MagJa

Głupiutka--> Nie wiem dokładnie jak cudowny ma być ten Twój balsam, ale dla mnie taki właśnie taki jest balsam do ciała z Neutrogeny z serii Formuła Norweska. Lepszego w życiu nie miałam: już od pierwszego użycia skóra jest gładsza, bardziej miękka, dobrze nawilżona i odżywiona. Do tego balsamik jest super wydajny, expresowo się wchłania, ma delikatny niegryzący się z perfumami zapach i poręczną butlę (300ml) z pompką. Jest przeznaczony do skóry suchej i normalnej (ja mam suchą), ale z tej samej serii jest też emulsja do skóry suchej i bardzo suchej (podobno równie dobra)

kfiotek--> Chyba niezbyt uważnie czytałaś to, co napisałam o podkładzie rozświetlającym z AA Oceanic, więc pretensje możesz miec tylko do siebie. Ten podkład z założenia nie jest kryjący, więc zgodnie z tym, co już wcześniej pisałam lekko kryje i wyrównuje koloryt skóry. Co do \"świecenia\" to jak dla mnie nie jest to świecenie, a właśnie rozświetlenie, czyli to, co ten podkład robić powinien. A jeśli już chodzi Ci o to, że się mało znam i nie powinnam się wypowiadać wg Ciebie, to mogę powiedzieć tylko tyle, że po pierwsze, wyraźnie to zaznaczyłam (a Ty mimo tego, jak widzę, skusiłaś się na zakup;)), po drugie, jakieś tam doświadczenie z podkładami mam, ale testowałam głównie próbki, z których żadna mi nie spasowała i dlatego do tej pory podkładów nie używałam. No i tak w ogóle, to jestem MagJa a nie Megja :P A poza tym chyba większość z nas pisze co nieco o właściwościach danego kosmetyku, a nawet, jak nie pisze, to zawsze możęsz zapytać o szczegóły i dopiero wtedy decydować się na zakup. To, że ktoś napisze, że dany krem jest dobry, to dla mnie jeszcze nie powód, by lecieć po niego do sklepu. Więc zamiast wyrzucać nam, że przez nasze rady kupiłaś jakiś bubel, najpierw dokładniej wypytaj o dany kosmetyk, potem wszystko jeszcze raz przemyśl i jak juz się namyślisz, to dopiero leć do sklepu. Powodzenie w przyszłych zakupach!!! :D

A mi akurat Silica pomogła: włosy przestały wypadać, paznokcie zaczęły szybciej rosnąć i stały się jeszcze mocniejsze, a cera jakby trochę wyładniała. Oprócz tego z czystym sumieniem mogę polecić H-Pathoten, działa tak samo dobrze, tyle, że jest droższy.

Loori--> Używałam i antyperspirantu w kremie Sauber i roll-on\'ów Etiaxil (na początku tego do skóry normalnej, teraz do wrażliwej). Moje opinie o nich znajdziesz tu - Sauber w kremie: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?cmd=details&itemid=5539 - Etiaxil do skóry normalnej: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?cmd=details&itemid=1446&username=MagJa Jeśli zaś chodzi o Etiaxil do skóry wrażłiwej, to muszę przyznać, że rzeczywiście jest dużo łagodniejszy, gdyż tylko po pierwszej apilikacji co nieco mnie szczypały paszki, a potem już nie. Więc jeśli masz wrażliwą skórę, to radzę wybrać tą wersję. Ja już przy niej zostaję :)

agacia--> Ja miałam i mam tylko podkąłd rozświetlający. PO szczegóły zajrzyj tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=268468

kamaO--> Są dwa rodzaje podkładów AA Oceanic: jedwabisty podkład rozświetlający (który sama posiadam i o którym już się rozpisywałam) i matujący podkład kryjący. Kosztują ok. 15zł za 30ml i są cztery odcienie do wyboru.

burza--> To nie ja polecałam Ci Pan Stick Max Factor. Ja tego nawet nie używałam. :)

delfi--> Też mam mieszaną cerę i mimo tego wybrałam podkład rozświetlający (on jest do suchej i normalnej). Podkład na pewno nie wysusza, a raczej nawilża cerę, ale z drugiej strony nie powoduje też świecenia. po prostu dyskretnie rozświetla twarz za pomocą całego mnóstwa maleńkich drobinek (tak maleńkich, że trzeba się wpatrywać w lustro, żeby je zobaczyć). Osobiście jestem nim zachwycona i pewnie dłuuugo się z nim nie rozstanę, A co do podpowiedzi gdzie go szukać w Warszawie, to pomóc Ci za bardzo nie mogę. Wiem, że jest na Esentii i wiem, że jedna z Wizażanek (dokładniej Estella) mogłaby Ci powiedzieć, gdzi go dostała, więc najlepiej zadaj to pytanie tu: http://www.wizaz.pl/w-agora/download_thread.php?site=ogloszenia&bn=ogloszenia_ploteczki&thread=1069101849

Katiana25--> podobnie jak karka polecam Ci alkiery Joko Virtual Color. U mnei bez problemu wytrzymują 3-4dni, a z bazą i utwardzaczem coś koło tygodnia. Poza tym są tanie 6-8zł w zależności od sklepu. A jeśli chodzi o krem rozświetlający, to mnie rozświetlał AA Oceanic z serii Oligovital. Są da rodzaje: do cery suchej albo do cery normalnej i mieszanej. Ja miałam ten drugi. Efekt był całkiem ładny, ale musiałam go odstawić, bo mnie uczulił.No ale nikt nie powiedział, że i Ciebie uczuli.

justa--> Włosy mam raczej długie, sięgają mi za połowę pleców, a do tego są kręcone, więc w rzeczywistości są jeszcze dłuższe (ale jeszcze nie do pasa:(). A Waxa też stosuję :) Co do rozczesywania, to u mnie ten problem występuje od zawsze dlatego zawsze po umyciu nakładam balsam i rozczesuję włosy zanim go spłukam, a dopiero potem spłukuję go i stosuję Waxa czy jakieś inne maseczki (akurat od jakiegoś czasu non stop Wax, co nie znaczy ze przy kazdym myciu;))

vipowa--> Od lat uzywam szamponów i odżywek Gliss Kur\'a i nie mam problemów z rozdwojonymi końcówkami (no chyba że mi się przez długi czas zapomni o podcinaniu), więc myslę, że warto spróbować. Moje ulubione serie to pomarańczowa do włosów suchych i zniszczonych i żółta do włosów długich, półdługich i rozdwajających się, którą ostatnio przechrzcili na włosy tłuste u nasady i suche na końcówkach. Wybierz tą, która Ci bardziej odpowiada, nic nie stracisz, a może akurat Ci pomoże.

lili--> Miałam błyszczyk w płynie Bell, ale nie wiem czy taki, o który Ci chodzi. najlepiej zajrzyj tu: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?cmd=details&itemid=4330 Moją opinię też tam znajdziesz.

Po wielu udanych zakupach jestem zmuszona dopisać i te nieudane :( Są to maseczki Dax Cosmetics Sekrety Urody w saszetkach: odżywcza i wygładzająca. Niby dużo nie kosztują, bo ok. 1,5zł za jedną, ale i tak żałuję. Dlaczego?? Bo ich konsystencja i zapach skutecznie mnie odstraszają, a poza tym nie zauważyłam wielkich efektów. Niby są lekkie i kremowe, ale też tłuste, bardzo tłuste i moja cera tejże tłustości nie toleruje. Wchłaniają się wieki zostawiając strasznie tłustą warstwę i twarz się po nich świeci jak gwiazda polarna. Mam wrazenie, że smaruję się smalcem, bo nawet w nocy nie mogę tego znieść. Fuj!! O wiele lepsza jest witalizująco-nawilżająca wiśniowa maseczka z Miraculum Owocowy Sad. Cena podobna, ale nie dość, że działa, to jeszcze jest przyjemna w stosowaniu. Ilona--> Nie jestem z Warszawy, ale w Krakowie są one w Rossmanach, więc może u Was też.

kalifka--> Też polecam Ci szampon Gliss Kur Połysk Jedwabiu. Włosy po nim są i miękkie i błyszczace, ale, co ważne, mogą też być przyklapnięte. U mnie czasem tak było, a czasem nie. Ale spróbować warto.

Kachni--> Podaj mi ten adres sklepu z kosmetykami Vipery. Jednak mógłby mi się przydać :)

ruda-lila--> Faktycznie mnie ten link już nie jest potrzebny, bo cudo o nazwie Etiaxil rozwiązało sprawę, ale pewnie komuś sie może przydać. Pozwolę sobie jeszcze wkleić ten link na inne topiki.

Kitappi--> Wiesz co, podaj mi jednak adres tego sklepu, w którym widziałaś kosmetyki Vipery. Tego fluidu już nie chcę, ale skoro dużo tam tego było, to może się przydać na przyszłośc

Kitappi--> Lakiero Joko są w Elephancie pod Bagatelą i w takim małym sklepiku w przejściu podziemnym kolo dworca (tym wiodącym na rynek)

A ja lakierów Inglota nie lubię. O wiele lepsze, a przy tym tańsze są Joko Virtual Color

Witam Wszystkich!! Dziś mi już troszkę lepiej. Wczoraj sobie fajnie pogadałam na gg z takim jednym osobnikiem i od razu mi się humorek poprawił. Jakież to dziwne, że ludzie, których nie znam najbardziej się o mnie troszczą i najbardziej pomagają w tych trudnych chwilach... Ale dobrze, że są... że jesteście :) Buziaki dla Wszystkich

:) A ja właśnie obżeram się czekoladą i już mi niedobrze.... Pewnie to dlatego, że nie podzieliłam się z Wami... Już się poprawiam :) Częstujcie się... mam biała karmelową z Wawel\'u

Wróciłam do Was, ale chyba Was nie ma... :(

malutka, karaani--> Spadam dziewczynki... Jeszcze tylko coś przekąszę i pędzę na następne zajęcia...

madusia1--> Wiesz, nie lubię się pocieszać nieszczęściem innych... Ale chociaż tu, z Wami, mi trochę raźniej :)

kalia--> Ależ ja się wcale nie gniewam na Ciebie. Ja się nawet nie zorientowałam, że się pomyliłaś. A córeczki nie mam... ani synka... ani nikogo... malutka--> Ale widzisz, Ty chociaż kogoś miałaś, a ja nie mam nikogo :( Nawet prawdziwych przyjaciół :( Bo co to za \"przyjaciele\", którym się o Tobie przypomina raz na miesiąc, jak akurat nie mają innych planów??? A plusy samotności ciężko mi znaleźć... Niby powinnam się zająć tym, na co mi zawsze brakowało czasu, ael taks ię skłąda, że w tym stanie to mi się nic nie chce... Nic a nic... :( No i tak sobie całe dnie gniję przed kompem, a w przerwie biegam na zajęcia, jem, śpię...