Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Quleczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Quleczka

  1. Quleczka

    dieta dr Pape

    "chodzilo mi o to, ze jednym (rolnikom) wolno calkiem sporo (snickers na deser), a mi nawet truskawek nie wolno..." no niestety, rolnikom wiecej "grzechow" uchodzi na sucho...szczegolnie takich wspolczesnych, ze tak powiem....gdzie cukru jest masa :)
  2. Quleczka

    dieta dr Pape

    kura, nikt cie nie goni :) tylko prosilas o zastanowienie sie co moze byc powodem tego, ze nie chudniesz...to sie zastanawiam glosno :)
  3. Quleczka

    dieta dr Pape

    "jesli do czysto bialkowego obiadu zjesz troche truskawek lub innych kwasnych owocow to nie powinno stac sie nic zlego" zgadzam sie tylko moze nie 300g czeresni codziennie :) ale garsc truskawek co drugi dzien nie powinna Ci krzywdy zrobic :) choc nie ulega kwestii, ze pewnie lepiej je zjesc np. do muesli na sniadanie :)
  4. Quleczka

    dieta dr Pape

    "i boje sie troche takiej ilosci wegli, chyba bede je troche ograniczac przy obiedzie" czy ja wiem, tych wegli nie jest jakos strasznie duzo w normalnym obiedzie :) dla mnie to 4srednie ziemniaki albo 100g suchego ryzu/makaronu... ja zawsze mniej wiecej tyle jadlam :)
  5. Quleczka

    dieta dr Pape

    "ale tak sie gada, ze tutaj mozna po obiedzie DESER, to ja te truskawki na deser jadam" no bo mozna :) tylko pewnie powinnas policzyc jak to wychodzi z iloscia tego wszystkiego bo zasada jest taka, ze jak zmieniasz mieszane na bardziej bialkowe to odejmujesz jakas tam czesc wegli i zastepujesz je warzywami, ktore sa powiedzmy neutralne, a ty w sumie zamienilas jedne wegle na drugie (choc fakt, ze w owocach ich mniej) i nadal to obiad bardziej mieszany chodzi mi o to, ze pewnie tobie jako koczownikowi lepiej zrobi jednak obiad bialkowy, przynajmniej w okresie chudniecia :) "ja deseru w zasadzie nie mam do bialkowego obiadu" jako taki bialkowy deser podaja np. galaretke tylko robiona ze slodzikiem... no i troche truskawek tez pewnie mozna do niej dorzucic ale nie 300g :) no ogolnie wszystko co jest dla diabetykow chyba jakims cudem jest lepsze :) "czy po 2- 3 dniach jest juz jakis minimalny spadek wagi?" no jakis tam moze byc, a moze go nie byc...ale jesli jest to traci sie glownie wode na poczatek :)
  6. Quleczka

    dieta dr Pape

    ale pare kostek dobrej czekolady np. po obiedzie to nie powinien byc problem p :) tylko trzeba sie umiec powstrzymac by nie zjesc calej i by nie podjadac jej wieczorem :) szczerze, nie sadze by to byl niedobor czegos...akurat wiekszosc rzeczy mozna znalezc i gdzie indziej, nie tylko w czekoladzie :)
  7. Quleczka

    dieta dr Pape

    no ja bym sie tak stricte tego limitu tluszczy nie trzymala...po prostu podaja by starac sie jesc te mniej tluste rzeczy jesc :) to znaczy z miesa raczej drob, albo inne chude mieso, sery tez jesli sie da to te nie pelnotluste i tak dalej :) no i wybierac zawsze te zdrowe tluszcze jesli sie da :) jest cos o tym, ze w diecie powinno byc nie wiecej niz 60-80g tluszczu dziennie...ale wiele tluszczy jest "ukrytych" w roznych produktach :) mysle, ze nie ma sensu liczyc tego tluszczu tylko ogolnie starac sie go ograniczac :)
  8. Quleczka

    dieta dr Pape

    limitu kalorii jako takiego nie ma... ale jest powiedziane ile tam tluszczu powinno byc w diecie mniej wiecej (nie pamietam liczby) ale chyba w sumie jak sie doda te wymagania co do wegli, bialka i jeszcze to by nie przekraczac danej ilosci tluszczu...to kalorie, ze tak powiem same sie ogranicza ;) ogolnie ja sie tak bawic nie zamierzam ale wiadomo, ze jak bedzie sie pilnowac tylko limitow bialek i wegli...a to wszystko bedzie mocno "zakrapiane" tluszczem to schudnac nie schudniemy :)
  9. Quleczka

    dieta dr Pape

    a tak juz bardziej konkretnie... moze lepiej te truskawki po sniadaniu? :)
  10. Quleczka

    dieta dr Pape

    no jakby nie patrzec to 300g truskawek ma ok 20g wegli , a 300g czeresni to juz ponad 40g wegli :) do tego wegle w ogorkach - jakies 5g, z cukini 3-4g, z czekolady tez te 5g, z orzechow tez cos kolo tego, smietana tez cos... no i masz kolejkne 15-25g co w sumie moze dawac jakies nawet 60g lub wiecej ....czyli prawie tak jak w diecie mieszanej w sumie :) ja nie mowie, ze to zle tylko jak chcesz cos przyspieszyc to chyba powinnas zmodyfikowac obiad nieco bardziej pos swoj typ, a nie jesc takiego mieszanego
  11. " kajaki znam z autopsji więc siadaj w dwuosobowym z tyłu(żeby partner/ka nie patrzyła na plecy i płyń jako ostatnia" oj tak, na pewno nie chcialabym siedziec z przodu :p tyle tylko ,ze jak jestem z jakims facetem w kajaku to jakos czesto jestem jednak z przodu :o ostatnia tez pewnie plynac bo to troche sporo kombinacji by byc akurat na koncu ;) no nic...moze wymysle gory zamiast kajakow, tam choc plecow tak poazywac nie musze ;)
  12. \"Załóż jakąś koszulkę z krótkim rękawem i się nie przejmuj! \" Ja wiem, juz iles wakacji tak przezylam... ale akurat tydzien na kajakach to ciezko byc ciagle w koszulce bez dekoltu i z rekawkami i bez ubierania kostium kapielowego :p \"Quleczko pomijam fakt,że pewnie jedziesz ze sprawdzonymi znajomymi\" nie, mialam w planach jechac bez nikogo znajomego akurat... \"nie żeby przypatrywać się skórze innych uczestników spływu\" no wiadomo, ze nikt nie jedzie po to ale juz pare razy w swoim zyciu bylam na zaglach/kajakach/w gorach... gdzie niby nikt nie jest \"odpicowany\" ale jednak i tak ubranie kostiumu to dla mnie problem jak mam plecy takie jak teraz :o no i mozna zapomniec o makijazu na twarzy niemal, no i regularnym myciu i kosmetykach, wiec juz w ogole jest genialnie :o ok, odpicowany nikt nie jest ale wiekszosc ludzi nie ma tez specjalnie czego ukrywac i lata gorze od kostiumu albo bez koszulki przez spora czesc czasu... nadbaltycka plaza z \"odpociwanymi\" ludzmi to dla mnie dokladnie taki sam stres akurat... nie widze pod tym wzgledem roznicy :) akurat \"odpicowana\" to ja jeszcze jakos moge wygladac, a na takich kajakach to nawet ukryc czegokowiek przez odpicowanie sie nie da :o
  13. \" nic nie warta ale ćwiczę to bo MAM PRAWO CZEGOŚ NIE UMIEĆ\" dokladnie :) no i wiesz, jest takie powiedzenie, ze czlowiek, ktoremu cos sie udalo od tego, ktory nie osiagnal celu...rozni sie tylko iloscia prob :) tak wiec nie nalezy sie poddawac i przejmowac porazkami :) \"a może tak kroczkami walczyć , jesli poradzsz sobie najpierw z plecami,przyzwyczaisz organizm że zostawiasz ta\"coś\", przeżyjesz ten\"dyskomfort\" jakoś to łatwiej będzie ten system wdrożyć na dekolt a potem na twarz\" wiesz, sek w tym, ze ja mialam opanowany mniej wiecej staly stan placow i dekoltu...juz dawno nie robie tam jakis masakr, choc czasem cos rusze... a teraz jest gorzej niz zle i to nawet raczej nie z mojej winy :o chyba musze pojsc jakos w miare szybko do dermatologa....bo akurat tym razem to nie ja sie tak zalatwilam, choc nie ukrywam, ze pewnie temu \"pomoglam\" jak zaczelo mnie wysypywac :o co do twarzy to na szczescie wyglada w miare znosnie ale cholera...wakacje ida, a ja nie moge ubrac nic choc troche odkrytego, a chcialam na kajaki jechac :o
  14. " mimo że zdaję sobie z tego sprawę to nie potrafie czasem odpuszcić , być w czymś gorsza(nie najlepsza)i nie dołować się z tego powodu," no ja niby odpuscic potrafie...ale dolowanie sie pozostaje :o ehhh... teraz mam total dosc bo tak zle z plecami i dekoltem to nie mialam od paru lat i sama nie wiem skad sie to wzielo :o dobrze ,ze choc twarz w zglednym porzadku...
  15. najlepiej z apteki albo sklepu zielarskiego :) tylko jego to raczej wieczorem...bo pachnie potwornie mocno :) chociazby http://www.doz.pl/apteka/p7131-Olejek_herbaciany_Tag-Pol_10_ml
  16. Quleczka

    dieta dr Pape

    "trochę zleciało ale waga szalała i bez powodu raz spadała raz rosła. " no wlasnie, mozliwe jest, ze ten jeden kilogram to tez wlasnie takie cos...czyli, ze ogolnie twoja waga ma rozne dziwne wahania... " terapia szokowa to chyba jedyne co mi może pomóc. wiem, że nie jest to najzdrowsza metoda ale co mam zrobic skoro inne nie działaja" to juz nawet nie chodzi o to, ze nie najzdrowsza...tylko, ze niestety najczesciej efekty sa krotkotrwale... tak samo jak z tym co mialas przed swietami, schudniesz, a potem normalnie jesz i to wraca... nie napisalas tylko ile mniej wiecej kalorii jadlas na "naszej" diecie :) bo tu moze byc "pies pogrzebany", ze tak powiem :)
  17. Quleczka

    dieta dr Pape

    "Na kolacje nie ma tez podane ile wegli wolno Ci zjesc" ja wiem, ze nie ma ...ale pamietam, ze pierwszalitera podawala ile oni u siebie stosuja jako gorna granice, tyle, ze to chyba nie na tym topiku bylo tylko na gazecie, musze pszukac :) "Jest tylko powiedziane ze nie ma byc go za duzo" no wlasnie ja jestem umysl scisly i wole inne okreslenia niz "nie za duzo"...no nic, raczej u mnie i tak wegle w przewadze, wiec nie powinno byc zle :) co do serka...to ja wiem, ze my wiem, ze my mamy jakies 60% wody (czasem podaja, ze nawet 75%) ale jakos ciezko mi sobie to wyobrazic w serku :D w miesie jakos latwiej :)
  18. " która nie masakruje twarzy bo wyciskania całkowicie chyba się nie da wyrugować" czemu sie nie da? w koncu wiele osob majacych tradzik jednak nie wyciska, wiec dac to sie da...tylko to trudne :) poszukaj pare stron wstecz - byly wpisy osob, ktore daly sobie rade :) takie gule jak opisujesz to nie koniecznie musi byc akurat gronkowiec na pewno wizyta u dermatologa nie zaszkodzi...ale ogolnie ja jak miewam takie gule to smaruje je pare dni pod rzad olejkiem z drzewa herbacianego (dziala jak naturalny antybiotyk) , no i koniecznie nie ruszam...i robia sie mniejsze :) najgorsze co mozna z nimi zrobic to zaczac je ruszac...bo ani sie to nie wycisnie, a tylko sie uszkadza skore i jeszcze bardziej puchna...
  19. " oznacza to pogodzenie się z tym ze te grudki i to co w nich siedzi będą na mojej twarzy" no niestety to oznacza pogodzenie sie z tym, ze nasza cera nie jest idealna i bez skazy i raczej taka nie bedzie bo taka malo kto ma :) ale to nie oznacza bierne pogodzenie sie z wszystkim co na niej sie pojawia...nalezy dobrac jak najlepsza pielegnacje i jesli problem z grudkami/krostkami jest spory to wtedy pewnie tez terapie od dermatologa wiadomo, ze chcemy miec jak najlepsza cere i do tego nalezy dazyc ale nie metoda wyciskania tego co w niej siedzi bo tak to tylko skora sie uszkadza,a to co bylo i tak sie znow pod nia zrobi :) "dziś w sumie mam za zadanie "tylko" nie zdrapywać strupów" to tez nie jest takie proste bo odruch jest odruchem... ja polecam na poczatek wybranie sobie jakiegos najgorszego/najstarszego strupka, ktory chcesz zagoic i pilnowanie by jego za wszelka cene nie ruszyc... latwiej to kontrolowac tak niz wszystko od razu :)
  20. "Wprawdzie wkurzają mnie przebarwienia ale to wyłącznie moja zasługa." takie prawdziwe dobre metody na trwale przebarwienia to sa jedynie w gabinetach...jakies peelingi glebsze i te sprawy a z takich tanich rzeczy, ktore ja lubie to polecam http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22075 wiadomo, ze przebarwien to nie usunie ale troche wygladza i wyrownuje koloryt i odblokowuje pory, wiec jesli nie masz nic do stosowania na noc to mysle, ze mozna to co drugi dzien zamiast kremu na noc ja mam ladniejsza skore rano po tym :)
  21. Quleczka

    dieta dr Pape

    a ja na kolacje odkrylam takie filety z panierka w zalewie octowej w sloiku :) wiem, ze nie jest to ideal przez ta panierke ale i tak mial lepsze proporcje skladnikow niz wiekszosc rybek w oleju...no i mnie smakuje :) tak swoja droga przypomni mi ktos jakiej ilosci wegli na kolacje nie nalezy przekraczac? bo jakies to wiadomo ,ze sa chocby w warzywach albo w dressingu do salatki. no i tez nie pamietam czy na obiad mieszany sa jakies wymogi bialka? bo wegli to wiem ,ze tyle co na sniadanie mniej wiecej :) czy bialka tez tak jak na kolacje 1,5razy bmi? swoja droga ja nie lubie wazenia sie codziennie i oceniania czy ma sie iles tam w gore lub w dol...moim zdaniem dzienne wahania sa normalne :) ja sprawdzam czy cos sie zmienilo raz na tydzien, wtedy juz widac jakas tendencje :) tyle, ze nie mam wagi w tej chwili, wiec moge teraz sprawdzac jedynie po wymiarach i szczerze mowiac mam nadzieje, ze nie spadna za bardzo, wiec jem pewnie wiecej niz 1800kcal :)
  22. Quleczka

    dieta dr Pape

    no kurde... to moze zmien te weglowodany na jakies lepsze? przeciez weglowodany to nie koniecznie rowna sie slodycze i slodkosci :) mozna jesc inne bardziej zdrowe rzeczy bogate w weglowodany :)
  23. wyciskarka :o przetrzyj to moze woda utleniona pare razy albo troche dluzej przytrzymaj wacik...i wiecej nic z tym nie rob, daj temu sie zasklepic...
  24. bardzo staram sie nie wysuszac :) a jak juz sie nie uda to jednak ratuje sie kremem :) w moim przypadku humektan na szczescie jakos nie pogarsza sprawy a jak juz jest naprawde zle i sie luszcze to na jedna noc daje spora warstwe bambino na twarz i rano jest lepiej :)
  25. ja tez mam prawie 27 przynajmniej rocznikowo :o nowatutaj - tylko ostroznie z tym brevoxylem, gora wlasnie raz dziennie lub na poczatek nawet na dwa dni...bo inaczej moze sie okazac po 3-5 dniach, ze luszczysz sie jak jaszczurka :) jak dla mnie z cepanem nie warto sie meczyc...zluszczac nie zluszcza, teoretycznie jakos regeneruje tkanke blizn ale znacznie lepiej dziala na swieze...no i smierdzi cebula niestety :o na twarz bym tego raczej nie stosowala... no i trzeba minimum paru miesiecy by w ogole byl jakikolwiek efekt :o
×