Wstydzę się mojego syna :(

Mój syn ma prawie 24 lata i nie mam powodów, żeby być z niego dumny. Studiuje beznadziejny kierunek jakim jest polonistyka, zarabia marne grosze rozdając ulotki, nie ma prawka jazdy, całymi dniami by tylko czytał książki i słuchał muzyki. Do tego jest nieśmiały, zamknięty w sobie, zakompleksiony, brzydki, niezaradny życiowo. Nigdy nie miał dziewczyny, takim jest frajerem, nigdy też nie uprawiał seksu. Mieszkam z nim samotnie i zastanawiam się dlaczego nie wdał się w tatusia. Gdzie popełniłem błąd, że teraz muszę wstydzić się, że jestem ojcem takiego nieudacznika?

Co sądzicie? Prawda, że syn mój to życiowa porażka?

A to lepiej aby cpal, kradl i wyladowal w wiezieniu?

taki ojciec to też porażka...

pewnie brzydki jest po ojcu :P

Zrob cos, pomoz mu nabrac troche pewnosci siebie. Kup mu w prezencie fajna koszulke. Jestes taki pewien ze on jest beznadziejny ze pewie mu to powtarzasz. A takie zachowanie rodzica nie pomaga twojemu synowi.

Zrob cos, pomoz mu nabrac troche pewnosci siebie. Kup mu w prezencie fajna koszulke. Jestes taki pewien ze on jest beznadziejny ze pewie mu to powtarzasz. A takie zachowanie rodzica nie pomaga twojemu synowi.

takie prowokacje już tutaj nie działają, ludziom nawet nie chce się na nie odpisywać

Pewnie, że nie, ale bycie łamagą w życiu to nie jest żaden powód do dumy. W jego wieku miałem już mieszkanie, samochód i awans w pracy. Nie mówiąc już o doświadczeniach seksualnych.

To nie jest prowo, a powód do ojcowskiego smutku. Nie wiem co z tym chłopakiem począć. Zero męskości, ciotowaty jak panienka, pewnie zostanie wiecznym kawalerem na utrzymaniu tatusia.

Niestety on nie jest do mnie ani trochę podobny. Jak idziemy razem ulicą, to nawet nastolatki oglądają się za mną a nie za Arkiem.

ja rozumiem wszystko, OK, ale czemu wy ciagle o tym pieprzeniu się, ciągle o tych doświadczeniach seksualnych, a co w tym takiego złego, żę twoj syn jeszcze nie rucha? to teraz wyznaczikiem meskosci jest to,czy wkladal kutasa w rowa jakiejs dziwy, i to pewnie jeszcze bez slubu?

biedny ten Twój Arek , ale dlatego że ma tekiego ojca !!!!! może ty miałeś mieszkanie w jego wieku ale zrozum człowieku że czasy zmieniły się i to znacznie Syn jest intelektualistą , może nieco zagubionym ale ludziom po studiach humanistycznych trudno sie odnależć na rynku pracy A Ty skoro jesteś taki niewiadomoco to znajdz mu pracę KUP AUTO I MIESZKANIE WTEDY SYN SIĘ WYPROWADZI I ZNAJDZIE FAJNĄ DUPE !!!!!!!!!!!!!! IDIOTO !!!!!!!!!

Skoro ty masz takie powodzenie to zalatw mu przyjaciolke, moze wtedy cos ruszy

To jest wstyd dlatego, że mój syn przez to nie jest mężczyzną. Ja uprawiałem seks jako 16 - latek i dlatego szybciej stałem się prawdziwym facetem.

Mysle ze jest wrecz odwrotnie

marne prowo tatuśku

AKURAT JEGO ŻYCIE INTYMNE TO TEŻ NIE TWÓJ PROBLEM MIMO ŻE JESTEŚ OJCEM CO CIĘ OBCHODZI CZY ON PIERDOLI SIĘ Z DUPAMI ???!!!!!

A co ty tego seksu sie uczepiles? Moze juz bzykal sie. Skad ty mozesz wiedziec. Mowie ci pszukaj mu fajnej przyjaciolki

kopulowałeś już mając 16 lat, przeciez to obrzydliwe, gowniarz jeszcze nie dojrzal dobrze, a już wsadza kutasa do dupy. nieudacznik to ejstes ty a nie twoj syn.

Myślałem, że pójdzie na politechnikę i zostanie inżynierem, ale chłopak woli pisać wiersze i czytać powieści. Taki współczesny romantyk z którego nie ma żadnego pożytku. Tak, taka prawda. I jak mam go nadal utrzymywać? Chyba oszaleliscie, żebym ja mu fundował mieszkanie i samochód. I tak nie umie jeździć. A jego życie intymne mnie interesuje bo co to za chłopak który nie wie jak obsługiwać kobietę?

Nieudacznik... Mam 6 tys. na miesiąc, auto, mieszkanie, dom na wsi, do wszystkiego sam w życiu dotarłem, znajomi ciągle mnie chwalą, kobiety uwielbiają... Wiesz jakie to przykre gdy mając to wszystko ma się głupkowatego syna ?

W tym wieku się właśnie zaczyna i nie pleć bzdur, że nie. Po 20 roku życia facet ma śmigać ile wlezie i pokazywać kobietom jak wytrawnym kochankiem jest. Syn ma ładne koleżanki, aż się dziwię, że nie korzysta z życia.

Wstyd to jest mieć takich rodziców jak ty. Współczuję chłopakowi, niech ucieka z domu czym prędzej.

Odwal się...I tak wywalę go z domu za niedługo, niech będzie pasożyt na moim utrzymaniu, to zniewaga dla takiego mężczyzny jak ja, żeby coś takiego akceptował.

Ale z Ciebie chuj. Tyle powiem. Żałosny samozwańczy playboy.

Jak bym czytał o sobie, tylko że ja oblałem studia i nie czytam książek i nie pracuję

Pewnie pedał!

Co za idiotyzm, rób studia, rób prawko, szukaj dobrej pracy, szukaj dziewczyny-bo inaczej nazwa cie łamagą... co za japiszonskie umysłowe ograniczenie Bo przecież nie można po prostu wybrać sobie takiej a nie innej ścieżki życia, robić tego co się lubi, a olewać to czego się nie potrzebuje.

Równie dobrze on może nazwać cię życiową łamagą bo nie czytasz książek i nie piszesz wierszy-co nie znaczy że nie umiesz. Tylko poco masz o robić jeśli ani nie sprawia ci to przyjemności ani nie jest do niczego potrzebne. Ja nie mam prawka, studia nie skończone wiele nie zarabiam a czuję się życiowo spełniony bo robię w życiu to co lubię