Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość talerzyk

Samotna para

Polecane posty

Gość talerzyk

Jesteśmy razem ponad rok i jesteśmy samotną parą :( nie mamy wspólnych znajomych z którymi moglibyśmy się spotykać, wyskoczyć gdzieś ani nic. Moi znajomi w ogóle go nie zaakceptowali, jego mnie jakoś tolerują :( nie wiem dlaczego tak jest, jestem troche nieśmiała i wchodząc do nowego towarzystwa(które zna się od lat) potrzebuje pomocy, zwykłej zyczliwości i otwartosci na mnie. Bardzo przykre to jest i nie wiem co z tym zrobić :( abyśmy mieli jakiś znajomych, a nie tylko ciągle wszystko robimy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moi znajomi tez sie ode mnie
odsuneli gdy zaczelam z nim byc. Od 3 lat mamy tylko 2 znajomych. 2!!! z jego strony jakos to wszystko toleruja. To przez roznice wieku, dzieli nas 25 lat.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talerzyk
widzisz nas dzielą 2 lata, więc nie powinno być problemu nie wiem co mam z tym zrobić :( strasznie przykre to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moi znajomi tez sie ode mnie
Mi na poczatku to nie przeszkadzalo, olalam to, powiedzialam sobie, ze skoro nas razem nie akceptuja to ja niechce miec takich znajomych i nawet przestalismy byc ze soba na "czesc" ale po tych 3 latach jest ciezko. Razem wszysko robimy, to fajne, ale czasem chciałoby się spotkać w szerszym gronie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talerzyk
ja też staram się z tym nie przejmować i też z niektórymi znajomymi zerwałam kontakt, tzn. jakoś sam się urwał teraz będzie sylwester, chcialiśmy pojechać w góry, ale za późno się zorientowaliśmy i co fajniejsze miejsca są już zarezerwowane, więc czeka nas zabawa sam na sam w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moi znajomi tez sie ode mnie
My też mieliśmy wyjechać, ale mój stracił prace i brak kosztów :( tak więc też napewno będziemy siedzieć w domu, powinnam się cieszyć, że tak spędzimy ten dzień (sami ze sobą) ale jakoś nie nastraja mnie to optymistycznie :( A moze wyjdziemy na rynek, na miasto... ale co to za przyjemność, tylko samym ze sobą się bawić.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talerzyk
ja już myślałam, abyśmy "sobie kogoś poznali" ale to nie takie łatwe rozmawialiśmy o tym i to też jest taka trudna sytuacja, bo On twierdzi że przez niego straciłam kontakt ze swoimi znajomymi. boję się że tak zostanie już na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos o tym wiem
ja jestem ponad 3 lata po slubie , przeszlismy wiele , o mało sie nie rozwiedlismy i jakos w trakcie tych naszych potyczek wszyscy znajomi sie od nas powoli odracali, rozumie ich nikt nie lubi byc stawiany w niezrecznych sytuacjach itp. Iraptem teraz okazuje sie ze nie mamy zanajomych, ja nie mam juz kolezanek, nie mam z kim porozmawiac, wypic kawy , poplotkowac a moj maz utrzymuje w sumie kontakty tylko z kolegami z pracy. Jest mi z tym zle bo moje wyjscia ograniczaja sie tylko do odwiedzin u mamy, a tak to siedze w domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talerzyk
a może ktoś był w takiej sytuacji i jakoś z tego wyszedł? hmm..? może ktoś by coś poradził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arahja
Byłam. Dla obecnego faceta rozstałam się z kimś, z kim byłam bardzo długo i kogo wszyscy moi znajomi i rodzina wprost uwielbiali. Nowego uważali za kogoś, kto jest dla mnie nieodpowiedni i ogólnie do niczego. Niby nikt się nie odwrócił w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale wszyscy nastawieni byli chłodno i pogardliwie. Ale... poznali go i im przeszło - zrozumieli, że umiem dokonać właściwego wyboru :]. Tyle że trwało to mniej więcej pół roku, więc... nie wiem, jak będzie z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×