podniecilo by was to?

Witam Na ostatniej imprezie troche wypilam i jak to czesto bywa - wlaczyl mi sie prowokator. Tanczac, wzrokiem szukalam takiej swojej ofiary i znalazlam... z wielu panow patrzacych sie w moja strone wbralam sobie jednego, bardzo przystojnego, ktory bez przerwy patrzyl mi prosto w oczy. Postanowilam ze nasze kontakty wzrokowe beda bardzo dlugie i przerwane tylko wtedy kiedy ja mam na to ochote :) i tak bylo. Tanczac, patrzylam prosto w jego oczy - usmiechajac sie, oblizujac delikatnie usta, wkladajac sobie palca do buzi (wiem troche glupie - ale po pijaku juz tak mam) on oczywisice podchodzil kilkakrotnie ale ja nie bylam niczym zainteresowana wiec caly czas prosilam go zeby odszedl. Kilka razy udalo mu sie zlapac mnie za reke z wznajemnoscia, ale jak tylko chcial sie zblizyc - puszczalam jego reke i uciekalam w taniec - on wracal na swoje miejsce a ja wabilam go powtarzajac wczesniej wymienione gesty przez kolejna godzine. Chlopak podchodzil ale bez skutku..odmowilam nawet wspolnych tancow. Chcialam go tylko prowokowac... podobaloby wam sie na jego miejscu? czy uwazacie ze to troche nie fer?

typowy osobnik płci żeńskiej...

Żałosnie musiałaś wyglądać a nawet komicznie. Jednak nie ma lepszego cyrku jak pijana baba.

nie mam nic na swoje usprawiedliwienie :) nie skomentuje tego jak sie zachowuja inne babki albo typy, wiec ja i tak bylam bardzo kulturalna, haha :P

Wkurzyl bym się trochę.

Otarłaś się o śmieszność.

tak by mnie podnieciło, że dałbym ci plaskacza i splunął w twarz :D

pijana kobieta to najżałosniejszy widok ;)

Nie wiem czemu ale ten palec i te tańce i to co opisałas to kojarzy mi się z jakąś cyganka w cyganskiej sukni z kwiatami :D

Ja bym pewnie po pierwszym, góry po drugim podejściu sobie odpuścił. Potem to nawet tego palca mogłabyś sobie w dupę wsadzić, ale nie miało by to już dla mnie żadnego znaczenia. Także na pewno by mnie to nie podniecało.