Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pomocy czy jestesm chamska?w stosunku do rodziny?

Polecane posty

Gość gość

pracuje do 18 zanim dojadę do domu to jest prawie 19 muszę jechać z psem na wybieg bo duży jest i ma pełno energii zakupy zrobić włosy umyć itd...ide spać późno..i dzwoni moj brat,że on przyjedzie wieczorem po pracy razem z mamą bo musi coś załatwić do auta...no kurde nawet nie pytają czy mogą tylko mi oznajmiają...powiedziałam co o tym mysle i że mam obowiązki niech sie zapowiedzą nastęnym razem wczesniej czy jestem chamska??prosze o wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkasz sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wg mnie tak! nie ładnie się zachowałaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, to oni są goście powinni się zapowiadać to wynika z przyzwoitości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale teraz kac moralny,że rodzina a ja tak postępuje...;(kurde no ale ja nie mam chwili dla siebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy ma prawo tak zrobic jak mu takie zachowanie przeszkadza to sie nazywa asertywnosc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale to mama - pewnie brat się zajmuje cały czas mamą, swoją drogą męża wyślij po zakupy i z psem . Włosy możesz umyć jak mama będzie w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie brat tam jest ale to oni go sponsorują w wiekszosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jestem chamem?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś , pies i mycie włosów postawiłas jako wydarzenia rangi narodowej, nawet ładnie z tego wybrnąć nie umiałaś.chamsko to wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli przeprosić i za prosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes chamska , oczywiście że trzeba zapowiadać ale to dotyczy znajomych , koleżanki itp ale brat z matką ? jak im coś wypadło to powinni móc do ciebie wejść, to bliska rodzina i u mnie tak jest że np jak jestem w okolicy to wchodzę do tesciowej i bez ostrzeżenia , najbliżsi to najbliżsi a ty jestes bezczelna i rozkapryszona, kiedyś zostaniesz sama i będziesz chciała żeby ktoś do ciebie przyszedł ale nikt nie będzie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no masz racje....przesadziłam ale dzieki ze tak dosadnie mi to napisałaś przynajmniej do mnie to doatrło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie jesteś chamska. Ja nie cierpię jak ktoś mnie nachodzi bez zapowiedzi :P Moja babcia ma taki nawyk, albo dzwoni w ostatniej chwili. No przepraszam bardzo ale ludzie tez mają plany, swoje zajęcia, mogą być zmęczeni i fakt, że się jest rodziną nie zwalnia z KULTURY! Bo wpadanie bez zapowiedzi to brak kultury moim zdaniem, przecież trzeba trochę uszanować prywatność odwiedzanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde chyba rozumiałam swój błąd chciałam rozgrzeszenia,że niby dobrzez zrobiłam ale mam zły punkt widzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak u kogoś w rodzinie tak jest przyjęte to sobie mogą wpadać bez zapowiedzi. U mnie w rodzinie tak nie ma, uważam, że takie nachodzenie jest chamskie. Nie wiem jak można obrażac autorkę za coś takiego. Przecież autorka ani ich nie zwyzywała ani nie wywaliła z chałupy tylko powiedziała co o tym myśli i żeby uprzedzali, co w tym złego? Zwariowaliście? Każdy może sobie nie życzyć nachodzenia i jeżeli jemu to nie pasuje to niech powie głośno i poprosi o zmianę zachowania. Chyba, że większość kafeterianek woli udawać, że wszystko jest w porządku i potem potajemnie pluć teściowej do zupy, bo zepsuła wieczór. Dorośli ludzie rozmawiają na takie tematy. Mamie i bratu korona z głowy nie spadnie jak zadzwoni wcześniej albo chociaż ZAPYTA czy autorka jest wola i nie miałaby nic przeciwko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×