trpimir
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez trpimir
-
W sumie nikomu nie kibicowała moja, ale wolała HSV :) No trudno...
-
I właśnie się skończył mecz, HSV - Werder 2:3
-
Ja rozwiązuję zadanie z matematyki :)
-
Edmonton, Berlin - fajne pseudonimy :P
-
A ja czekam... :)
-
I o czym sobie tutaj taj Państwo rozmawiacie? :)
-
Odpowiedz na pytanie z tematu to chyba zawsze jest \"piszę post na kafe\", czyż nie? :)
-
Już zacząłem w styczniu :)
-
Jesienią dali godzinkę a teraz ją odbierają... powinni się w piekle poniewierać :D
-
Więc teraz już wiesz, czemu komputery wolno działają... bo co chwila jest sprawdzane, czy nie zmienił się czas na zimowy / letni :)
-
Potwierdziłaś moje teorie a ja je sam obaliłem :P
-
Ha, a u mnie zajarzy; :D Mam 03:07 ;)
-
A który czas powinien być na stałe według Ciebie, zimowy czy letni?
-
Mi w sumie też się tylko wydaje, dlatego też czekam, aby sprawdzić :)
-
Z tego co pamiętam to komputer nic nie zrobi, dopiero po restarcie się zorientuje, że coś mu nie pasi z czasem :) Choć może to zależy od systemu :)
-
Omg, już zaraz godzina 3-cia...
-
Fotoradary to sobie mogą być, zwłaszcza przy skrzyżowaniach. Ale te dziury to podchodzi pod usiłowanie zabójstwa. A jechałem tam nocą, co nie ma szans na wczesną reakcję...
-
Kraków, Łódź czy Śląsk, same dziury wszędzie, nie ma co szukać w dziury w całym :) Trzeba się tylko przyzwyczaić i trenować slalom. Między Częstochową a Katowicami w kierunku Katowic, czyli na Śląsku, na drodze szybkiego ruchu można się naprawdę zabić o dziury na prawym pasie :(
-
Tzn w Łodzi przynajmniej na głównych drogach nie ma dziur, ale w innych to dziura na dziurze i to takie wielkie, że strach. A w Krakowie chyba tylko obwodnica nie ma dziur :) A po rynku to chyba nie można jeździć? Ja w sumie jechałem głównie Zakopiańską, czyli dość główną, a potem nie wiem którędy i były dziury... U nas niby łatają, ale po tygodniu łata odpada z jeszcze większą dziurą :(
-
Ja widziałem, że Krakowie jest dużo dziur w ulicach, prawie tyle co w Łodzi :)
-
Deko, to smok kiedyś nie ział?
-
Deko, taka prawda. Nie pracujesz to masz czas, ale nie masz co z nim zrobić, bo brak funduszy. A gdy pracujesz, to kasa jest, ale nie masz z nią zrobić, bo urlopu jest tyle co kot napłakał...