Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Quleczka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez Quleczka


  1. nie wiem jak jest....ale opisywalam tu moja kolezanke poznana za granica nigdy bym nie uwierzyla, ze miala bardzo powazne problemy tradzikowe to 16 roku zycia...teraz ma 20 i ani sladu! nawet najmniejszego przebarwienia , tak wiec jak widac da sie to wyleczyc jak sie dobra terapie zastosuje, choc czasem musi byc dosc \"agresywna\"

  2. zebys ty wiedzial u ilu lekarzy bylam i ile razy sie odzywalam :p kurcze, ile ja sie naprosilam o skierowanie na badania poziomu cholesterolu, szkoda slow...a potem jak fajnie sie lekarz zdziwil jak zobaczyl wyniki :D , a twierdzil ,ze na pewno beda w normie i ze wybrzydzam... ogolnie wiekszosc ma podejscie podobne do lekrzy opisanych przez pauline... bo jak wypisza na cos skierowanie to im sie to odlicza z im puli pieniedzy, ktore dostaja na pacjenta ja kiedys uslyszalam, ze wykorzystalam swoj limit za 1,5 roku!!! kurde, jakby to byla moja wina, ze mialam przez 6 miesiecy podwyzszona temperature i lekarz nie wiedzial co mi jest i musial robic kolejne badania przy kazdym skierowaniu musial sobie ponarzekac jaki to on biedny z tego powodu, ze znow musi mi badania zrobic !!! jak chodze prywatnie to jest lepiej...tyle, ze wtedy kazde najmniejsze badanie musze placic z wlasnej kieszeni, nawet te normalnie refundowane :(

  3. to akurat nie byly badania zwiazane tylko z tradzikiem....wiesz, brak rownowagi hormonalnej jest dosc powaznym problemem, choc moze fakt ze sie na niego nie umiera ;) jednak co do tego czego NFZ nie refunduje i czy powinien...to nie ten topik, wiec chyba nie ma sensu tego ciagnac :) nie chce sie wdawac w szczegoly...ja nie mam cholesterolu takiego dlatego, ze nic nie robie tylko jem i siedze przed kompem :p jestem szczupla, zdrowo sie odzywiam, cwicze dosc regularnie - ogolnie nie powiedzialbys, ze moge miec taki problem ale u mnie to niestety dziedziczne to tak samo jakbys napisal...ze mam tradzik bo widocznie o siebie nie dbam! jedyne leczenie to leki dzialajace wtedy kiedy sie je bierze ale one oczywiscie szkodza na co innego... a nie da sie tego wyleczyc :/ tak wiec wiem, ze nie bede mogla brac hormonow - trudno jakos moge z tym zyc ;) podsumowujac... nikt przez lata mi tego nie powiedzial i nie robil badan, choc regularnie chodzilam do ginekolga i on zapisywal mi tabletki niestety u nas to jest czesto na zasadzie \"jakie tabletki pani chce\"!!! tak samo jak kuracje na tradzik...bez pytania o to co sie do tej pory robilo, jak sie dba o skore, jak sie odzywia...bez wywiadu prawie i wszystkim to samo :/

  4. powiem tak..ja zaplacilam za te badania kiedys kilkaset zlotych :/ no i sek w tym,ze poziomu hormonow nie ureguluje ci dermatolog...on moze dac leki zmniejszajace stan zapalny, przyspieszajace gojenie itp. no a dobry endokrynolog to skarb..i naprawde trudno go znalezc, a ryzyko przy zlym leczeniu jest duuuze poza tym ja na przyklad dowiedzialam sie,ze owszem leki moga mi uregulowac poziom hormonow ale za to poziom cholesterolu mam taki, ze nie powinnam ich nigdy brac...i co z tym fantem zrobic ? u mnie zostaje zaakceptowac, leczyc doraznie i liczyc, ze kiedys sie samo ureguluje :/

  5. blondyn... tyle, ze tego dermatolog na oko nie stwierdzi do tego sa potrzebne badania hormonalne no i jesli to jest tradzik hormonalny to wszystko dziala tylko chwilowo, a pozniej wraca do stanu poprzedniego...niestety :/ pewnie endokrynolog przy ciezkich przypadkach by sie przydal...tyle, ze tu znow ryzyko - kiepski endokrynolog moze zaszkodzic 10 razy bardziej niz kiepski dermatolog :/ blondyn...faceci jednak maja pod tym wzgledem fajniej ;)

  6. wiesz...mi lekarka zdecydowanie odradzila wszelkie doustne antybiotyki na lato! podobno wyjscie po nich na slonce moze powodowac przebarwienia mysle,ze nie mozbna uogolniac co jest dla kogo najlepsze :) kazdy ma inny tradzik...szczegolnie powod mojego tradziku jest inny niz u ciebie :p no i na kazdego dziala co innego...u mnie duac nawet sam zaczyna dawac nie najgorsze efekty ;)

  7. ja bym stosowala duac raz dziennie (noc), a zineryt na dzien... duac nawet na opakowaniu ma \"once daily gel\"...mysle,ze dwa razy dziennie to on moze skore na wior wysuszyc nie mowiac juz o tym, ze srednio jest na dzien...bo zdaza mu sie odbarwic lekko rzeczy (choc nie tak jak brevoxyl) :)

  8. z tabletkami anty na 3 miesiace nie warto...serio one zaczna dzialac po jakies 2-3 miesiacach dopiero jak je odstawisz po 3 miesiacach to organizm znow sie bedzie musial pryzwyczajac do innej dawki hormonow na nowo po odstawieniu tabletek pare miesiacy wraca organizm do normy ogolnie...efekt ledwie co zdazysz zobaczyc, a jeszcze mozesz sobie gospodarke hormonalna rozlegulowac

  9. powiem tak...pogorszenie jest mozliwe ale jesli masz po kazdym posmarowaniu dlugo utrzymujace sie czerwone plamy to bym jednak chyba dala sobie spokoj... a te plamy sa az do rana jak wieczorem sie posmarujesz? jedno wam powiem odnosnie antybiotykow -po wiekszosci z nich nalezy unikac slonca - tak wiec uwazajcie z nimi w lecie ja z tego powodu wlasnie sie w tej chwili lecze tylko duaciem bo dermatolog stwierdzila,ze nie da mi antybiotyku jak za miesiac jade na wakacje...

  10. kurcze, moze ty masz jakies uczulenie na tlenek bezoilu...jak na oba tak kiepsko reagujesz :/ No albo skora jest juz mocno od czegos podrazniona czy wysuszona i stad taka reakcja.. sama nie wiem - gdyby to byl normalny kraj to nalezaloby po prostu sie zapisac i pojsc do dermatologa...tylko jak sie placi to szkoda tak latac co chwile, a do panstowych sie zazwyczaj niezle czeka :/

  11. ona...a jak duzo dajesz tego duacu na twarz? bo moze to jest powod podraznienia i wysuszenia...na ich stronie jest,ze to powinna byc ilosc wielkosci \"ziarnka grochu\" na cala twarz :) a co niewyciskania...to zludne, ok wydaje ci sie,ze jest dluzej...ale za to nie masz takiej rany pozniej i nowych pryszczy obok ;)

  12. wiesz, ja wychodze z zalozenia, ze jak ktos jest kiepskim lekarzem to nie ma o co sie klocic... jak sie zaczne klocic to przeciez lepiej mnie nie wyleczy po prostu wiecej do tego lekarza nie poszlam i tyle P.S. dodam,ze na naprawde dobrego lekarza nie trafilam...jakby sie udalo to bym tu nie pisala ;)

  13. ja mysle,ze wszystko zalezy od rozsadnego lekarza...jak je dobrze sobierze i do tego leki oslonowe to nie powinno bardzo zaszkodzic ja powiem tak...zawsze bylam bardzo sceptyczna co do raoccutane czy jak to sie pisze dopoki nie poznalam za granica jednej kolezanki :) dla mnie przyklad idealnej bialej porcelanowej cery bez jednej krostki ona mi powiedziala, ze od 10 roku zycia miala strasznie nasilony tradzik, tak ze sie w szkole ciagle wstydzila...lekarze leczyli jej to roaccutane dwa razy, raz w wieku 12 (!!!) lat, potem jeszcze ponownie nawrot gdy miala 16.... teraz ma 21, jest zdrowa i ma cere taka,ze nigdy bym nie powiedziala,ze miala jakikolwiek tradzik... tak wiec widac,ze takie rzeczy jednak dzialaja, choc ja bym zaryzykowala tylko pod kontrola bardzo dobrego lekarza

  14. nie, twarzy postanowilam dac spokoj...to jej najlepiej robi ;) na twarz stosuje lysanel i ew. acnederm na noc jak mam juz za sucha skore, bo jestem akurat zagranica i nie mam normalnego kremu do twarzy...a boje sie w ciemno kupowac gdybym tylko miala to bym na noc stosowala bambino, a w dzien lysanel bambino to dla mnie rewelacja, tlusty a leczy syfki i podraznienia :)

  15. wiesz ile czasu ja ta twarz leczylam by wygladala \"tylko\" tak... ;) a swoja droga nie radzila ci lekarka doustnej kuracji antybiotykowej? bo moja jak zobaczyla plecy to stwierdzila,ze to sie kwalifikuje na antybiotykoterapie....ale poniewaz jade na wakacje to zrezygnowala bo musialabym slonca unikac
×