tak szczerze czy ktorejs z was maluch sam odstawil sie od piersi?

Po prostu sam zrezygnowal? Bratowa powiedziala ze jej dzieci rowno po pol roku same zrezygowaly..a mi sie nie chce wierzyc..karmiev11m i mam dosc.i na samo odstawienie sie nue zapowiada

Tak mój syn

Moja córa zrezygnowała w wieku 8 mies

ale syna karmiłam rok i 9 mies, nie chciał innego mleka poza tym alergik

Ale co obudzil sie i nie chcial tak po prostu? I co nie probowalas mu dac?nie dziwilo cie? Napisz cos wiecej

Po 3 miesiącach karmienia po prostu sam z siebie, jednego dnia nie chciał piersi, od wracał glowe, odpychal. Próbowałam podawać pierś ale kończyło się krzykiem, płaczem, odwracaniem. Podałam ściągnięte, wypił minimalna ilość. W nocy i następnego dnia znów probowalam przestawiać i znów to samo, płacz, krzyk, odpychanie, odciągnietego wypijal 20-30 ml. Podałam mm i problem się skończył. Po 2 dniach probowalam znowu przystawic i podać odciągniete i znów krzyk.

Nikomu się nie przyznałam, nawet mężowi. Ale moje dziecko zrezygnowało jak potajemnie zaczęłam wracać do palenia. Po jednym papierosie już nie chciała.

Mój tak ale jak miał 16 mies tak z dnia na dzień .

mój jak na razie tylko z karmienie piersią w dzień zrezygnował. Zostały 2 karmienia: jedno przed spaniem i drugie w nocy.

Tak, moje dziecko odstawiło się samo jak miało 13 miesięcy. Od 10 miesiąca stopniowo zmniejszałam ilość karmień. W 13 miesiącu karmiłam już tylko raz na dzień, aż pewnego dnia przystawiłam dziecko, a ono.. wieeeelki uśmiech i nie wie o co chodzi. Podjęłam jeszcze kilka prób ale nic z tego. Obyło się bezboleśnie. Pozdrawiam :)

Syn jak skończył chyba 13 miesięcy, sam juz nie chciał. Córeczka od poczatku nie chciała, zrezygnowała jak miała 8 tygodni, po prostu wolała butlę:)

a skąd wiedziała że woli butlę ? sama sobie ją podała?

mój synek też sam :( chcialam karmić 3 latka ale to było takie "basta" to był we wrześniu ssał 1 max 2 razy a potem było tak chciał cysia pocałował i odwracał buzie i zasypiał i tak się to skończyło ale to było dosłowne samoodstawienie bo w momencie kiedy wyciągałam odwracał głowe lub tylko przytulił...

Moj mial pol roku,jak zaczal ,,cyrkowac'' przy piersi,wyginal sie,zloscil,wykrecal glowke....po tygodniu ,,walk"podalam butelke ,ktora zaakceptowal z entuzjazmem.I choc w planach mialam dlugie karmienie,moje dziecko zweryfikiwalo moje plany ,w sumie,to co najcenniejsze-wyssal,choc chorowitek byl i w trakcie karmienia i dlugo,dlugo po,do mw 10 l.

U nas identyczny przypadek jak u Ta Wredna. Syn jednego dnia pił normalnie, a na drugi dzień nie dał się przystawić i koniec. Miał wtedy 5 miesięcy.

"a skąd wiedziała że woli butlę ?" Ojej no chyba oczywiste, że ja jej podałam:)

No ja tez wywnioskowalam,ze woli butle,jak z taka ochota wypijal,a piers odrzucil.I zeby nie bylo,ze od razu podalam butelke,jak pisalam wczesniej,dobry tydzien toczylismy walke,wreszcie uznalam,ze to bez sensu,on sie zloscil,mi tez lekko nie bylo,stad decyzja,a uwazam,ze sluszna,o butelce.Na poczatku troche bylo mi zal,no ale coz....

To, że kilkumiesięczniak wzgardził piersią to nie samoodstawienie :D Pewnie mleko mu powoli leciało i się irytował a butelkę z miłą chęcią wciągnął. Dla mnie samoodstawienie jest w momencie, kiedy dziecko ma dostęp do piersi i świadomie rezygnuje z takiej formy jedzenia.

"To, że kilkumiesięczniak wzgardził piersią to nie samoodstawienie " Proponuję zająć się czymś konstruktywnym a nie rozmyslaniem o takich glupotach. Jak nie chce mleka z piersi to podaje się butle a nie filozofuje.

moja corka po jakis 8-9 m-cach, szybko zanikl mi tez pozniej pokarm, zgralysmy sie w czasie :)

U mnie tez tak samo jak u tawredna było z tym, że chyba najgorsze było to jak miałam nawał przystawiałam córkę ona pociągnęła i zaczynało ciurkiem lecieć i już nie chciała tylko uciekała. Stwierdziłam po jakimś tygodniu, że idę po leki na zatrzymanie laktacji bo nic z tego nie będzie.

"To, że kilkumiesięczniak wzgardził piersią to nie samoodstawienie " Proponuję zająć się czymś konstruktywnym a nie rozmyslaniem o takich glupotach. Jak nie chce mleka z piersi to podaje się butle a nie filozofuje. xxxxxxxx Ale ja nie powiedziałam, ze krytykuję podanie butli- moje dziecko dokładnie w ten sam sposób przeszło na butelkę ale nigdy nie mówię, ze doszło u nas do samoodstawienia.

10:20 Ciekawe, że ty nie zajmiesz się czymś konstruktywnym tylko siedzisz tu i czytasz te "filozoficzne" bzdury

ja karmiłam na żądanie do ok 5,5 m-ca , co około 1-1,5-max 2h. czyli co chwilę, plus trochę mm tak ok 10-60 ml dziennie,jak nie starczało:) i sam zrezygnował z karmienia piersią, jeszcze z tydzień w nocy karmiłam aż się zorientował i zrobił awanturę, że nie chce i to był koniec. ale próbowałam po kilku dniach wrócić do karmienia i nic, żebyście to widzieli pierś w buzi, buzia otwarta i ta mina- eeee mamo i co ja mam z tym zrobić???? nawet nie próbował. choć może to dlatego że jestem w drugiej ciąży i może się smak mleka zmienił.

tak, moja córka miała 10 mies i tak po prostu z dnia na dzień nie chciała cycka. próbowałam jej dawać bo planowałam karmić do 1,5 roku ale niestety nie chciała

Mój syn, gdy miał dwa lata i pięć miesięcy- powiedział, że już nie chce, woli herbatkę :-))). Myślałam, że z każdym tak łatwo, a okazało się z młodszym, że odstawianie to nie taka łatwa sprawa.

u mnie wyglądało to tak, że zaraz jak wyszłam po cesarce do domu, to chyba na drugiej wizycie położna stwierdziła, że za mało przybiera na leku z piersi (fakt, że cały czas był do mnie przyklejony, a że za dużo nie leciało to cały czas pochlipywał). Kazała mi dokarmiać go po każdym karmieniu piersią. Ale jak już zasmakował butli to na pierś coraz niechętniej spoglądał. Ile my walk odbyliśmy... Kupiłam nawet taką specjalna butelkę medeli, której smoczek jest tak skonstruowany, że maluszek musi się tak samo namęczyć jak pijąc z piersi. Niemniej jednak to nie pomogło i gdzieś w połowie 3 miesiąca się poddałam. Zaznaczam jednak, że po zakończeniu nawału mlecznego, to zawsze już miałam bardzo mało mleka. Jak odciągałam, to było nie więcej niż 30 ml...:(((

Ilość odciąganego mleka o niczym nie świadczy, tyle się o tym mówi :o po prostu przystawia się na zmianę do piersi

moja corka przestala jesc z piersi w wieku ok 11m., zwyczajnie miala juz podawane inne posilki i nie miala ochoty na piers, z synkiem dluzej sie zeszlo. bo ok 14m., ale tez w podobny sposob sie odstawil