pociełam się

Witam. Dwa lub trzy dni temu się pociełam.. Wiem że napewno większości z Was to nie interesuje ale musiałam o tym komuś powiedzieć ponieważ strasznie mnie to męczy.. Jestem straszną panikarą i przejmuje się praktycznie wszystkim.. Mam jakiś problem ( dla innych pewnie nawet nie byłby problem) i przejmuje się tym problemem bardzo długo.. Później ten " problem " przechodzi. I oczywiście mam nowy problem i tak w kółko.. Teraz mój problem to właśnie to pocięcie się ponieważ bardzo tego żałuję i jestem strasznie smutna z tego powodu bo normalnie o problemie mogłabym powiedzieć rodzicom.. O tym też bym chciała powiedzieć ale sie boję nie wiem jak zareagują, będą źli i będą wypytywać dlaczego to zrobiłam :/ Zanim to zrobiłam to oczywiście umylam żyletkę a konkretnie ostrze od temperówki we wrzątku i płynem do mycia.. Odrazu jak to zrobiłam to zaczęłam przeszukiwać Internet w sprawie " jakie mogą być skutki cięcia się " itd. :/ Na jednej stronie znalazłam że żyletka może się ułamać i popłynąć z krwią do serca i to może doprowadzić do.. :/ Panicznie się boję, boję się że coś mi się stanie a uświadomiłam sobie że mam całkiem fajne życie i kochanych rodziców.. Mam też problem że boję się zasnąć bo boję się że umrę we śnie.. Proszę pomóżcie mi czy mam o tym powiedzieć rodzicom i co mam powiedzieć i co mi jest czy to depresja czy co to może być? Przepraszam rozpisałam się. Mam 13 lat.

Słuchaj jeżeli sama wiesz , że masz fajnych rodziców powiedz im o tym jak najszybciej , oni Cie wesprą , dziewczyno Ty potrzebujesz natychmiastowej pomocy.