Quleczka

tu sie zgadzam :) ja juz dawno stosuje jedynie mydlo, nie zele czy pianki... tylko, ze akurat mydlo siarkowe i tez super dziala :)

widzisz... dla kazdego co innego, ja przed vichy mialam 2-3, a po normadermie 10-15... nie kazdemu sluzy to samo :) ale fakt - przejsc sie do rozsadnej kosmetyczki to warto - ale to nic nie pomoze jak bedziemy ruszac sami buzie :)

juz jest opcja minusa z wykrzyknikiem za maskarke.. nie dosc Ci? :p o usuwaniu sie z tabelki prosze zapomniec :)

no wlasnie dlatego jak kupilam, ze widze same pozytywne opinie :) do tego od czasu do czasu brevoxyl ale nie za czesto bo jak stosuje raz dziennie to po tygodniu mam maske z suchej skory na twarzy ;) w tej chwili jest na tyle dobrze, ze syfkow nowych stan na dzis 0 :D tylko gojacych sie ranek jeszcze troche jest :o

Dokladnie - kazdy syfek jest 3 razy latwiejszy do zamaskowania :) ok, jest wypukly ale to pal licho... za to nie babrze sie, nie rozmiekcza, nie odstaja skorki...i wszystko to co sie dzieje z rankami dobry zielony korektor, podklad i reszta i wyglada to lepiej niz maskowane ranki :) przy okazji - dzis druga noc z maseczka sorayi - efekt nadal fajny - nowych syfkow brak :)

No... admin wycial kamikadze - niezle :)

temu panu juz dziekujemy.... ja nie bede rozmawiala z kims kto pisze takim jezykiem :o od dzis nie dyskutuje juz z kamikadze, a jak powtorzy sie to co wczesniej w tabelce to tak latwo nie wroci do niej z powrotem...

powinno byc podane na opakowaniu o ile na to jakies znaczenie :) mi lekarz moj kazal brac raz dziennie i tyle :) ale to pewnie zalezy od lekarstwa

nie bede sie wdawac w takie dyskuje -

co - nie mozesz wejsc do arkusza? - nie wydaje mi sie zebym cie zablokowala... dalej jestes na liscie uzytkownikow

nie rob ze mnie idiotki - w historii zmian widac kto co pisze.... ja nic nie zablokowalam - mozesz sie zalogowac jeszcze raz

ja ci moge dac ostania szanse ale jak bedziesz dalej w kolko wypisywal glupoty to sie wykasuje i zamkne otwarty dostep bez imiennego zaproszenia.... poza tym o ile mi wiadomo to dalej mozesz sie zalogwac raz jeszcze...

sam wiesz dlaczego... naprawde chce ci sie wypisywac te bzdury?

No my wiemy, ze nalezy sie powstrzymac :p Za to ja wczoraj napisala, ze jestem przeciw wyciskaniu...czy to przeze mnie czy przez kosmetyczke! Sa inne nowoczesniejsze metody, ktore nie uszkadzaja naskorka :)

Gopia babo - nie przejmuj sie swoim spamowaniem - to jeszcze nie byl spam ;) Ja za to zdam relacje z pierwszej nocy z nowa maseczka :) Na plus: + rano matowa skora + nie zauwazylam nic nowego + ze starych nic sie nie rozbabralo + skora mila w dotyku Czyli na plus :) Wiecej po jednej nocy nie oczekiwalam. Czy to cos dziala to bede wiedziec jak zaczne stosowac regularnie ... nie sadzilam, ze po jednej nocy wszystkie nawet te wycisniete syfy i strupki zejda ;) No ale rano skora wygladala jakos tak ladnie, czasem po nocy jest jakas taka "spulchniona", ze wszystkie grudki sa 3 razy bardziej widoczne, a tym razem nie - nic nie kusilo do wycisniecia ;)

witajcie :) wolalabym nie zapraszac do przylaczenia sie do nas...bo to nic milego ;) ale jesli macie ochote to mozecie dolaczyc do naszej tabelki pod http://tnij.com/zaproszenie776 :) i liczyc z nami dni bez wysikania :) mamy nadzieje dojsc do 30 dni przynajmniej ;)

a ja myslę, że się nie należą i jakbyś to nie był Ty to byś nie krzyczał tutaj i nie robił afery :) nie będę więcej o tym dyskutować, a tym bardziej przepraszać - powiedziałam tylko co widzę, a widzę więcej niż inni przez to, że ja utworzyłam ten arkusz. Dobranoc

no ok :) ja pojde niedlugo tez - tylko na pewno wlasnie na jakis zabieg, a nie takie oczyszczanie reczne - tego mam za duzo po wlasnej ingerencji :p a teraz zmykam spac

bo od takiego mechanicznego oczyszczania we wszystkich krajach europy sie juz dawno odchodzi, w polsce tez juz na szczescie tyle sie naczytalam o tym, ze jest to zdecydowanie nie wskazane i daje tylko krotkotrwaly efekt :o jakbym miala cos robic to jakis peeling kawitacyjny albo mikroderambrazje albo cos takiego co nie narusza skory...tak jak wyciskanie czy to przez kosmetyczke czy samemu :o

nie masz co zadac i nie musisz krzyczec.... ja tylko mowie, ze kazda pozycja pod haslem "voltomierz - rozpoczeto zmiany" - konczy sie od pewnego czasu takimi, a nie innymi wpisami...

kazda zmiana w arkuszu jest rejestrowana....wiec widze, ze twoje wpisy i te co trzeba usuwac sa rejestrowane jako jeden zapis...

ja na reczne oczyszczanie do kosmetyczki w zyciu nie pojde :o bylam ze dwa razy jako nastolatka i starczy... ale to moje zdanie :) kamikadze - ja widze dziwna zaleznosc twoich wpisow i tych co potem trzeba usuwac :P :P nie ladnie :P

no wlasnie widze... kamikadze ten mail z voltomierz to twoj ?

ja sie smiac nie bede... ja do dzis nie moge wyjsc ze zdumienia, ze moj pierwszy facet z ktorym bylam prawie 3 lata kiedys... tez mi na to pozwalal :o a bylo co wyciskac... plecy mial w jakis wielkich glebokich ropnych bulach, a na twarzy nic w sumie :)

glizda - kogo Ty dziobiesz??? i kto Ci na to pozwala ? :P moze wybij mu to z glowy, by Ci nie pozwalał ;)