Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Która z nas ma rację

Polecane posty

Gość gość

Rozmawiałam dziś na gg z przyjaciółką na temat mojej pracy. Tak się składa, że właśnie poszukuję drugiego zajęcia (jedno już mam, ale to praca dodatkowa i tylko do końca października), więc opowiadałam jej, z jakimi ofertami się spotkałam. Przyznałam też szczerze, że żadna z tych ofert do końca do mnie nie przemawia, ale są takie czasy, że trzeba zacisnąć zęby i nie wybrzydzać. X odpisała mi, że nie rozumie mojego podejścia i namawiała, bym szukała pracy w zawodzie, na co odpowiedziałam, że próbowałam, ale jako absolwentka kierunku humanistycznego mam na to nikłe szanse. Stąd też wolę chwytać się czegokolwiek, byle tylko stale być aktywną zawodowo i zdobywać nowe doświadczenia (pracowałam już w różnych miejscach, zarówno fizycznie, jak i bardziej umysłowo i jestem zdania, że żadna praca nie hańbi). X stwierdziła, że zaniżam swoje możliwości i jako osoba z wykształceniem wyższym powinnam ubiegać się o bardziej ambitne stanowiska. Według niej stać mnie na więcej niż na pracę, którą (cytuję słowo w słowo)"może wykonywać tak naprawdę każdy". Przyznam, że wkurzyła mnie ta wypowiedź. Niby fajnie, że we mnie wierzy, ale zarazem wiem, że życie nie jest tak kolorowe, jak ona zakłada i nie można myśleć, że jest się lepszym od osób, które nie skończyły studiów. Chyba lepiej nie kaprysić i stopniowo, małymi kroczkami kształtować swoją ścieżkę zawodową, prawda? A może się mylę? Kurcze, sama już nie wiem... Może źle robię, że całkowicie porzuciłam plan poszukiwania pracy w zawodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo prosiłabym o jakieś wypowiedzi... Ciekawa jestem, co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważasz że nadajesz sie tylko do sezonowych, odmóżdzających robotek, to takie bedziesz wykonywać. To żadne doświadczenie zawodowe, bo takie zajęcia nie mają znaczenia/śmieszą przy szukaniu ambitniejszej pracy związanej ze studiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie są wyłącznie prace sezonowe. Wykonywałam już te poważniejsze, po prostu potem musiałam zrezygnować ze względu na studia dzienne. Teraz pracuję jako przedstawiciel szkoły językowej i szukam drugiej pracy, ale nie w zawodzie. Poddałam się. Kumpela uważa, że to źle i powinnam w dalszym ciągu wysyłać CV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×