Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocham Wiktusie elo

seks w lesie lub na imprezie

Polecane posty

Gość kocham Wiktusie elo

Uprawialiscie seks w lesie lub na jakies imprezie ? Jakie wrazenia? Jak bylo? Pzdr cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie polecam mam 2 dzieci z takich zabaw każde z innym facetem i nie wiem jak ich znaleźć by płacili alimenty:( faceci do du/pki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu i tu z kochanką, jak zawsze z***biście :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w lesie, i na imprezie, i w innych miejscach, gdzie tylko maz sobie za życzy, ja zawsze jestem gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w lesie jest ekstra, zaczęliśmy w lasku obok plaży. W lasku były super smaczne maliny, od czasu do czasu chodziliśmy połasować. Jak to w ustronnym miejscu nabraliśmy ochotę na intensywne całowanie. W trakcie przyszła ochota pocałować nie tylko usta ale pierś i tak juz dalej poszło. Super zabawa, wyskoczyć z towarzystwa, w samych strojach oczywiście, połasować po drodze i w końcu dotrzeć do upatrzonego zakątka. Jak już był sprawdzony nie bawiliśmy się w jakieś wstępy, śmiałe i przygotowujące pieszczoty były po drodze, zresztą sama świadomość zbliżającej się atrakcji tak podniecała, że byłam zupełnie gotowa. Na miejscu po prostu się rozbieraliśmy, jeszcze kilka chwil podziwiania swobodnej nagości w plenerze - taki rytuał tańczyłam i lekko bawiłam się piersiami ale to króciutko i zaraz albo na czworaka, albo oparta o drzewo z wypiętym tyłeczkiem albo zawisałam przytulona i zaczepiona na penisie. Potem jeszcze zbieranie malin na golasa - żeby wyszło co ma wyjść i nie było plamy na majteczkach. Stanik założony - żeby z odległości nie podpadało ale cipunia golutka. Nie tylko sam stosunek ale to wszystko razem jest niezwykle emocjonujące i super przyjemne. Nie raz namawiał mnie żebym wcześniej zdjęła majteczki - jak zbliżamy się albo szukamy miejsca. Nawet jak nikogo nie ma w pobliżu to nie potrafię się przemóc i po prostu chodzić po lesie bez majteczek, a po kochaniu jestem tak cudownie rozluźniona, że swobodnie sobie wędruję, zwracam uwagę bardziej na to gdzie są malinki a nie to czy ktoś się nie zbliża. Jak kogoś zobaczymy albo usłyszymy to po prostu spokojnie zakładam majteczki nie przejmując się czy ktoś widzi że zakładam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seka na imprezie, w lesie, nad woda, w samochodzie, na masce samochodu itd. im bardziej spontaniczny i nie planowany, tym lepszy,czasem bez rozbierania tylko sukienka do gory i juz, czasem nawet bez jakiejs checi tylko nagle podniecenie mokro w majtkach, stojacy penis, a dalej idzie samo, wyzwalaja sie nagle pierwotne instynkty, ktorych nie ma w sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja czesto bzykam w lesie panienki ale wyskakuje nie spuszczam sie w cipke nie chce by dziewczyny miały później problemy sa takie kochane gumek nie zakładam sa ohydne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż złapiesz hifa z taką która wszystkim daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W lesie i na imprezie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w trakcie grila u znajomych nie wytrzymałem tak seskownie wyglądała - ekstra figura w nowych bardzo dopasowanych jeansach biodrówkach. Zaintrygowało mnie, że nie wystają żadne majteczki jak siedzi albo kuca. Nawet zaznaczał się początek rowka a majtek nic. W końcu zapytałem. Jak szepnęła - nie mam to zaraz szukaliśmy zakątka na szybkie zapinanie od tyłu. Ciekawe bo elastyczne spodnie opuszczone tylko troszkę nie pozwalały rozszerzyć nóg, ale za to cudownie wypinała tyłeczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W lesie z kolezanka mojej corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do lasu najlepiej jest się odpowiednio przygotować - przynajmniej zabrać koc i znaleźć wcześniej zaciszne miejsce. http://www.pornhub.com/view_video.php?viewkey=d25e2319c6844496d4d5 Przynajmniej my tak robimy, tzn miejsce znajduję ja. Zwykle robię to z zaskoczenia. Np wracamy z plaży przez nadmorski las, wymyślam pretekst skręcenia w bok, jeszcze jakaś dróżka lub ścieżka. Jak już trafiamy na miejsce od razu rozbieram ją ze wszystkiego i ja też. Od tego momentu nie zwracamy uwagi czy ktoś się zbliża czy nie. Zakątek jest zawsze taki, że tylko ktoś specjalnie musiały nas wyśledzić. Super jest - tak jak na filmiku - leniwe i swobodne pozostawanie na golasa po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieliśmy kiedyś super zabawę na imprezie w plenerze. Duży, a włąsciwie bardzo duży ogrodzony teren, w zasadzie jeszcze nie zagospodarowany - po prostu ogrodzony kawałek lasu. Chłopacy chcieli asystować swoim dziewczynom przy wycieczkach w krzaczki i robili aluzje że nie tylko asysta. Dziewczyny się wymigiwały i starały się urwać z koleżanką lub dwoma. Jako że był alkohol chłopcy nie dawali za wygraną i starali się znaleźć swoje dziewczyny. Co rusz robiły się jakby polowania, jak wymknęły się trzy dziewczyny to szukało ich trzech facetów. Jak znaleźli, a zwykle znajdowali to parę kroków jedni od drugich, w prawie żadnej dyskrecji odbierali swoje nagrody. Klimat zrobił się super swobodny i erotyczny. Jak któraś jeszcze nie została upolowana to wręcz czuła się niedopieszczona i zaniedbywana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leśniczka
W lesie, w letnie dni, jest cudownie. Czasami umawiam się z moim chłopakiem na taki sexik. Ubieram wtedy spódniczkę. Szukamy zacisznego miejsca. Cudowne uczucie, czuć na pupie i na cipce podmuchy wiatru. Po, nie zakładam majtek. Lubię czuć na nogach nektar naszej miłości... Wycieram się dopiero w samochodzie. Lato jest piękne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W lesie. Ona obejmuje drzewo, a ja od tyłu... albo "na pieska", albo na siedząco. Raz pogryzły nas mrówki. "W akcji" nic nie czuliśmy. Później trochę szczypało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letnik102
W lesie moja Mała tak cudownie szybko dochodzi. Pewnie boi się, że nas ktoś zauważy :-) Kochaliśmy się też na plaży, na wydmach (tak wiem, że nie wolno, że grożą mandaty), Śmieliśmy się, że nieźle ją wydymałem. Było też w morzu. Tu niestety miałem przejściowy problem. Zimna woda obkurcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak takie coś planujemy to w drodze stara się mnie jak najbardziej nakręcić - żebym była przygotowana podniecona i wilgotna. Zwykle po drodze każe mi pozbyć się majtek. Jak jestem w spodniach to zwykle ostatni odcinek idę bez spodni w majteczkach, zazwyczaj stringach, które góra zasłania trochę albo mniej. Stanika nie mam zazwyczaj już od wyjścia. Po drodze każda okazja na palcóweczkę jest skrzętnie wykorzystywana. Nie uznaje kochania się w ciuchach - nie ma dociągania sukienki czy opuszczania portek. Ma być zupełnie na golasa, ryzykownie ale jednocześnie szaleńczo swobodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz wymknęliśmy się z imprezy i było w samochodzie na parkingu. No, trochę nas przypiliło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byliśmy na takiej imprezie - domówce na której gospodarze udostępnili jeden pokój "potrzebującym". Najpierw nikt nie korzystał, ale jak jedni wyszli niespecjalnie ukrywając w jakim celu to się posypało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
star temat, ale po wczorajszym przeżyciu odgrzebany, hi hi... bylismy wczoraj w lesie na spacerku, wystarczyło że mąż zaczął mi robić palcówkę to sama już mu się nadstawiłam... och było cudnie, nie mogę doczekać się następnego razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W lesie nie polecam, komary lecą do spermy, a zawsze mi spływa po nogach, bo majtek na randkę nie zakładam. Na imprezie, to co innego, tam bzykam się chętnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwielbiamy z moją dziewczyną seks w lesie i w różnych miejscach - nazywamy to eko-seksem i jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to lubię taki seks, najlepiej w lesie, ale tylko od tyłu na stojaka, nie położę d**y w mrowisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie w lesie się bzykać ale tylko od tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od tyłu i nagle jak słyszę "łykaj" to od razu mam orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łykaj, hi hi hi, jakiś hejter się pokazał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój z tymi tekstami z netu, na każdej stronie tylko hejt i bajkopisarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żaden hejt ŻYCIE ... tak lubię a Ty pewno nie masz i się pastwisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123

jak dla mnie niema roznicy czy na imprezie ,lesie,domu lub urlopie jesli robie to z osoba ktora kocham a ona mnie czy to szybki numerek czy dlugie lozkowe kochanie zawsze jest bosko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogolony h

W lesie z zona mojego kolegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×