Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcę być oszczędna

Od dzisiaj oszczędzam, kącik porad co gdzie kupić...

Polecane posty

Gość chcę być oszczędna

Witajcie. Postanowiłam wziąć się za domowy budżet, bo widzę, że wywalamy kasę do śmieci. Kupujemy dużo bo mamy ochotę, a potem leci do śmietnika - głównie owoce, warzywa i jogurty marnujemy. Od dziś postanowiłam, że koniec z wyrzucaniem jedzenia. Ale ostatnio zszokowałam się w Biedronce jeśli chodzi o ceny. Na ogół kupujemy warzywa na giełdzie, ale w tym tygodniu tak gorąco, że nam się nie chciało jechać. Poszłam do Biedronki po ziemniaki i co? Po 1,4 za kg!!! Zgłupieli czy co? Jak ja na giełdzie kupowałam od rolnika po 6 zł za 15kg worek, czyli 0,4zł za kg! Chciałabym aby było to miejsce gdzie można poczytać jak rozsądnie gospodarować kasą, co zrobić z tego co mam w lodówce, aby się nie zepsuło i gdzi kupować oraz czego unikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a ile wydajesz? bo u nas idzie prawie 2 tysie na jedzenie na 2 osoby dorosłe. za 2 miesiące pojawi się maluch to już w ogóle koszty życia poszybują nam w górę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja sie tak zalatwilam z fasolka szparagowa,kupiam w biedronce po 10 zl a na targu byla za 4.i kto mowi ze biedronka jest dla biednych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w marketach to tną na cenach warzyw że hej! w kaufie niedawno był bób po 7 zł za 500g a na rynku po 5 zł za 1 kg!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę być oszczędna
u nas idzie 1500zł na 2 osoby dorosłe i 4 letnie dziecko. Zauważyłam, że teraz trzeba bardzo uważać na ceny bo różnica nie jest rzędu 20 czy 30 gr, al e jest niejednokrotnie wielokrotnością ceny. Dlatego będę uważać gdzie co kupuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie kupuję warzywa tylko w warzywniakach albo na targu. W supermarketach rzadko można dostać polskie produkty. A wolę kupić polskiego pomidora niż z Maroko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie zawsze jest opcja, żeby kupić na targu. U nas na osiedlu bazarek jest z tymi samymi pomidorami co w Biedronce. Na duży targ mam daleko, na drugi koniec miasta, a w takie upały nie chce mi się chodzić - jestem w 8mcu ciąży. A jak mąż wraca z pracy to już nikogo nie ma , bo zwijają się ok 16. W weekend jest tam dziki tłum ludzi, także też wolę unikać, jedynie tyle co mąż pójdzie - a mąż w co 2 weekend ma jeszcze kursy doszkalające, a nie kupię warzyw w zapasie na 2 tygodnie.Dlatego czasem kupuję w marketach. Ostatnio w kauflandzie były cukinie po 99gr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zgadzam się z Wami co do biedronki. Powiem Wam tak, mieszkamy z rodzicami, póki co prowadzimy wspólny budżet, czyli 4 os dorosłe+18 miesięczne dziecko. Idąc do kauflanda (biedronka jest ulicę dalej) za zakupy-robimy codziennie, śniadanie obiad i kolacja, nie można było zejść niżej niż 70 zł, kupując praktycznie to samo w biedronce płacimy maks 50 zł, więc różnica jest. I to 20 zł. I proszę Was-nie porównujcie cen, gdzie muszą zapłacić pracownikom, holendarne ZUSy i jeszcze coś zarobić, i jeszcze poopłacać wszystko to targu czy giełdy gdzie ci co to zbierają robią to na czarno i nie oszukujmy się, ale cena za szczękę a cena za sklep to jest chyba różnica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz dobre jedzenie kosztuje...nie łudźmy się że można jeść zdrowo za małe pieniądze, tzn. coś tam można wybrać, ale np. dobra ryba kosztuje, pieczywo, wędliny kosztują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co mnie obchodzi jakie ktoś ponosi koszty? I skąd pomysł, że jak rolnik to na pewno na czarno? Ja akurat znam takich co robią legalnie i ledwo wiążą koniec z końcem, bo takie markety kupują od nich towar za grosze - np ziemniaki po 0,5zł a sprzedają 2-3 razy drożej. I owszem zatrudniają pracowników, ale taki rolnik też zatrudnia, musi kupić towar, opryski, nawozy, podlewać, wykopać, umyć, posortować, popakować w worki - a worki też kosztują. Zbiera się niezła sumka i gdyby nie dopłaty z Unii, to niektórzy by dopłacali do biznesu i bardziej im się opłaci jak jest nieurodzaj, powodzie, susze czy inne klęski i dostają odszkodowania, bo się nie narobią, a kasa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre pieczywo i wędliny to robi się samemu, kupne - nawet te po 30 zł są do d... O ostrzegam przed Szynką Naszą z Sokołowa - ponad 30 zł za kg a smakuje jakby mięso połączyli opakowaniem - normalnie sztuczny plastikowy smak :( Ble. Za to ich schab pieczony po 37zł za kg jest pyszny - lepszy nawet od mojego domowego :p Ale generalnie staram się robić wędliny i piec chleb - tylko w te upały nie chce mi się ruszyć tyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj ja kupuję teraz głównie w Lidlu. mają fajne promocje i uważam,że tanio jest. spróbuj tam. moim zdaniem warzywa i owoce taniej niż w Biedrze,czy Kauflandzie(bo te sklepy już przerabiałam..) i różnica jets taka,że w Kaufie najmniej(210zł)przy dużych zakupach,a czasami to i 290zł :/ zostawiałam. a w Lidlu ok.160,180zł i mam wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znasz wszystkie wędliny powyżej 30 zł i że są do dupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha w Lidlu jest też tania chemia,papier toaletowy,produkty z W5 -super do zmywarki tabletki,płyn do szyb,do mycia kabin prysznicowych-polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę być oszczędna
Do Lidla mam spory kawałek i nie po drodze mi z pracy - musiałabym minąć dom i lecieć jeszcze przez pół miasta do Lidla. Blisko mam do Kaufa, Biedronki, Carrefoura, MarcPola plus mały ryneczek. Czasem wybiorę się na duży rynek, ale wolimy jechać raz na tydzień na giełdę na Bronisze i tam kupić worek ziemniaków za 6 zł. Inne warzywa też dużo taniej, bo tam zaopatrują się sprzedawcy z dużego rynku u nas. Tylko też nie wszystko można tam kupić, bo znaczna część w większych ilościach i o ile 15 kg ziemniaków zjemy, o tyle 15 kg marchewki czy 5 kg cebuli już nie. W Lidlu często kupuję mięso - bo jest po prostu dobre. Kupuję tam też mydło w płynie takie żelowe po 5 zł za 1l. Jogurt naturalny, śmietanę, kabanosy, parówki, ser biały. Kupuję też całą chemię - tabletki do zmywarki, płyn do kibelka, odświeżacze, spraye do czyszczenia. Jedynie proszek do prania kupuję na rynku - mają z niemiec. Mleko kupuję w Kaufie bo często są promocje na łaciate lub mlekowitę. W Biedronce zmywaki - po 0,99gr :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś znasz wszystkie wędliny powyżej 30 zł i że są do d**y? x generalnie kupne wędliny są do d...y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w biedronce łosoś-filet po ok45 za kg a u mnie w rybnym 34 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę być oszczędna
Generalnie w Lidlu staram się kupować coś co starcza na dłużej - chemia, mięso można zamrozić - bo jesteśmy tam raz na 2-3 tygodnie. Nabiału poza mlekiem w domu dużo nie jemy. Za to jemy dużo owoców i warzyw świeżych. I teraz wyrzuciłam winogrona, bo zaczęły gnić. Czemu? Bo kupowałam arbuzy, brzoskwinie i śliwki i winogron nie zjedliśmy. Muszę zacząć racjonalniej planować zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
auchan - fasolka 7,50 zł/kg, bób - 5,99 zł/kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy ma w mieście auchan, a Biedronki to i na wsi stoją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ceny warzyw i owoców w marketach są dosyć wysokie, dzisiaj chciałam kupić maliny - w tesco 250 g -5,99, na ryneczku kolo domu 500 g - 5,50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim nie warto kupować dużo rzeczy o krótkim terminie przydatności, choćby były najtańsze...chodzi tu o banany, sałatę czy nektarynki... kilka dobrych sposobów na oszczędzanie: www.finansedomowe.blog.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×