Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Quleczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Quleczka

  1. no ale i tak niespecjalnie mi sie podoba, ze zamiast ladnie wygladac bede musiala facetowi wmawiac, ze mam uczulenie... ale domyslam sie, ze moze uwierzyc bo o dziwo na twarzy nie mam ani jednej krostki w tej chwili :p
  2. Milenko - to drugie :p Niestety sama jestem sobie winna, powinnam wiedziec, ze tak sie to skonczy jak to rusze :o Za to moge wmawiac innym, ze to uczulenie ;)
  3. cos nie poszlo z obrazkami tak jak powinno http://img410.imageshack.us/my.php?image=dsc00005ap8.jpg http://img371.imageshack.us/my.php?image=dsc00004nc7.jpg
  4. Siedze teraz wysmarowana mascia cynkowa ale nawet pod nia to widac, a co dopiero bez.. tak jak mowilam korektor odpada bo moja szyja jest biala, a korektor na niej wyglada jakby byl pomaranczowy :o http://img410.imageshack.us/img410/2163/dsc00004mz9.jpg http://img387.imageshack.us/img387/2349/dsc00005ii3.jpg :( mam nauczke jak cholera :( juz wolalabym miec 10 syfow na twarzy...tam wiec co z nimi zrobic by je bylo mniej widac...
  5. Czemu? Bo glupia to ruszylam... :o Tak serio to dosc czesto przed okresem mam taki dzien gdy mi cale ramiona wysypuje takimi podskornymi grudkami, pecherzykami z plynem...moze nie ramiona ale miejsca przy obojczykach, kawalek dekoltu, podstawe szyji Jak tego nie rusze, posmaruje, to za 2-3 dni nie ma po tym sladu... tym razem cos nie chcialo zejsc, pojawilo sie na szyji wiecej, kurcze i po 3-4 dniach dwie takie najbardziej duze grudki ruszylam no i mam za swoje - wiedzialam, ze jak to sie ruszy to obok pojawia sie 5 kolejnych juz nie raz tak mialam... ale nigdy do tego stopnia i zazwyczaj to co ruszylam chowalo sie pod koszulka, teraz nawet pod wysokim golfem nie da sie tego schowac :( masz racje - na plecy to wszystko wysuszajace dziala :) kurcze, olejek jest dobry fakt ... zawsze pomogala ale jakos o nim nie pomyslalam, a akurat nie mam i juz nigdzie do piatku nie kupie :/
  6. Z moja szyja coraz bardziej paskudnie :o Jak na zlosc...az dzis welniany golf wyjelam jak musialam wyjsc z domu. Ostatnio mialam go na sobie 2 lata temu. A najlepsze jest to, ze na twarzy nie mam wlasciwie ani jednej krostki, a tam nawet gdyby byly to mam je jak maskowac... a na szyji ani podkladu ani korektora uzyc nie moge bo strasznie widac :o
  7. nie ma sprawy :) ogolnie warto wydac te 2-3 zl i miec taka paste pod reka...na jakies punktowe syfki na noc bo do tego jest najlepsza :)
  8. skladem :) nie chce mi sie szukac dokladnie... ogolnie to pasta cynkowa ma wiecej cynku, a mniej gliceryny, a masc ma mniej cynku i jest bardziej tlusta zdecydowanie lepsza niz masc jest pasta cynkowa lub pasta lazara :)
  9. nie, nie jest na recepte :) a pasta cynkowa zwie sie pasta cynkowa... i dla zmylki istnieje jeszcze masc cynkowa, a to dwie rozne rzeczy :) http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=4144
  10. ja uzywam normalnej pasty cynkowej jak chce cos podsuszyc w sumie jedno i drugie dziala podobnie :) a salfazin...to sie okaze, jak skoncze opakowanie albo dwa ;)
  11. raczej z kwasem salicylowym - zwie sie to pasta lassari/lazara :) sama pasta cynkowa zreszta tez pomaga :)
  12. moim zdaniem masz bardzo madra mame :) takie badanie powinno byc podstawa przy ciezkim lub opornym tradziku bo mozna miec na przyklad zakarzenie gronkowcem zlocistym... a nie narobisz sobie problemow przez te nieobcnosci w szkole?
  13. Ja sie i tak opalac nie bede ale jak ktos uwaza, ze to moze pomoc to prosze bardzo...ja wiem jak moja skora na to reaguje po lecie ;) Co do mikro i limitu wieku to czesc z nas juz go przekroczyla i nie ma tego problemu ;) Przy okazji dzis znalazlam fajny obrazek o mikro :) http://megami.pl/squad/artykuly/Image/Schemat%20mikroderm(1).jpg
  14. alko, a moze to wcale nie od twixa? ja jakos w takie cos nie bardzo wierze... ;) na chyba, ze to faktycznie uczulenie, a nie krostki jako takie...wtedy koniecznie powinnas zrobic testy alergiczne bo to jest alergia pokarmowa...
  15. Tak, to ta :) Ja ze swojej strony moge tez powiedziec, ze polecam http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22075. Dziala na podobnej zasadzie - tez sie 2 razy w tygodniu na noc stosuje :)
  16. Jak byly tak sa, szyja wyglada koszmarnie :o skinorenu na to nie posmaruje... Poza tym to nie jest luby :p
  17. no to brawo, ze ci sie tak ladnie udaje :) ja nie lubie stosowac skinorenu na rany, wiec to jedyny moment gdy robie przerwy... poza tym ostatnio jestem delikatnie rzecz biorac zakrecona, chodze spac o 5 rano, wstaje o 12 i w ogole... ciezko wtedy tak ladnie tego pilnowac ;)
  18. herbatka z bratka...to przez pierwsze pare miesiecy raczej nie ogranicza, a wrecz przeciwnie :p ja sie przyznaje bez bicia, ze ostatnio skinoren malo regularnie stosuje przez to co mi sie porobilo przed okresem... ale juz do niego wracam powoli :) wydaje mi sie, ze jest lepiej....
  19. Ja trzymam rece tak daleko jak tylko sie da...za 2 dni pewien pan przyjezdza, a moja szyja dalej kwalifikuje sie tylko pod golf, cholera :o a nie mialam nic na szyji od roku pewnie juz...to sie nazywa pech :o
  20. \"najgorzej jest na saunie, wystarczy mi 10 min i jestem czerwona jak burak, a przebarwienia tak widać, że szok.\" ja tak mam po kazdej goracej kapieli :o i to szczegolnie nawet nie twarz...ale od dekoltu w dol az ponizej piersi, porazka :o
  21. caroline...powiem tak - ciesz sie,ze tylko 8 miesiacy i juz o nim wiesz i mozesz z nim walczyc... wyobraz sobie, ze dla czesci z nas to 8 lat albo i wiecej...zanim uswiadomilysmy sobie, ze nie tylko my mamy taki problem :o \"Jedna z Was napisała coś mądrego, coś w stylu, że miała młodzieńczy trądzik...zaczęła drapać, wyciskać. Pożniej trądzik minął a nałóg wyciskania jej został i teraz roznosząc przez niego bakterie na twarzy nadal ma pryszcze.\" ja mam tak na 100%... mam skore z niedoskonalosciami i owszem ( szczegolnie przed okresem) ale na pewno nie mialabym tradziku jako takiego gdybym nic nie ruszala...
  22. jak dla mnie o garnier mozesz zapomniec... raczej nie ma szans by na prawdziwe blizny jakis taki krem z drogerii pomogl niestety :o
  23. "to natręctwo nasze" - niestey :o ja sobie rano wstawiam krzyzyk w moim arkuszu i pozniej sie staram by nie musiec go wykasowac...zazwyczaj dziala ;) http://smarterfitter.com/chain/view?read_key=95cbf980f5ffe515b81e8c683a761083ef6de21d wyjatek ostatnio to to cholerstwo na szyji co sie przed okresem zrobilo...niestety :o
  24. Ok, to nie na temat zdecydowanie ale tylko dodam jak jest u mnie:) "Ja oczywiscie kocham swojego faceta i ogolnie wierze w udane zwiazki ale nie otwieram sie przed facetem do konca (i tu juz nawet nie chodzi o sam nalog, ale ogolnie), nie oddaje sie i nie poswiecam w 100%. Taka mam zasade. Poza tym lubie byc wolna i niezalezna, potrafie zyc sama i radzic sobie sama z problemami" Ja po prostu nie widze zwiazku miedzy otwarciem sie przed facetem, a poswiecaniem sie, oddawaniem sie i wolnoscia, niezaleznoscia :) Ja tez jestem z tych co lubia byc wolna jak malo kto... ;) Za to jesli juz bede z facetem to chcialabym miec swiadomosc, ze moge sie przed nim calkowicie otworzyc... i zeby on mial ta sama swiadomosc. Jak dla mnie po to sie jest z osoba, ktora sie kocha :) Za to nie ma to zadnego zwiazku z oddawaniem sie czy poswiecaniem jak dla mnie :) Ale ok, skonczmy lepiej temat :) Ciesze sie, ze mikro znioslas lepiej tym razem :) Moja szyja za to wyglada nadal marnie i to juz obie strony, a nie tylko jedna, a to juz tylko 2 dni zostaly :o
  25. Co do formy to chodzilo mi o to, ze nie co innego jest przyczyna tylko co innego i inaczej wyciskamy. Ja zaskornikow wlasciwie nie ruszam, one mnie akurat malo obchodza ;) Nos mam caly w czarnych kropkach i ich nie ruszam w sumie ;) To z czego sie u mnie robia rany to grudki podskorne - ale fakt, teraz to juz sa tylko czasem takie okresy... kiedys cale plecy, dekolt i twarz potrafily byc w rankach :o Co do drugiego wniosku to sie nie zgodze... ja mysle, ze kochajacy mezczyzna moze sporo pomoc :) Tylko nasz problem w tym, ze nawet przed facetami nie potrafimy sie otworzyc i nie jestesmy z nimi szczere...
×