Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna 28

Mąż pisze do innej

Polecane posty

Gość smutna 28

Witajcie Kochane.Mam pewien problem i nie wiem co mam robić,otóż mąż pisze do innej smsy-co pisze nie wiem ponieważ kasuje lecz zobaczyłam do kogo i o której pisał ostatnio.On twierdzi że to tylko koleżanka ze studiów lecz myślę że gdyby nie miał nic do ukrycia to by nie kasował ani odebranych ani wysłanych.Mówi że sobie wymyślam,że czepiam się.On wie wszystko tzn kiedy ona jedzie np urlop itd Pomóżcie mi bo nie wiem co robić.Rozmowy nic nie daja ponieważ on się wszystkiego wypiera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w..aj analfabeto na piedestale :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość-to chyba Ty masz ze sobą problem-lecz nie to jest tematem rozmowy :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba juz nie jest Twoj maz . :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna 28
Do puki jesteśmy małżeństwem to nadal jest mój mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mi czy wszystko w Waszym zwiazku jest jak bylo czy czujesz ,ze oddalacie sie od siebie? Bo moze zwyczajnie przesadzasz ,a smsy kasuje zebys sie Go nie czepiala bez powodu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna naiwna kobieta. ZaL mi Ciebie sale tak serio. Bo jeśli on pisze do innej to chce z nią sexu. Ze mną rak pisze od 2 lat żonaty kolega i o seksie non stop pisze. Czasami lepiej nie znać tych treści fakt ale jeśli pisze do niej to pewnie się z nią spotyka albo zamierza. Musisz być czujna. On się wyprze ale fakt pozostaje faktem. Albo zdradza albo chce. Wiesz co mi jest zony mojego kolegi szkoda właśnie, bo on tak czule pisze ze widać ze jakbym tylko zechciała to by raz dwa do mnie przyleciał. Ale czy ta koleżanka ma chonor czy nie to się pewnie wyda tak czy siak. Możesz czasem go wyśledzić czy się z kimś spotyka. Możesz na jakiś czas telefon od niego spróbować wyrwać chociaż pewnie go pilnuje jak oka w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge tylko potwierdzic powyzsza wypowiedz, ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tata kiedyś pisał z kobietą poznaną w internecie i rozmawiali głównie o życiu, wychowaniu dzieci i takich tam :D To tak na pocieszenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ja wiem czy wrzucać wszystkich do 1 worka... Teraz wszyscy siedzą w tych komórkach, na FB itd. Też piszę rzadko z 2 znajomymi facetami (na zasadzie cześć cześć co u ciebie) i żaden z nich nie pisał nigdy zboczonych rzeczy czy dawał do zrozumienia, że czegoś by chciał. A może dawali, tylko jestem zajęta i nie będę się za plecami spotykać z jakimś prawie obcym facetem. Mam też znajomych z pracy i nie mogę sobie z nimi popisać po prostu, zazwyczaj tylko na temat pracy? A facet to już nie może jak jest w związku? I też trochę wpadłam w taką paranoję, bo mój facet np. odkąd ma lepszy telefon non stop siedzi w tym badziewiu na FB. Wkurza mnie to, bo są sytuacje w których nie wypada i czuję się jakby po prostu nie zwracał na mnie uwagi, albo nie skupiał na tym co robimy razem. Na przykład wychodzimy na miasto - siedzi w tym badziewiu, a przy znajomych tym bardziej chyba nie wypada namiętnie stukać w klawiaturę. Oglądamy film, w ogóle się na tym czasem nie skupia, więc mam poczucie, że jakby się nudził. Ostatnio obchodziliśmy moje urodziny, na mój koszt, do kieliszka był pierwszy, ale już cały czas napieprzał na tym telefonie i ukradkiem zobaczyłam, że pisze z jakąś dupą na FB. Wkurzyłam się już tym olewaniem i powiedziałam (dla jaj), żeby mi pokazał co piszę, to zaczął się bronić że to prywatne sprawy. Nie mam tendencji do przeglądania skrzynek - czasem faktycznie lepiej nie wiedzieć, ale szkoda że na moim święcie pisze z jakąś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do puki " a co to znaczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podmień mu kartę sim w telefonie. Może uda Ci się poczytać parę serii smsów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ile smsy nie są zapisywane na simce to chyba nie da rady. Poza tym niektóre kontakty może mieć na sim i co jak się zorientuje? A wg. mnie to głupi pomysł, bo jak się dowie to jeszcze większy syf może się w związku zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ukradnij mu telefon tak by myslal ze go zgubil,moze urwie sie kontakt,dzialaj bo losia stracisz,chyba ze nie ejst warty kopa to udaj ze neiw idzisz niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy chyba nie na poważnie z tymi złotymi radami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Banda kretynek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak zapiernicz mu telefon albo jak będzie spał to wyślij do niej kilka nienormalnych smsów ale żeby myślała ze to on i wykasuj je :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój z takimi mądrościami, ma kobieta się poniżać i go szpiegować i pilnować!!! A nie ma nic innego do roboty. Jeśli ktoś ma Ciebie oszukać to im więcej się zakazuje tym bardziej ciągnie. Nie znasz treści ale na pewno są nie fajne skoro je kasuje, faktem jest, że jesteś oszukiwana bo w końcu tak się czujesz. Skoro Twój mąż gra złymi kartami to reguły tej gry są w dwie strony. Szkoda Twojej energii i Twojego serca na dalsze poświęcanie swojej uwagi jemu, co ma wyjść i tak wyjdzie. On ma koleżanki ty zatem kolegów, on rozmawia z koleżankami ty zamiast szpiegować gadaj z kolegami, on kasuje treści ty też. Nic nie działa bardziej orzeźwiająco niż ten sam kubeł pomyj. Z tym, że naprawdę czerp z nowej roli przyjemność i niech ci skrzydła urosną, nie łaź za mężem, nie proś o rozmowy nie płacz po kątach przy nim, pokaż, że podobają ci się nowe reguły i dobrej zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego ma robić z siebie wariatkę i udawać, ze wszystko jest ok jak nie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro je kasuje to wiadomo ze ukrywa zdradę albo jej chęć. Uwierz. Albo graj w otwarte karty albo pokaz mu ze masz go w nosie. To się pewnie dobrze nie skończy. Rozmowy na pewno nie są tylko o życiu. Niestety taka sielanka kochanków trwa tak długo jak długo trwa ukrywanie. Ja bym nie dawała im satysfakcji. Kawa na ławę bez łez. Trudno Ci będzie to dalej znosić wiec lepiej to zakoncz. On Cię będzie oszukiwał dalej. Daj znać co dalej, nie ludz się ze będzie dobrze a już na pewno nie od razu. Jak długo to trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma udawać, że nic nie wie, bo przecież wie. Powiedzieć otwarcie co się czuje i wie ale sądze, że ona już to zrobiła i guzik to dało. Albo zaleje się łzami i będzie go szpiegować albo zrobi ostre cięcie. Postawić warunki, że jak koleżeńskie rozmowy będą trwały to akcja będzie w dwie strony, jeśli poza rozmowami wyjdzie coś jeszcze to się żegnamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boze co wy gadacie dziewczynie. moze mąż ma naprawdę koleżankę, to się zdarza. jeśli mówi, że nic z nią nie ma, a Ty nie masz żadnych innych powodów do podejrzeń, to zaufaj mu i przestań się martwić. jeśli coś jest, prędzej czy później (ale raczej prędzej), będą też inne, wyraźne sygnały, że coś jest nie tak. póki co, nie martw się bez sensu. wysłanie smsa to nie zbrodnia, nawet jeśli tego smsa się potem kasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście ze nie można sobie od razu włosów z głowy rwać ale wiadomo o czym piszą gdy smsy kasuje wszystkie. Trzeba być kompletnie naiwnym aby myśleć ze jest inaczej. Przecież ja smsy id niego też kasuje odkąd on pisze do mnie jak mnie pragnie, co by ze mną zrobił, i prawi nin stop komplementy. Sam kasuje też od razu bo po namiętnych rozmowach pisze abym nie zapomniała wykasować tego :) raz maz przeczytał bo się pierwszy dorwał do smsa i ma się na baczności od tamtej pory. :) popisz z kimś i niech on się zainteresuje teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam takiego internetowego znajomego. Seksu z tego nie będzie ani wielkiej miłości też nie ;)przynajmniej z mojej strony. Piszemyo takich pierdołach ze aż wstyd. Wszystkie wiadomości kasujemy. Moj facet nie przeżyłby tej znajomości. Także nie każdy kto pisze chce lub teraz zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rupaczysko
Jest jakiś ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz jej numer to poślij jej wiązankę - wyzwij od najgorszych, żeby się odp*********a od cudzego męża, bo powiadomisz jej męża. abo daj tu jej numer tel. to rozdam znajomym i zrobią jej jazdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×