Quleczka

Wyroslam juz z marzen by byc idealna bo wiem, ze nie bede - mysle, ze bardziej warto polubic siebie ...i znalezc kogos kto tez lubi Cie taka jaka jestes :) Wlasnie chcialabym znalezc faceta, ktorego nie odstrasze jakas faldka, krostka, blizna, przebarwieniem czy lupiezem (choc u mnie to akurat jakies lojotokowe zapalenie skory, choc objawia sie podobnie)... i bedzie ze mna dla mnie, a nie dla mojego wygladu jak z plakatu ;) :)

Nie - bo moim zdaniem one sa zdecydowanie za chude :p Jedyne czego bym sie pozbyla to problemy ze skora (w tym skora glowy i celulittem) - reszte w sobie lubie :) Ja kiedys bylam jak taki patyk i powiem szczerze wazac 60 zamiast 50 czuje sie lepiej :)

widzisz, a ja mam male piersi, celulit, faldki na brzuchu, odwieczne problemy ze skora glowy, tradzik i slady po tradziku na calym ciele... a i tak nie narzekam :p bo to nie ma sensu...i tak siebie nie zmienie :) a dzis ide z fajnym facetem do kina :D

Gopia babo - ja cie nie bede ochrzaniac bo nie...kazdy walczy z tym raz lepiej raz gorzej - trzeba sie tylko nie poddawac i zaczac walczyc znowu - moze tym razem uda sie wytrzymac dluzej i to bedzie kolejny maly sukces :) Nie ma sie co dolowac...to tylko nas wpedza w zle myslenie o sobie i nie pomaga :) Teraz na dokladke "za kare" ktos fajny powinien zaproponowac Ci wyjscie gdzies :p

Od potepienia jestem daleka :) Tylko zawsze bawi mnie to, ze to nasze kompleksy wygrywaja...czy to chodzi o kroski na policzku czy faldki na brzuchu czy jeszcze cos innego - to najczesciej my nie pozwalamy sie tam dotykac czy calowac - tak naprawde zwracajac na to jeszcze bardziej uwage naszych partnerow bo oni jak widac chca to robic i im to nie przeszkadza :)

Ale z tego co piszesz to on nie czul sie zmuszany tylko Ty nie chcialas by Cie tam pocalowal... dziwne :o Powiem szczerze, ja mialam tradzik od twarzy, przez dekolt, plecy,ramiona i czasem nawet gore piersi... to facetowi by chyba tylko dolna polowa ciala zostawala wtedy :p Ale nie wazne... na szczescie sa osoby, ktorym tak bardzo nie przeszkadza to, ze ktos ma tradzik czy inne problemy skorne :)

no wiadomo, ze 99% osob to nie dotyczy - tradzik nie tak czesto pojawia sie w pozniejszym wieku... wiadomo, ze w tej chwili to gdybanie ale jednak sa takie przypadki pytanie bylo jednak czy przez to bys przestala go dotykac i calowac?

Bo teraz to zaczynasz mowic jak ludzie, ktorzy nie mieli tradziku nigdy... ze wszyscy faceci to maja tradzik bo go nie leczyli, sie zaniedbali i w ogole.. pomysl chwilke, w wielu przypadkach to nie prawda :o

Bravia... czasem nie masz wplywu na to, nie zawsze sie da do czegos nie dopuscic... Ja nie mowie, ze by sie nie leczyl, tylko gdybam co byc zrobila gdyby jednak ten tradzik mial - na przyklad taki oporny, ze nic poza roa by nie pozostawalo, a dojscie do tego etapu jednak troche trwa...

Bo latwiej sie tak dywaguje bedac w zwiazku i wiedzac, ze tak naprawde nie musisz nikogo innego dotykac... Ja serio pytam :) Bo ja na poczatku zwiazku bralam tabletki, wiec skora niemal jak pupka niemowlaka ale pozniej musialam odstawic...i nie bylo dobrze :o Na szczescie moj owczesny facet nie zaczal miec nagle wstretu do mnie - uznal, ze wazniejsze jest to co nas laczy :)

bravia - a gdyby u Twojego faceta nagle pojawil sie tradzik? tez byc go nie dotknela? to nie jest niemozliwe - czytajac to forum widac, ze niektorych z roznych powodow wysypalo dobrze po 20tce...

Jakbym miala na twarzy jedna wielka rane to moze bym odwolala... jesli byloby to wyjscie ze znajomymi (czyli cos powtarzalnego) to niemal na pewno nawet... ale ten facet nie zaprasza mnie do kina co tydzien :p Tak naprawde to troche sie naczekalam by sie odezwal sam z siebie - wiec nie zamierzam tego zmarnowac - najwyzej wykorzystam wszystkie sztuczki makijazowe jakie znam :p

jak dla mnie nie ma sprawy - mozesz u siebie wpisywac co zechcesz :) co do kina - to jeszcze nie zwariowalam - nie odwolam spodkania z powodu pryszcza na brodzie - chocby najwiekszego ;)

Dokladnie... to co z masakrowalam to jeszcze jakos w miare wyglada ale zrobil mi sie wielki syf tak gleboko na srodku brody i efekt jest taki ,ze cala broda zaczerwieniona i spuchnieta - po prostu w sam raz na randke :p a caly tydzien bylo 1- razy lepiej...a jak gdzies ide to jak na zlosc :p

Kurcze, dzis powyciskalam co nie trzeba... i co? Przyszedl sms z zaproszeniem do kina na jutro od fajnego faceta :p Genialne - znow bede bede kombinowac z tapeta ;)

ok, to ja sie wtrace - na powodzenie to ja nie narzekam :p - ale ja nie mam silnego jakos bardzo tradziku - tylko ostatnio w moim przypadku \"caly w tym ambaras aby dwoje chcialo na raz\" ;)

nie - bravia nie :)

http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=9931 :)

kitty to zrob kopiuj wkej - tak zazwyczaj najprosciej ;) u mnie minus dzis - glupia baba ze mnie :o

ja takie naprawde biale wyciskam jak wyjsc musze z domu :) najczesciej staram sie to robic wieczorem tak by rano bylo to juz jak najmniej widac ale nikogo nie zachecam do robienia tego :) ja sobie wtedy stawiam +/- wlasnie :)

moze byc za duzo walentynek ? :P

A jeszcze gorzej jak nie dostajemy ich wcale :p

ludzie darujcie sobie... na kazdego dziala co innego :) a pisanie, ze cos pomoglo w 18 minut czy miejscowo w 2 dni jest bez sensu... chyba nikt sie nie ludzi, ze tradziku da sie pozbyc w godzie, gdzien czy tydzien? :p

:D :D :D

i podstawowa zasada przy skorze tradzikowej... delikatnie bo co za duzo to nie zdrowo wszyscy prawie maja sklonnosc do przesadzania z iloscia roznych srodkow i iloscia ich dawkowania.. .to tylko meczy skore, wysusza, a szybciej sie wcale nie leczy... tak wiec nie przesadz z kosmetykami i duacu tez naprawde ilosc wielkosci ziarnka grochu!