Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mar_ol

Kobieta zbyt NIEZALEŻNA

Polecane posty

Gość mar_ol

Cześć, mam pytanie typowo do mężczyzn. Zastanawiam się, czy kobieta może być zbyt niezależna? Chodzi mi o to, czy mężczyźni mniej chętnie chcą się wiązać z takimi kobietami? Sama jestem stety-niestety taką osobą i zastanawiam się czasami czy to nie zniechęca mężczyzn? Nie jest tak, że chcę być zarówno kobietą jak i mężczyzną, tylko o to, że jestem bardzo zaradna i umiem sobie poradzić w wielu sytuacjach. Ale nie wiem czy bycie mniej zaradna i bardziej zależną nie jest dla mężczyzn atrakcyjniejsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko dla wymoczków, normalny facet będzie dumny z zaradnej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar_ol
też tak myślałam, ale zaczęłam obserwować i mam wrażenie, że mężczyzna mniej chętnie wchodzi w relacje gdy widzi, że dziewczyna jest niezależna? Czego oni się właściwie boją? Przecież to, że ktoś jest niezależny nie znaczy, że chce dominować..po prostu nie chce być ofiarą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bardzo zaradna i niezalezna. Moj maz jest z tego powodu bardzo dumny i czesto mnie chwali przy innych. Musisz trafic na faceta ktory chce takiej kobiety a nie ofiary losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar_ol
dzięki. A jaki jest Twój mąż? Bo ja miałam taki przypadek, że chłopak kompletnie niezaradny się mnie strasznie uczepił. Facet, który wydawał mi się zaradny odpuścił sobie, sama już nie wiem..nie jestem brzydka, raczej podobam się mężczyzną, nie jestem desperatką. Dlatego zastanawiam się, czy nie zacząć być taką sierotką marysią troszkę, bo już sama jestem przerażona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Silnych kobiet czepiają się albo kompletne fajtłapy, albo właśnie prawdziwi faceci. Wiele chłopców (bo inaczej tego nie można nazwać) boi się silnych kobiet. W głowie mają zakodowane, że "męskość" to opiekowanie się taką mimozą z cyckami, wszystko inne ich przeraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego kobiety boja sie cieplych kluch? bo nie lubia facetow zachowujacych sie jak baba tak samo zdrowy hetero facet nie lubi bab zachowujacych sie jak facet na babochlopa leca tylko geje/kryptogeje ktorych przyciagaja meskie cechy takiego babochlopa takie sa fakty biologii sie nie oszuka a ten caly "strach" to najzwyczajniej w swiecie instynkt ktory nie pozwala wchodzic w zwiazki z osobami wykazujacymi cechy tej samej plci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cechą kobiety nie jest bycie ciepłą kluchą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja pisalam wczesniej o mezu. Jest bardzo zaradny. Swietny w biznesie, prowadzi firme. Potrafi także wszystko zrobić w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar_ol
dzięki za wypowiedzi. Właśnie o tym opiekowaniu sie takimi mimozami z cyckami myślałam. Ale też myślę, żę to, że zbytnie wykazywanie cech męskich nie jest zbyt dobre, to racja..tylko czy bycie zaradna i niezależna to wyzbycie się kobiecości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, bycie zaradnym to po prostu cecha charakteru, niezależna od płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem kobietą i wydaje mi sie ze zaradnosc nie idzie w parze z wyzbyciem sie kobiecosci. Spelniona dziewczyna która ma łeb na karku i potrafi rozwiązać wszystkie problemy a przy tym jest niezależna finansowo moze byc także seksowną i 100% kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie zaciekawiło w kontekscie tego co piszecie, bo widzialam niedawno b stary film Przemineło z wiatrem. No i owa Scarlet , tytułowa bohaterka, mimo ze kr***** była b silna, czy mimo to byla babochlopem? Abeolutni enie, chyba kobieta z charakterem,nei sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko zakompleksiony, pseudo -macho ma problem z zaradną kobietą. Poza tym nie udawaj kogoś innego przy zawieraniu znajomości z płcią przeciwną, bo tylko przyciagniesz niewłaściwe elementy...bądź sobą, a w końcu trafisz na prawdziwego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mar_ol wczoraj Nieraz spotkałem się z tym, że kobiety które są puszczalskie, wulgarne, tandetne i kiczowate, ale radzące sobie w życiu w tym sensie, że mają na papu mówiły o sobie, że faceci się ich boją, bo są niezależne. Nie dlatego nie miałem ochoty na związek z taką. Jak dalej nie wiecie o co chodzi, to spójrzcie na kobiety pojawiające się w tabloidach. W zasadzie wszystkie są niezależne, ale nigdy bym się z taką nie związał. Nawet nie wiem czy bym chciał na raz. Może taka to autorka niezależna jest i ma problem, że nikt nie chce ? Dzisiaj kobiety przeklinają, kolczyki wszędzie, tatuaże, prostacki i chamskie odzywki, zmieniają partnerów jak rękawiczki, nie mają klasy. No kto by taką chciał "niezależną".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar_ol
ehh..nie, do takich kobiet jakie opisałeś nie należę. Jestem otwartą i miłą osobą, często słyszę że z klasą i stylem. Nie mam większych uzależnień, właściwie żadnych. Jestem wesoła i towarzyska, potrafię często powiedzieć w prost to co myslę, ale zawsze konstruktywnie. Więc raczej daleko mi do osoby, którą opisałes. Może po prostu trafiam na nieodpowiednich facetów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma wygląd (tatuaże, kolczyki) do zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem gotką, mam mnóstwo tatuaży i piercing: kółko z kulką w wardze, monroe i kółko z kulką w nosie (nie septum). Palę, czasem piję (ale to zwykle z moim ukochanym). Mam 21 lat. Nigdy z nikim nie chciałam być, bo byłam zakochana w takim jednym z niemiec i on nie miał pojęcia o moim isnieniu. W końcu wyjechałam, spotkaliśmy się i jesteśmy teraz razem. Też jest gotem, też ma piercing i tatuaże. Jest nam razem po prostu z***biście :) Autorko, na pewno kogoś znajdziesz! Ja na spełnienie swoich marzeń czekałam wiele lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
urocza historia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet mi otwarcie mówi że nie zniósłby jakbym zarabiała więcej do niego - czułby się zniszczony jako ten, który ma być kręgosłupem rodziny. Jeśli chodzi o niezależność finansową. Natomiast jeśli chodzi o ogólne radzenie sobie w życiu od naprawienia samemu jako kobieta np węża w ogrodzie czy dokręceniu śrubki w szafce to jak najbardziej - aczkolwiek chyba mam dość konserwatywnego mężczyznę - bo chyba najbardziej lubi jak może zabłysnać swoją kobietą pod podstacią kulinarną to go bardzo cieszy. Aczkolwiek sam mnie zachęcą i wspierał do otwarcia własnego biznesu tak czy siak on musi zarabiać więcej - często to powtarza hahahah.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...z moich obserwacji wynika że faceci którzy lubią pewne siebie kobiety to dwa rodzaje : 1) fajtłapy którzy potrzebują silnego steru, 2) faceci niezależni, zaradni, samodzielni którzy się nie boją pewnej siebie kobiety nawet jeśli ma ona często inne zdanie niż oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie by coś takiego drażniło jakby mi facet otwarcie mówił, że MUSZĘ być gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mezczyzna nie prasuje chociaz umie, tak jak on naprawia meble, chociaz ja to umiem :-P Jak gotuje to pyta mnie jak doprawic, chociaz wie, ja go pytam jaka uszczelke do krqnu kupic, chociaz wiem :-P fajnie jest czuc sie potrzebnemu nawet jesli to tyljo pozorne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę to naciągane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mar_ol
małarudamaruda fajnie piszesz i chyba prawdziwie. Fajnie napisał gość niżej też, że mimo tego iż zarówno jedna i druga strona potrafi to każdy mimo wszystko wybiera to co mu bardziej odpowiada. Bardzo mi się taki podział podoba i to wcale w sumie nie znaczy, że masz nic nie wiedzieć o tych rzeczach jak i on o tych co Ty robisz. Sytuacji finansowej gdzie on zarabia mniej też nie popieram. Myślę, że mężczyzna większość swojego życia dąży do osiągniecia pewnej pozycji zawodowej aby potem mógł być z niej dumny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale może zdarzyć się tak, że to kobieta będzie lepiej zarabiała i nie ma w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×