Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość arczi88

WAŻNE NIE DLA MAŁOLATÓMam dziwny fetysz lubie jak moja dziewczyna puszcza bąki

Polecane posty

Gość arczi88

Mam fetysz takiej natury, że lubię jak moja dziewczyna (w sumie już narzeczona) puszcza bączki. Od razu mówię, że nie lubię zabaw związanych z kałem i innych perwerów, ale jak moja dziewczyna puści bąka, kiedy leżymy w łóżku lub oglądamy TV to z chęcią go wącham. Nie akceptuje go tylko podczas jedzenia, ale ona też nie pierdzi za każdym razem jak jej się chce. Jesli ktoś jest w dłuższym związku to wie, że czasem partner, a czasem partnerka puści bąka. Kobiety rzadziej, ale no cóż moja wie, że mi się to podoba i się nie hamuje z tymi "niedźwięcznymi". Tych głośnych nie puszcza, bo uważa to za niekobiece. Kiedyś nawet jak jej robiłem minetkę to wypuściła "cichego" i wcale mi to nie przeszkadzało, ale mnie to podnieciło. Czy to normalne, nienormalne, czy po prostu są różne fetysze? Miał ktoś do czynienia z czymś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
Witaj w klubie :D Mam to samo. Uff już myślałem, że tylko ja jestem taki perwers, ze mnie kręcą takie smrodliwe sprawy :) Z tym że w moim przypadku jest o tyle gorzej, że żadnej dziewczynie się do tego nie przyznałem, bo wstyd i ogólnie mam wrażenie, że mnie weźmie za dziwaka i nie będzie chciala mieć nic do czynienia z kimś takim... Albo co gorsza wysmieje mnie i rozgada znajomym i będą mnie do końca życia wytykać paluchami :/ A jeśli mogę zapytać, jak Ci się udało o tym powiedzieć dziewczynie? I po jakim czasie się zdecydowałeś na ten krok? Jak zareagowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj jej grochówy na obiad to będziesz miał upojny wieczór hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arczi88
@updziwak Po prostu puściła bąka (udawała, że to nie ona), później się wydało i się śmialiśmy się z tego. Powiedziałem, że mi to nie przeszkadza, a nawet fajnie pachnie xD Pośmiała się, a potem nie miała zahamowań z tymi cichaczami, zwłaszcza, że ja też lubię purtnąć i się śmiać jak wychodzi nazywając mnie flejtuchem (mówi to z uśmiechem :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
Czyli wziąłeś ją sposobem :) Czyli ona nie zdaje sobie sprawy, że to fetysz, a jedynie wie, że Tobie to nie przeszkadza... Też dobra taktyka ;) Mimo wszystko zazdroszczę, że trafiła Ci się taka dziewczyna, która się potrafiła przełamać i nie ma już wielkich oporów z bąkami przy Tobie :) Niestety wiele dziewczyn uważa to za jakieś chore tabu i woli udawać księżniczki, co mają pupki od urodzenia zawiązane na supeł i nic się z nich nie ulatnia :P x Ja miałem kiedyś taką sytuację z koleżanką (bardzo ładną i zgrabną BTW), której się zdarzyło takiego cichego zabójcę puścić jak siedizeliśmy razem w jej pokoju. A ja głupi trochę się zmieszałem i nie wiedziałem co powiedzieć widząc zakłopotanie na jej twarzy, zwłaszcza że nie był to niewinny bączek godny tak drobnej kobiety, a seryjny likwidator który aż palił nozdrza i jeszcze długo wisiał w powietrzu! :D (Ciekawe czy Twojej ukochanej też się takie zdarzają ;) ) Tak czy inaczej przemilczeliśmy ten moment i być może to był błąd, że nie obróciłem tego w żart... Może by się przestała krępować i zaczęła robić to częściej przy mnie. Ale co się wtedy nawąchałem to moje i do dzisiaj noszę w pamięci ten zapaszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
Marylin Monroee - Ty się śmiejesz a ja na serio pisałem :) Ale ok, dobrze że chociaż tyle mi się udało osiągnąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już sie skończyło pierdzenie? :D a temat pewnie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadne prowo w świecie homoseksualistów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
Nie wiem czy temat jest prowokacją czy nie, ale jedno jest pewne - taki fetysz istnieje i są ludzie na świecie, którzy go mają. Np ja sam go mam, więc mogę potwierdzić że jest autentyczny :) A co do tego, że kobiety nie puszczają bączków, to śmiem się nie zgodzić. Puszczają, a jakże! Mimo, że my faceci z zewnątrz się trochę różnimy, to jednak mamy takie same przewody pokarmowe i to chyba nic dziwnego, że gazy w jednych i drugich powstają ;) Z tym że kobiety zwykle się z tym ukrywają (też uważam, że to bez sensu, ale cóz...). Zresztą znam takie kobiety, co potrafią nawet niejednego faceta przegonić w bączeniu :P Przykładem tego jest choćby moja znajoma o której wspomniałem powyżej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arczi88
Wpiszcie (bez spacji) X V I D E O S (strona porno) i w pole szukaj wpisujecie "fetish farts" i macie, że to żadne prowo! Za każdym razem jak ktoś puści bąka w tramwaju, modlę się, że to ta ładna dziewczyna (zazwyczaj jakaś stoi) i wtedy lepiej się jedzie, ale jak pomyśle, że to jakiś chłop lub 65 letnia babcia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
arczi88 - Wiem jak to jest... Chociaż akurat to w tramwaju gdzie skupisko osób mnie średnio rusza... bo nigdy nie wiadomo komu się zdarzyło :P Na szczęście wiele miałem sytuacji tego typu gdzie nie miałem wątpliwości kto jest autorką zapaszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arczi88
Najfajniejsze jest to, że śliczne kobiety rzadko puszczają bączki przez co jest to jak "zakazany owoc". Moja narzeczona się na szczęście przełamała i przynajmniej mam zaspokojony fetyszyk. Natomiast nie jestem perwerem, który wchodzi wąchać łazienkę po zrobieniu kupy przez dziewczynę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
arczi88 - No to masz dokładnie tak samo jak ja... Czyli z umiarem. A słyszałem o gościach, którzy na serio dziwne rzeczy przy tym wyrabiają. Ba są tacy co potrafią wynajmować dziewczyny za pieniądze by dla nich pierdziały :o Zatem ciesz sie że Ci sie trafiła w miarę otwarta pod tym względem dziewczyna. Nic tylko pozazdrościć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p******i jestescie az dziw ze takie dziwolagi dziewczyny maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
Ja nie mam aktualnie :P Ale to nie przez fetysz, bo nikt o nim nie wie. Zresztą są większe zboki i jakoś żyją, a nawet sie z tym nie kryja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie. Laska może przy takim pierdzieć jak świnia a ten nie dość że się nie oburzy to jeszcze się napali :-P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
gość 0:21 mniej więcej tak to działa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor pisze, że tych głośnych baków jego narzeczona nie puszcza, a skąd ona wie, czy będzie głośny, czy nie? :D Tego nie da się przewidzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
gosc 13:25 Może taka jej natura, że głośnych po prostu nie umie puszczać, albo zdarzają się bardzo rzadko :) Chociaż jest też możliwe, że ma wyćwiczone mięśnie pupki i potrafi odpowiednio ustawić to co trzeba żeby bączki były bezgłośne. To kwestia do wyćwiczenia serio ;) Ja jestem facetem i tez tak umiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wreszcie nie jestem sam
Ja też to uwielbiam, ale moja żona niestety nie lubi pierdzieć i dla niej to obrzydliwe. W ogóle nie mogę jej do tego przekonać. Uparta jest strasznie. Też tak jak wy wyczekuje momentu w różnych miejscach, gdzieś przy obcych dziewczynach, że może któraś kiedyś puści bąka i będe mógł poczuć. Nie jesteście sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
no wreszcie nie jestem sam No to jest już nas 3 :P a żona wie o tym, że to lubisz? szkoda że ona nie lubi bączyć, ale cóż wsyzstkiego mieć nie można... może chociaż przez sen jej się wyrwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FarterUSA
wejdzie na forum saff.cc i znajdzcie temat farts, nie dziękujcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie bąki najlepsze po fasolce :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mr Poot
Szerokie biodra kobiety to duże pudło rezonansowe. Cipka działa jak bass - reflex obok membranki w dupce. Kobiety puszczają piękne basowe bąki - gdyby można było kobietę podłączyć do amplitunera KD, to nagroda EISA murowana. Co architekt spieprzył (kanalizacja obok placu zabaw) to akustyk podniósł do rangi sztuki audiofilskiej. Piękne nisko schodzące punktowe basy, przy wytrenowanym mięśniu Kegla wspaniale kontrolowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też dziwak
Mr Poot Czyścisz mi monitor! :D :D Dawno takiej błyskotliwej, a zarazem prześmiewczej wypowiedzi w poważnym tonie nie czytałem :) Propsy dla Ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wąchacz

Niuch niuch 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy jestem jedyny?

Nie mam takiego fetysza, ani zapachem się nie upajam.

Ona się powstrzymuje, ale czasem się "wyrwie".

Nie robię uwag, bo wiem, że to niechcący.

Jedyne co ciekawe, to że choć nie mówię Jej o tym, to odczuwam ulgę. Po prostu wiem, że gdy powstrzymuje to związane jest to z przykrym "naporem", a niechciany "bączek" przynosi jednak ulgę. 

JA CZUJĘ JEJ ULGĘ, BO KOCHAM JĄ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×