Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Quleczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Quleczka

  1. "Wiecie, postanowilam isc do psychologa. Bo tu nie chodzi tylko o to wyciskanie. U mnie jest to kwestia ogromnego i stalego niezadowolenia z siebie" rzeczowo- mysle, ze to dobry pomysl jak masz dosc odwagi, pojsc do specjalisty :) niestety to jest czesto pewnego rodzaju nerwica wynikajaca z niskiego poczucia wlasnej wartosci i ciaglego dazenia do perfekcjonizmu.. no i bardzo czesto tego po nas "na zewnatrz" nie widac i nikt sie nie domysla :)
  2. kulcia - pomysl z karteczkami dobry ale haslo moim zdaniem do bani ! ;) jesli bedziesz o swojej fajnej buzce myslala jak o "szpetnym ryju" to nigdy nie przestaniesz jej meczyc i krzywdzic bo to przeciez nie jest fajna czesc ciebie tylko szpetny ryj.. a moze pomysl nad jakas pozytywna "afirmacja" na tej kartce? cos o tym samym znaczeniu czyli nie wyciskaniu ale z pozytywnym wydzwiekiem? na pewno nie ma sensu siebie nienawidziec bo tylko sie bardziej nakrecasz co poprowadza do "skoro jestem taka beznadziejna to nie moge dobrze wygladac" i juz dalej wiesz co... dzien dobroci dla buzi :) i dla samej siebie :) nienawiscia do siebie i mysleniem o ryju zamiast buzi sobie nie pomozesz :) p.s. wlochata - ja tez cwicze hula-hop i tez dostrzeglam, ze mecze skorki ostatnio ale juz sie opanowalam troche :)
  3. dziobata, super, ze to tlumaczysz...mam propozycje, wklej to moze wszystko w jakies jedno miejsce by nie zniknelo na przyklad na http://docs.google.com tak by mozna sobie to dodac do zakladek na gorsze chwile :)
  4. juz wybralam nastepnego sprobuje tego toniku http://mazidla.com/index.php?option=com_content&task=view&id=98&Itemid=2
  5. calkiem niezle, nadal sa ale troche sobie skore zluszczylam i mam wrazenie, ze mniej je widac ...tylko, nie mysl, ze to tym tonikiem co opisany na mazidlach... ja raczej eksperymentowalam z wiekszym stezeniem kwasu niz 5% ten przepis z mazidel to jest taki raczej delikatny, z mysla o regularnym stosowaniu na twarz wlasnie :)
  6. z mazidel stosowalam migdalowy ale nie na twarz tylko na dekolt i slady na nim, mi sie podoba ale pewnie nie kazdemu podpasuje :) teraz zamierzam sprobowac przy nastepnym zamowieniu jakiegos innego z kwasami :) fajne sa jako taki normalny codzienny tonik rozne hydrolaty... na przyklad rozany, cytrynowy lub z glogu ...rozany pachnie boooosko :) to cos perfecty to nie jest peeling, a moze raczej nie do konca...to sie stosuje na noc jak krem i zostawia az do rana... slicznie pachnie gruszka, jak pare innych rzeczy perfecty :) i jakas taka ladniejsza twarz byla rano po nim :)
  7. Co do enzymatycznych to na pewno jest ziaja nuno lub z lirene erisa bo je kiedys mialam ale nie sa najlepsze...masz cala kategorie peelingow enzymatycznych na wizazu i zwyklych mechanicznych tez :) na gorze jest peeling enzymatyczny ziaja pro (do kupienia tylko na aukcjach) i taki fajny krem/peeling na noc, ktory tez kiedys stosowalam i zwie sie "Antytrądzikowy peeling enzymatyczny wygładzający nierówności skóry i blizny potrądzikowe" dax perfecta blizn to on raczej nie wygladzi ale zly nie jest ;) Te z linkow z wczoraj to zwykle mechaniczne: St. Ives, Morelowy peeling głęboko oczyszczający St Ives, Morelowy peeling przeciwtrądzikowy oraz ten tylko na allegro to Ziaja Pro, Peeling z mikrogranulkami bardzo mocny a to ostatnie to bylo Cleanic, Cleen O"Peel, Chusteczki nawilżane do peelingu wszystkie 3 peelingi sa na gore listy na wizazu pod wzgledem ocen po odrzuceniu takich co maja tych ocen raptem kilka oraz innych drogich ;) chyba niedlugo sama sie skusze i cos sobie zamowie z ziaja pro :)
  8. Trzy najlepszeznosne cenowo peelingi na wizazu to: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24196 (tylko na allegro da sie kupic) no i dwa tej samej firmy st.ives http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19298 http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20349 ja lubie tez http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=20219 ale to tylko do odpornej twarzy sie nadaje bo mocno drapie ;)
  9. no i super :) nalezy po prostu pamietac, ze jakas krostka czy slad nawet jak go widac to i tak nie zmienia jakos drastycznie naszego postrzegania przez innych ...i dobrze sie bawic jak jest okazja :)
  10. "jednak nie raz już było tak, iż pod podkładem szybciej się wysuszało i kiedy nie dotykałam, nie sprawdzałam przez kilka godzin" dokladnie, czasem lepiej zrobic makijaz i wyjsc z domu niz ciagle cos kombinowac, nakladac, zmyywac, dotykac... postaraj sie wieczorem umyc twarz, pozmarowac to jakims kremem nawilzajacym i wyjsc z lazienki ....i nie zrywac nic, niech ma jeszcze te 8h na gojenie sie :) no a rano to juz na pewno nic nie kombinowac na suchej skorze i nie podwazac jesli nie bedzie na tyle gotowy, ze po umyciu i wytarciu recznikiem nie bedzie sam zaczynal schodzic :) powodzenia
  11. \"stoczyłam nawet ostatnio walkę z moją mamą, która namawiała mnie do usunięcia jednego wągra, jakiegoś bardziej widocznego. Wiec dostała cały wykład na temat kompulsywnego wyciskania i roznoszenia bakterii\" i bardzo dobrze :) tak trzymac :) co do kuracji i differinu...mysle, ze lekarka ma racje, to dosc silny lek sam w sobie i poki nie ma potrzeby naprawde to mysle, ze nie warto obciazac organizmu antybiotykiem, ktory z zasady dziala na chwile... ja do tej pory chwale sobie differin :) idealnie moze nie jest ale to z mojej winy po czesci...ale zdecydowanie jest tak, ze nie umieralabym ze wstydu jesli by ktos do domu przyszedl nagle i zobaczyl mnie bez makijazu ;)
  12. ona - ani sie waz ruszac to wczesniej... pasty cynkowej na strupek tez bym juz nie dawala... jesli to normalny strupek to zdezynfekuj i nic wiecej rob... a juz na pewno nie pasta bo jak sie \"zwiaze\" ze strupkiem to moze byc bialawy zanim odpadnie... normalnie to nie problem ale tym razem bym sobie darowala jesli goi sie niezle... potraktuj to kawalkiem papieru z woda utleniona jesli nie jest tuz obok brwi i tyle :) potem mozesz przykryc cieniutko korektorem by ciebie samej nie wkurzal i dac sie mu goic :) p.s. nie wiem jakie masz doswiadczenia z tormentiolem, jesli nie masz nie ryzykuj teraz, jesli dobre to mozesz nalozyc na srodowa noc
  13. nie wiem czy zla ale nie slyszalam by powazne przebarwienia usuwala , a juz raczej na pewno nie po jednym zabiegu nie wiem jakie ty masz - wiec dlatego sugeruje dermatologazanim sie wyda kase :) a kwasy to nic takiego strasznego...przede wszystkim nie kazdy kwas jest zracy... kwas hialuronowy to na przyklad nawilzacz ;) chociazby acnederm czy skinoren zawiera kwas - akurat kwas azelainowy :) male stezenia innych kwasow zawiera sporo rzeczy do cery tradzikowej ale fakt, faktem by usunac przebarwienia najczesniej trzeba wiekszego stezenia i czesto serii zabiegow co do mojej walki to okres mi sie pare dni spoznial i wygladalam nieco marnie...ale walcze dalej :) jak ci sie bedzie nudzic http://www.biochemiaurody.com/vademekum/acids.html oraz przede wszystki opis zabiegow w pdfie na http://novaderm.pl...tam jest caly dzial pod haslem "LECZENIE PRZEBARWIEŃ" i drugi "ZABIEGI W TRAKCIE LECZENIA TRĄDZIKU I USZKODZEŃ SKÓRY PO TRĄDZIKU"...tylko na ceny lepiej nie patrzec tam bo sa zabojcze :p
  14. na trwale przebarwienia kilkulatnie to chyba tylko jakies zluszczanie kwasami... a na pewno przed wydaniem kasy nalezaloby sie dowiedziec u dermatologa (najlepiej chyba estetcznego) co wlasnie jest dla naszej skory i naszych konkretnych przebarwien najlepsze
  15. zajac- nie ty jedna ruszasz przed imprezami i innymi waznymi wyjsciami, gdzie szczegolnie chcemy ladnie wygladac :o to bardzo czeste... i jak na zlosc jak sie stresujemy jakims spotkaniem to chba skora to \"wyczuwa\" i tez zawsze musi cos sie zrobic akurat przed tym :o
  16. jest na nim, ze nie stosowac dluzej niz pare miesiecy bodajze... uzaleznic to raczej nie ale moze sie pewnie uodpornic ale na szczescie nie tak szybko jak na antybiotyki ;) mi kiedys lekarka kazala przerwe robic zanim wroce do stosowania :)
  17. ja ja nawet lubie - ostatnio znow nabylam w promocji ale przebarwieniom to moim zdaniem ona nie daja rady ;) to taki peeling enzymatyczny mniej wiecej...tyle, ze na noc :)
  18. kattie, mam nadzieje, ze tu jeszcze zagladasz ...jak tam u ciebie?
  19. \"ale posmarowałam wczoraj dwa razy na teog pryszcza gruba warstwą i nic - a przez noc jak był posmarowany to rano sie zrobił jeszcze bardziej czerwony- o co chodzi???\" jak przesadzisz z iloscia to zaczerwienie jest oznaka podraznienia... tego sie nie smaruje gruba warstwa :) jak posmarowalas sie wczoraj 3 razy gruba warstwa to jest szansa,ze za kolejne pare dni bedziesz miala mocno przesuszone to miejsce...szczegolnie jesli masz ta mocniejsza 10% wersje to nie dziala na zasadzie az tak ekspresowej,ze posmaruje sie i znika ;) \"dzis kupiłam paste cynkową, przynjamniej nie bede załowac 2 złotych\" moim zdaniem najlepsza na zasuszanie pojedynczych rzeczy co do solarium samo w sobie przy skorze tradzikowej nie wskazane, a juz na pewno nie jesli stosujesz cos zluszczajacego i wysuszajacego lub jakies kwasy nie bede wymieniac wszystkich rzeczy przy ktorych to niewskazane bo ogolnie sie odradza przy skorze problemowej ;) daje polepszenie czesto nawet ale takie pozorne
  20. "pierwszy raz w życiu nie dotknęłam buzi przez jakieś 12 dni...ale nic, nawet bez sprawdzania palcami" gratulacje :) "wczoraj jak podotykałam skóry 'pod włos' to to papier ścierny złożony ze zaskórników.." no tak to jest jak ktos ma skore sklonna do zanieczyszczania...warto jakis porzadny peeling robic regularnie zamiast to ruszac :) no i moze znalezc do pielegnacji cos dobrego co troche zluszcza caly czas (niewidocznie) i odblokowuje pory... moze cos delikatnego z kwasami? :)
  21. \"Uzywałąm brevoxylu pod koniec wakacji, był dobry, ale bardzo przesuszył mi skórę, tak, że ciągle mi się łuszczyła\" bo on tak ma jak sie go stosuje zgodnie z ulotka...trzeba po prostu duzo rzadziej i wtedy tez dziala, a czlowiek nie wyglada jak jaszczurka ;) ja go stosowalam co 2-3 dzien raz dziennie i bylo w porzadku, a jak codziennie...to lepiej nie mowic
  22. no niestety - wycisnales chyba w najgorszym mozliwym miejscu... fakt, przestroga naprawde niezla... powodzenia z tymi zastrzykami oby zeszlo szybko :) p.s czyste rece wazne ale nie na najwazniejsze...niewiele dadza czyste rece jak masz brud i jakies bakterie na skorze twarzy tak przy okazji dezynfekcja nie polega tylko na umyciu mydlem - od tego jest spirytus i woda utleniona... no i najlepiej jednak nie ruszac :)
  23. \"potrafie znieść na twarzy pryszcza (jak mi sie robi np po cebuli, albo przed okresem) i go nie wyciskam, nie drażni mnie tak jak kiedyś, coś w stylu jakby moja tolerancja na to sie zwiększyła. i uważam że jest to główny wyznacznik poradzenia sobie z tym \"nałogiem\" a nie niewyciskanie, bo po prostu na buzi nic nie ma. \" dokladnie :) \"wiec myśle, ze walka powinna iść w ta strone - zeby sie nauczyc byc z tym co jest na twarzy(raz mniej raz wiecej), bo zawsze cos bedzie\" znow sie zgadzam :) \"stan idealny jest nieosiagalny w przyrodzie\" nie mam nic do dodania :) i to dotyczy zarowno pryszczy jak naszych nieidealistycznych postanowien :)
  24. >wiec jak słysze ze cos jest skuteczne, ale skóra moze byc zaczerwieniona czy cos - a moja nie jest to czy w takim razie to znaczy ze na mnie to nie ebdzie dizałac? ze za słabe czy co? nie zawsze brak zaczerwienienia oznacza brak dzialania :) no sa osoby o cienszej i wrazliwszej skorze i takiej o grubszej :) co do maseczki z apiryny to ja juz dokladnie nie pamietam ...ale ja dawalam tak gdzies lyzeczke jogurtu... i nie bylo jakies rzadkie - no ogolnie takie o konsystencji jogurtu :D a tabletek juz nie pamietam ile ...musialabym poszukac :) w kazdym razie te tabletki lekko rozbijam, mieszam z kropla wody, a potem z jogurtem... maki to bym nie dawala raczej :) ogolnie nie ma byc tego duzo -tyle by sie cienka warstwe dalo rozprowadzic na buzi i by w miare szybko zaschlo :)
  25. Dzewczyny! Temat miesiaca w marcowym Zwierciadle "Nie krzywdzic siebie!" ...wyglada na cos dla duzej czesci z nas :) http://www.zwierciadlo.pl/temat-miesiaca/bylam-swoim-wrogiem.html jutro ide kupic zwierciadlo :) wtedy napisze cos wiecej o artykule :)
×