Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kto sie boi, ze po smierci nie bedzie mial kto go pochowac

Polecane posty

Gość gość

ja tak czesto mysle, z rodzina nie utrzymuje kontaktu (pracuje za granica) a rodzice zmarli, nie mam przyjaciol, z facetem zerwalam, nie mialabym nic przeciwko gdyby takie przypadki nie byly naglasniane w mediach cos w stylu "biedulke nie ma kto pochowac zalujmy jej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość student z Hogwartu
Po śmierci będzie mi to wszystko jedno, więc nawet się tym nie przejmuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boj sie Panstwo skremuje twoje cialo;)MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest na to sposób: zakopujesz sie sama i trzymasz wieko trumny w górze dopóki żyjesz. Jak umrzesz, wieko opadnie, deszcze naniosą piachu i już. Jesteś pochowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rodzina ?jak to rodzina ,bedzie klocic sie o zasilek pogrzebowy;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ileż ty masz lat? Zazwyczaj babcie osiadają na pogrzeb lata całe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak juz bedziesz stara i schorowana to pojdziesz do domu spokojnej starosci ;) i tam ci zrobia pogrzeb. A tak serio to ewnie jestes jeszcze mloda wiec znajdziesz jakiegos faceta i zalozysz rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...i wtedy pójdziesz sie zakopiesz i będziesz trzymać wieko w górze. A rodzina weźmie zasiłek pogrzebowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się nie boję bo po śmierci raczej mi już bedzie wszystko jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg nie istnieje.Boga nie ma.Leży się tylko w ziemi i tak wygląda to życie wieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wymyśliłam sobie, że oddam się nauce :) jak im się oddam, to potem mnie gdzieś zakopią co w sumie i tak jest i będzie mi obojętne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja w zadnym wypadku niechce byc przez nikogo pochowana. Nienawidze robactwa. Jak sobie pomysle ze maja mnie robaki zezrec to chce byc kremowana.oglosilam to juz calej rodzinie mimo ze jestem mloda nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie na nas czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to swietny jest ten wasz bóg,ktoś kto za zycia jest dobrym człowiekiem,pomaga nikogo nie krzywdzi kocha zwierzęta i takie tam inne ,ale ze wzgledu na to że ma analityczny umysł nie wierzy w zadne bóstwa,a ze nie jest konformista wiec nie uznaje wiary na wszelki wypadek.I taki czlowiek pójdzie do piekła i nie doświadczy łaski?No to ja dziekuje za takiego boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przecie zaden problem mozna se pomachac 333 www.youtube.com/watch?v=aNC-LLh2dn4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xen
Ja mam to gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cóż, mam nadzieję, że nie będzie takiej sytuacji szczerze mówiąc, mam tez nadzieje,że moje dzieci lub rodzina zatroszczą się o to, choć osobiście wolałabym chyba taki sposób - http://www.exitus.com.pl/uslugi/kremacje-zwlok niż tradycyjny pogrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez wolałabym kremację, to chyba o wiele lepsze niż pogrzebanie w jakimś lesie czy przy drodze gdzieś. masakra jakaś. kiedys slyszalam taka historie i naprawde troche mnie to zmartwilo, jednak tez mam taka nadzieje, ze nie bedzie takiej sytuacji. ostatnio bylam na pogrzebie, który organizowal www.koperski.com.pl i z tego co widziałam, to tez chyba chcialabym, żeby oni zorganizowali moj pogrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest mi wszystko jedno co będzie z moim ciałem po śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto za wczasu dbać o potomków i mieć z nimi dobre relacje. W mojej rodzinie na szczęście nie powijnno do tego dojść. Dziadkowie w ogóle nie chcielu u mnie mieć tradycyjnego pochówku do grobu, a zamiast tego kremacje. Pół roku temu zmarł dziadek, skorzystaliśmy z http://pogrzeby-vektor.pl/ i to wydarzenie tylko nas utwierdziło w tym że ta forma pochówku jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strach zawsze jest i nigdy nie wiadomo jak się w życiu potoczy, ale jak wspomniano wcześniej – warto dbać o to by był ktoś, kto mógłby to zrobić, nawet przyjaciele. Jakiś czas temu zmarł starszy człowiek, który mieszkał niedaleko mnie, ale miał zawsze znajomych którzy go odwiedzali co dzień/dwa. Jak odszedł to wynajęli zakład http://przymierze.olsztyn.pl który godnie pochował ich przyjaciela. Po prostu nie można być w życiu całkowicie samotnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W końcu jednak zdarzyło się, że po długiej wędrówce poprzez piaski, skały i śniegi Mały Książę odkrył drogę. A drogi prowadzą zawsze do ludzi. Mały Książę - Dzień dobry - powiedział. Był w ogrodzie pełnym róż. - Dzień dobry - odpowiedziały róże. Mały Książę przyjrzał się im. Bardzo były podobne do jego róży. - Kim jesteście? - zapytał zdziwiony. - Jesteśmy różami - odparły róże. - Ach... - westchnął Mały Książę. I poczuł się bardzo nieszczęśliwy. Jego róża zapewniała go, że jest jedyna na świecie. A oto tu, w jednym ogrodzie, jest pięć tysięcy podobnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×