Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Synowe czy rywalizujecie między sobą o względy teściowej?

Polecane posty

Gość gość

Mam 2 syowe i jedna jest 2 razy w roku jest dla mnie bardzo miła mają z synem córeczke, natomiast 2 synowa mieszka 15km od nas nie odwiedza nas czesto mają z synem synka są bardzo zazdrośni o niego co prawda zajmują się nim dobrze i dbają o niego i ta 2 młodsza synowa nie mówi mi mamo i potrafi mi pokazac pazur czy jak jest zła o coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto ale masz problemy :o Nie rywalizuje bo póki co jej nie mam ale znając gust szwagra i jego poprzednie miłości ani fajna ani mądra ani ładna ona nie będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pomyslałabys może że 2 synowa cię nie lubi bo ją skrzywdziłaś co! obgadywałaś i przynajmniej nie jest dupowłązem jak synowa nr 1 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem zdarzyło się ze ją obgadałam,ale nie trzeba być pamiętliwym,i ma mojego wnuczka jeszcze którym się raz na 2 tyg widze i to za mało!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synowe to hrabianki którym trzeba usługiwać! nasze wnuki trzymają pod kloszem ale jak coś trzeba to wiedzą p***y gdzie przyjść!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z nikim nie rywalizuje ani nie mam ochoty podlizywac się teściowej bo jej nie lubie i w d***e mam to czy ona mnie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mialyscie swoje dzieci? To trzeba bylo nianczyc, a nie teraz byście wnuki chcialy wychowywać 24 / dobę- to raz. Dwa- odpowiadajac na pytanie- nie, bo i o czyje względy tu rywalizować? Dla mnie najważniejszy jest moj mąż, a nie jego matka. A dziecko jest nasze i jesli my decydujemy o wizycie raz w tygodniu, to teściowej pozostaje się dostosować. Podkreslam, ze ja akurat moja teściowa lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak w d****h wam się poprzewracało! wredne małpy i tyle !dobrze ze chociaż z 1 synową mam dobry kontakt,gdzie ci synowie podziali rozum? żona mówi i tak ma być a matka to co? wychowała i paszła co? tak bym wam po pyskach naszczelała że hoho!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SZCZEL sobie wariatko, widać jestes jedna z tych mamusiek, ktore do końca życia chcialyby ingerować w życie dorosłych ludzi. Pogodzcie się z tym, ze wnuk to nie syn i jesli macie zaburzenia w postaci nawracajacego instynktu macierzyńskiego, to to się leczy. Można sobie tez pieska kupic:-). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój synowym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotyczne jest pytanie autorki. Jeszcze rozumiem, czy staracie się mieć dobre kontakty z teściową...ale czy rywalizujecie? Ciekawe o co mają rywalizować synowe??? Mieć dobre kontakty - fajna sprawa - ale tylko wtedy kiedy nie odbywa się to kosztem np. synowej. Jeżeli nie chce ktoś mieć bliższych kontaktów ustala się granicę i druga strona musi to zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. Mam swoją matkę, którą kocham i szanuję, matkę męża szanuję, ale w żaden sposób nadskakiwać jej nie zamierzam, bo to dla mnie obca osoba tak naprawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naszczelała słownikiem sobie "szczel". Słaba ta twoja prowokacja, od razu można poznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna prowokacja dziecko drogie,mleko jeszcze masz pod nosem by się wypowiadać smarkólo,wnuk jest dla mnie jak synek no ostatnio synowa nr2 się wściekła jak jej wyrwałam fotelik z dzieckiem a co! to też jakby 2 synek i pewnos się mamusi zali ze zdarzy mi się powiedziec do wnuczka nasz synku,,,,co za panny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna prowokacja dziecko drogie,mleko jeszcze masz pod nosem by się wypowiadać smarkólo a miło mi, bo akurat mam 47 lat i 25 letnie dziecko i 3 letniego wnuka. ale miło mi, faktycznie młodo się czuję. A twoje wypociny naprawdę są słabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam matke i tylko do niej bede mowila mamo. Tesciowa to matka meza, a nie moja. I chociaz zlota by byla, to obca bedzie. Nie zamierzam sie jej podlizywac, tymabrdziej, ze jest niezbyt inteligentna i rozgarnieta zyciowo. Trzeba byc desperatem, zeby takiej nadskakiwac. Druga synowa jest jej pokroju, ale nie lubia sie jak pies z kotem, na pokaz sa dla siebie mile, ale wiem co o sobie nawzajem mysla tak na prawde :) jestem ponad to i czasem sie z nich nabijam obu :) ogolnie unikam, bo z nimi nawet poza obrabianiem tylka innym nie ma o czym gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja teściowa jest stara ma zryty łeb i nie widzę tematu :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja teściowa ma 2 synowe i 1 zięcia. Mało mnie obchodzi co pozostała dwójka robi. Moja mama ma 1 zięcia i niedługo dojdzie synowa - nie zauważyłam między nimi rywalizacji. Ja wiem jedno.Nie ma co być aż nadto miłym ! Ja prze 10 lat nigdy nie odmówiłam teściowej .Nie ważne czy miałam plany czy też nie,czy dziecko małe,czy byłam zdrowa itd . Zawsze robiłam za jej taksówkę,sprzątaczkę ,kucharkę i nianię dla jej matki kiedy chciała wyjechac sobie na wczasy z teściem . Taka jestem bo u mnie w rodzinie - rodzinie się pomaga. I co z tego ? Im bardziej starałam się być lepsza tym teściowa coraz bardziej mnie atakowała,oczerniała. W chwili obecnej urwałam z nią kontakty,nie chcę znać tej kobiety bo nie będę kubłem na pomyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monia widocznie jej podpadłaś a tak się starałaś :D trzeba było jeszcze więcej pomagać,to obce baby i zwasze krzywo będą patrzec na zony synów które im zabrały synków,biedne teściowe :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A synowe to co córki? napewno nie! obrażalskie paniusie a jak jusz urodzą dziecko to juz wogóle zapyziałe pawice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak tylko teściowa nie może pogodzić się z tym , że synowa może synowi doopy dać a mamusi nie wypada :-p i synowa zawsze jest na wierzchu a rywalizować o co?? o to że 30 40 lat temu był jej czas :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze może zmienić zone albo !zostawić! matka to matka i nia jest przez całe zycie drogie synowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to bym chciała ,bym mogła sie troszku powtrącać do młodych i wnuków rozpieszczać tylko te synowe beeeeee zawsze coś im nie pasi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nie rywalizuję z nikim o względy teściów. Mam ich w nosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś ----> Codziennie sobie pluje w twarz jaka ja byłam głupia :D Zauważyłam w swoim otoczeniu że jak synowa potrafi odparować teściowej to ma do niej szacunek. Dla mnie już za późno :D Obym ja była lepszą teściową :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tia a matce poderżnąć gardło o czym tu mowa ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synowa nigdy niebędzie córką choćby teściowa niewiadomo jak jej w dupke wchodziła i udawała że kocha ,bo nieukrywajmy połowa teściowych tak ściemnia a synowe potem myslą ze są kochane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja swojej synowej nie cierpię a udaje że ją kocham i się modlę o nią :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo na bank aby wywolać znowu "rodzinna" dyskusje ja swoja tesciowa lubie, ma jeszcze jedna synowa i wiem ze ją faworyzuje bo w kółko o niej gada itd. ale wiem ze mnie tez lubi i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to ma znaczenie ?? teściowa to obca baba taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×