcyjnosci i w kontaktach z facetami nigdy nie robily pierwszego kroku. Roznie bywalo z ich inteligencja i pozycja zawodowa: bywaly takie, ktore osiagnely duzo, ale tez takie, ktore bardzo malo. Jednak to nie mialo wiekszego znaczenia - kobieta ladna nigdy za facetami nie lata, bo wie, ze bardzo szybko moze kogos poznac. Natomiast poznawalem tez dziewczyny bardzo przecietnej urody, albo wrecz malo atrakcyjne. Niektore z nich osiagaly spore sukcesy zawodowe. I one potrafily zrobic pierwszy krok, jak im sie facet podobal. Nigdy tez nie byly tak pewne siebie i nonszalanckie w stosunku do facetow jak te ladne. Tak wiec stawiam teze, ze pewnosc siebie oraz stopien nonszalancji kobiety w kontaktach z facetami zalezy tylko i wylacznie od jej atrakcyjnosci fizycznej. Inteligencja i dobra pozycja zawodowa nie dodaja kobiecie pewnosci siebie w kontaktach prywatnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
nikt nie komentuje, to znaczy, ze wszyscy sie zgadzaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej od tupetu. Gdyby bylo jak piszesz to najbardziej atrakcyjne bylyby prostytutki. To one same wszystkich zaczepiaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem, ja tam jestem brzydka i jakoś nigdy nie miałam problemu żeby zagadać do faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
gość dziś - zupelnie chybiony argument. wiekszosc prostytutek to brzydkie kaszaloty z parszywymi mordami. rzadko zdarzaja sie naprawde ladne i zadbane kobiety, ktore wybieraja najstarszy zawod swiata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
gość dziś - a udalo ci sie kiedys poderwac przystojnego faceta? czy tylko na paszczury lecisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - a udalo ci sie kiedys poderwac przystojnego faceta? czy tylko na paszczury lecisz? nie lecę na paszczury, wybieram przystojnych i młodszych trochę od siebie. I uwaga synku...to działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie tak często jest, a wiesz dlaczego? Faceci lepiej traktują ładne kobiety. Taka mała ciekawostka - brzydcy faceci też są mniej pewni siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
gość dziś - mlodszych, znaczy leca na milfy, tak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
gość dziś - brzydki facet, jesli duzo osiagnal w zawodzie i ma jakas w miare dobra pozycje materialna, nie ma az takich oporow, zeby podchodzic do ladnych lasek, jak inteligentna i zaradna, ale brzydka kobieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnosc siebie kobiety w kontaktach jakichkolwiek zalezy od jej poczucia wlasnej wartosci (w uproszczeniu samoocena). Nie trzeba byc pieknym, by byc atrakcyjnym w oczach innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie prawda, znam dziewczyny grube i brzydkie, a jakie pewne siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
Miss911 , no ja mam inne doswiadczenia. Ostatnio poznalem dziewczyne bardzo przecietnie wygladajaca i juz nie najmlodsza (33 lata), z dobrym zawodem, ambitna, ktora calkiem sporo osiagnela. I w kontakcie udawala najpierw mocna pewna siebie i przekonana co do swojej atrakcyjnosci, ale widac bylo, ze to na sile. No i potem wyszlo szydlo z worka, jak ja odpuscilem, a ona napisala do mnie, nie odpisalem nic, ale ona potem znow napisala, ze chcialby sie spotkac... Ladna dziewczyna nigdy by czegos takiego nie zrobila. Przyklad drugi: dziewczyna mlodsza, 25 lat, bardzo atrakcyjna, od razu dawala do zrozumienia ile to ona nie jest warta, pomimo, ze nic nie osiagnela w zyciu, dopiero co po studiach i to chvjowych. Gdy jej dalem do zrozumienia, ze jedrna pupa to nie wszystko, odwrocila sie na piecie i obrazila. Brzydka probowalaby drugi raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewność siebie zalezy od wielu czynników, od wychowania ( jednemu dziecku rodzice ciagle beda wmawiać, ze jest super i wspaniale, a drugiego krytykowac), od dziecinstwa, od doświadczeń życiowych itd, a to jak sami siebie widzimy nie zawsze ma potwierdzenie w rzeczywistości, niektorzy ludzi uwazaja sie za osmy cud swiata, a im do tego bardzo daleko, a niektorzy nie doceniaja sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinaaaaaaaa
A mnie wiele osob mówi, ze jestem ładna w tym facetów i w to jakoś nie wierzę... Ale nigdy bym sie za facetem nie uganiała bo mam swoją godność. Pomimo ,że mam powodzenie i faceci sa dla mnie generalnie mili mam mega kompleksy...Taka psychika i tyle. Nawet nieraz sie spotkałam z pytaniem w stylu " Dlaczego taka ładna dziewczyna jak ty jest taka nieśmiała/ spokojna" itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis 21:26 "I w kontakcie udawala najpierw mocna pewna siebie". zwracam uwage na slowo: udawala "od razu dawala do zrozumienia ile to ona nie jest warta" podkreslam wyrazenie: dawala do zrozumienia Moja puenta: zadna z wyzej wymienionych osob nie posiadala prawdziwej pewnosci siebie (czytaj: zdrowej samooceny), w innym wypadku nie musialyby ani "udawac", ani "dawac do zrozumienia".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgabi
a ja jestem brzydka i kompletnie sobie mezczyzn odpuscilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
No to moze nie trafilem na osoby z prawdziwa, wrodzona pewnoscia siebie. Trudno mi powiedziec, ta ladna to nie wiem, dlaczego udawala, pewnie wlasnie dlatego, ze byla zawodowym zerem, skonczyla chvjowe studia, po ktorych nie mogla znalezc zadnej sensownej pracy w duzym miescie (do ktorego ją bardzo ciagnelo), a zaden rozsadny i zaradny facet (taki jak ja) nie wezmie sobie kobiety na utrzymanie tylko za to, ze dobrze obciaga, faceci az tacy glupi nie sa, zwlaszcza goscie po 30-tce, tacy jak ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goscgabi 22:03 a wcale nie musialas...w sumie musze to naprawde powtorzyc jeszcze raz: nie trzeba byc pieknym, by czuc sie i byc atrakcyjnym w oczach innych. warto to przemyslec i wziac sobie do serca. zadziwienie zyciem 22:04 z ciebie za to emanuje pewnosc siebie, mam nadzieje, ze ta wrodzona i prawdziwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
no ja raczej pewny siebie jestem, ale to nie jest buta czy agresja, po prostu wiem, czego chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tam g****o prawda, znam kobiety naprawdę brzydkie, a mające o sobie wysokie mniemanie :O Najgorszy własnie jest taki typ człowieka co nic soba nie reprezentuje, ale myśli ,że jest nie wiem kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej krzykliwe i wulgarne są właśnie te brzydkie, one tez sie zwykle najbardziej wyzywająco ubierają, chleją na imprezach do upadlego itd a te ładne są spokojniejsze zwykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewność siebie składa się wiele składowych. Uroda jest tylko jednym z nich. Są osoby mało atrakcyjne ale pewne siebie, świadome swojej wartości bo rodzice wpajali im od małego, że są najlepsi, najpiękniejsi i naj pod każdym względem. Z tym przeświadczeniem poszli dalej w świat nawet oddaleni kilometry od domu rodzinnego. Oparcie w rodzicach pozwoliło im zbudować pancerz ochronny osłaniający przed atakami rówieśników czy wyśmiewaniem z powodu krzywych nóg czy rudych włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wszystkie brzydkie osoby takie są. ja na przykład jestem brzydka i na imprezy nie chodze, nie pije, nie pale, nie spam, jestem spokojna, a ubieram sie tak zeby jak najwiecej zakryc, to ze jestem paskudna z wygladu nie znaczy ze mam tez paskudny charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te ładne są po prostu zarozumiałe i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...nie ćpam... - miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadziwienie zyciem
Nie napisalem, ze jak ktos jest brzydki, to ma tez zly charakter. Napisalem, ze wtedy kiepsko u niego z pewnoscia siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadziwienie zyciem wydaje mi sie ze to byla odpowiedz na post goscia z wczoraj ;) choc bylo w nim zawarte slowo "zwykle", wiec nikt nie twierdzil, ze kazda brzydka dziewczyna jest wulgarna. Ja tak z drugiej strony jestem ladna, a kilka razy urwal mi sie film kiedy bylam mlodsza :o cale szczescie, ze znajomi sie mna opiekowali. no i zdarzylo mi sie np. calowac z obcym facetem przykladowo, wiec najspokojniejsza nie jestem i tez nie wpisuje sie w te regule ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co w tym dziwnego, ze jak ktos jest atrakcyjny i to powiedzmy jest prawda, to czuje sie pewnie ? Ja uwazam ze nic w tym zaskakujacego. Ladna kobieta tak samo jak przystojny mezczyzna - oni obydwoje beda czuc sie pewnie bo o tym wiedza(otoczenie dobrze ich traktowalo, powodzenie, ew.rodzice wpajali od malenkosci i chronili). Sa tez osoby ladne i naprawde atrakcyjne, ale nie potrafia tego docenic bo zycie potraktowalo ich tak a nie inaczej, a raczej ludzie i niestety ich pewnosc siebie umarla badz nigdy jej nie mieli. Istnieja tez ludzie brzydcy i tu jest identycznie jak w powyzszych przypadkach brzydcy, ktorzy o tym wiedza i nie udaja super hiper pieknych i pewnych siebie(ktorych osobiscie bardziej szanuje, gdyz przewaznie osoby zamkniete w sobie i z problemami psychicznymi roznego rodzaju maja piekne charaktery tylko trzeba umiec do nich dotrzec) tylko to akceptuja albo i nie oraz tacy (uwazam ich za najgorszy przypadek) ktorzy wiedza ze sa brzydcy, charakterem w ogole nie nadrabiaja i uwazaja sie za niewiadomo kogo, pewnosc siebie wielkosci katedry normalnie. A co do tego co kto osiagnal(choc niektorzy obrastaja w piorka przez swoje osiagniecia) to raczej bym tego w to nie mieszala. Nie ma na to reguly po prostu kwestia tego jak ktos przezywa zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIe zawsze pewnosc siebie zalezy od urody, znam dzieczyny ładne, a np ciche spokojne itd, znam tez przebojowe i niezbyt urodziwe, czasem to co o sobie myslimy nie koniecznie ma pokrycie w rzeczywistości, zgodze sie z tym, ze duzo zalezy od dziecistwa, wychowania, trudno jest byc pewnym siebie jak np cale dziecistwo wmawiano komus ze jest do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×