gawit_27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gawit_27
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Nareszcie mam komputerek tylko dla siebie!To prezencik od męża :) Sliczny, srebniutki laptopik :D Lidka a może @ nie przyjdzie?Życzę Ci tego i oby wszystko tym razem było ok! Madzia79 no to cierpliwie czekamy na kolejne dobre wieści po każdej z wizyt :)Bo teraz będą tylko dobre!!!! Dawna Justy mój mąż też chciałby być przy porodzie, a i ja, mimo wielu obaw, też chciałabym, żeby był ze mną :) Zawsze to raźniej :D monikapie oby się nic nie działo i obyś nie musiała jeździć po żadnych szpitaklach! betty82 wiem, że łatwo mówić, ale to plamienie to naprawdę nie musi być nic poważnego!Nie martw sie na zapas! rudi no to miejmy nadzieje, że tym razem udało się Tobie:D Oby :D Balbinka czekamy na zdjęcia w nowej fryzyrce :)A co do makijażu to ja podobnie jak mama Peppetti :Dnawet do pobliskiego warzywniakamuszę wyjśc w pełnym \"umundurowaniu\" :D P się zawsze na mnie złości, bo mamyiść tylko po warzywa, a ja stroję się jak na imprę roku :D. Teraz poprostu wstaję pól godziny przed nim i mam ten czas dla siebie :) niuuusia no to w szwecji jak w Anglii :(, ale jeżeli do tej pory wszystko jest dobrze, to może tutaj w Polsce zaopatrz się w niezbędne leki i jedź. a przeciez jakby działo się cos złego to chyba tego nie zbagatelizują?W Anglii po 12 tc już na serio traktuja takie sprawy!Nie zajmuja sie tylko ciążą do 12 tc, bo jak już pisałam stosuja \"naturalną selekcję\". Dla mnie to trochę niedopomyślenia :(dlatego ja tutaj w ciążę już zachodzić nie zamierzam! Pozdrawiam cały pozostały babiniec :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Mika my musimy płacic za genetyke, bo nie mieszkamy w Polsce, a w związku z tym nie mamy ubezpieczenia :( Natomiast chcemy te badania wykonac w Polsce, bo do tutejszych lekarzy (Anglia) nie mam zaufania :( Moim zdaniem im sie nic nie chce :( na wszystkie dolegliwości przepisuja paracetamol :( Ostatnio nawet mój mąż na biegunke go dostał :( Paranoja :( Natomiast co do Was to ja bym zrobiła te przeciwciała antyfosfolipidowe, dlatego, że mój lekarz powiedział, że jeżeli płód kilka razy obumiera na tym samym etapie to może to być własnie zespół antyfosfolipidowy :( Na szczęście do wyleczenia :) Niby u mnie moje Aniołki tez odleciały na przełomie 6 /7 tygodnia :(. Wtedy te ciąże przestały się rozwijać :(, a dowaidywałam sie o tym w tygodniu 11 na standardowym usg :( W obu przypadkach wcześniej nie miałam żadnych krwawień, plamien, nic :( Zobaczymy jak powtórzę badania na zespól. Jeżeli one będa ok, no i badania nasienia będa ok, no to wtedy genetyka! Celavie zgadzam się z Toba, że teraz coraz trudniej odpisywać każdej imiennie i mam nadzieje, ze sie kobitki nie będziecie obrażać :) i uciekac stad ;) i zakładac nowe fora ;)? aneczka Kaceper przecudowny!!!!Alez ja Ci zazdroszczę! Agusia 28 ja kochałam sie ponad 5 tygdoni po zabiegu!Wiem, ze teoretycznie powinnam poczekac do pierwszej @ po zabiegu, ale krew nie woda :P, nie wytrzymaliśmy no i było mochanko :D A wogóle to w jakim czasie po powinien pojawic sie ten okres?U mnie niedługo będzie 6 tygodni, a jego ani widu ani słuchu :( Niby podobno do 8 tygodni, ale poprzednim razem dostałm juz po 4 a teraz cisza :( Też się zastanawiam gdzie podziała sie takaja?pisała, że chce odpocząć od forum, neta, a więc może odpoczywa dalej :) Dawna Justy ja bardzo cenie Twoja mądrość. Zawsze mozna na Ciebie liczyć. Wiesz bardzo dużo na tematy dla mnie cholernie istotne :)I mam nadzieję, że nadal tak będzie :) Pozdrawiam Was wszsytkie :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mika23 jakby czytała swoja historię :( Też jestem w trakcie badań, tez mamy robic genetykę :( jeżeli bys mogła to byłaby Ci wdzięczna za informowanie o wynikach, ja os woich napewno będę mówić na bieżąco. Póki co z takich ważniejszych to jest APTT (krzepliwośc krwi - ok, i przeciwciała antyfosfolipiodowe - też ok, ale jeszcze do powtórzenia w sierpniu). Teraz będziemy robić badania męża, bo mój lekarz stwierdził, że za nim zaczniemy wydawać kupę kasy (badania musimy zrobic prywatnie) to trzeba zrobic spemiogram i posiew (kosz tych dwóch badan jakies 100 zł), bo bardzo często za puste jajo płodowe odpowiadaja bakterie w nasieniu. Jeżeli tam będzie wszystko ok, no to badanie kariotypu (koszt około 500 zł od osoby) :( ale dla mnie nie ważne są w tej chwili koszty badan. Ja chcę pozanc przyczynę, chce wiedzieć czemu dwa razy straciłam ciążę :(. A najbardziej boje się tego, że niestety, ale takowej przyczyny nie będzie (no, bo takie rzeczy często też są dziełem przypadku :( ), kolejnego przypadku będę się bała ryzykowac :( Dobranoc! -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kobitki! Zagladam po \"starej znajomoci\" ;) Bardzo sie ciesze, ze u Was wszytko dobrze :D U mnie tez! znalazlam prace w warehousie River Island :) jest ok! jestem picker packerem :D, podjelismy decyzje o powrocie do Polski (koniec 2008r) We wtorek ide do lekarza zapytac czy przypadkiem tutaj nie naleza nam sie jakies badania w zwiazku z tym co sie stalo! co prawda nie wydaje mi sie, ale zapytac zawsze warto :) Aniu szybkiego I jak najmniej bolesnego porodu :), a pozostalym kobitka cudownych dalszych miesiecy ciazowych ;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
graziabigos jak na moje oko ;) to Ty dołączysz do naszych szczęśliwych przyszłych mamuś :) W każdym bądź razie bardzo Ci tego zyczę :) A ja mam dziś smutny dzień :( Na jednym z \"moich\" forum zostałam bardzo źle potraktowana :( Posądzono mnie (chyba) o podpisywanie się na poarańczowo i wyzywanie dziewczyn :( Bardzo mi przykro :( Sciskam -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Madziu ja również serdecznie gratuluję :) i co tu będę ukrywać-bardzo, ale to bardzo zazdroszczę!!!!! Co do mojej pracy to jest taka zwyczajna :) W magazynie. Dostaje zamówienie, biorę skaner do ręki i zasuwam po magazynie i skanuje dany ciuch!Ot tyle :) Tutaj ten zawód nazywa się picker - packer :D Smiesznie co nie? Co do tego co napisała alekto to ja ją rozumiem!Też na początku powiedziałam, że już do Polski nie wrócę!Ale zmieniłam zdanie :) Przede wszystkim dlatego, że strasznie tęsknię za rodziną, a nie ma możliwości, aby oni przyjechali tutaj na stałe :( Ale u mnie jest też drugi powód!Właśnie służba zdrowia!Ja absolutnie nie narzekam na tą w Polsce!Natomiast ta tutaj to już Wam pisałam jaka jest!Może jakbym była w Irlandii to byłoby inaczej, ale w Anglii jest tragedia :( Jedno jest tu pewne!Bardzo szanują Twoją pracę!Nie ważne co robisz!Jeżeli jest to uczciwa praca to to doceniają!I strasznie chcą zatrudniac Polaków, bo wiedzą, że my żadnej pracy się nie boimy ;P W mojej firmie np. żaden Anglik nie pracuje w weekendy!Nie i koniec! I nie zostają na nadgodziny!A Polacy i owszem!I pracuja bardzo sumiennie!I za to nas cenią!(oczywiście mówię o firmie River Island, bo w takowej pracuję) Wiecie co?Zastanawiam sie na d jednym!Kiedyś, parę lat temu miałam gronkowca w oskrzelach, obecnie od jakiegoś miesiąca bardzo męczy mnie kaszel :( Non stop :( Zapisałam sie na wtorek do lekarza, ale na wielką pomoc to ja nie liczę :( Ale myśle o tym czy ten gronkowiec przypadkiem nie siedzi sobie w moim ciele i to nie on zabija moje dzieciaczki?Nie wiecie jak to sprawdzić?Jakie badania zrobić? No i druga sprawa!Bardzo często chodzę siku :( Praktycznie co godzinę :( Bardzo uciążliwe jest to w nocy :( Może to też jakas pieruńska bakteria, która miała wpływ na ciążę? Nawet nie wiecie jak w tej chwili bardzo chciałabym być w Polsce!Porobiłabym badania, pogadała z lekarzem i byłoby ok!A Tu!Dadza mi paracetamol i radź sobie człowieku sam :( Wkurwia mnie to ich leczenie paracetamolem!!!!!Uważają, że to lek na wszystko!!!Innych nie znaja czy jak? Dobra!Już ne smęcę :) Miłego weekednu :)Ja jutro jeszcze do pracy :(, ale od niedzieli mam 4 dni wolne :) :) :) Zaczynam od czwartku, bo tak zaczyna się moja zmiana :) Od czwartku do poniedziałku :) Wtorek i środa wolna :) Papapa -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gruby Misiu GRATULUJĘ :) U mnie ok. Praca spoko tylko jestem dziś tak padnięta, że cosik więcej napiszę kiedy indziej :) Pozdrowionka! PS. kącik kulinarny jak najbardziej za :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
gawit_27 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kobitki pozwólcie, że sie wtrące do dyskusji między Wami, a \"pomarańczowymi\". Kiedy ja straciłam swoje dziecko to nie zaglądałam tutaj, żeby Was nie martwić :( no i przyznam szczerze, że ból był bardzo duży :( Ale pod żadnym pozorem nie chciałabym żebyście \"zniknęły\", przestały się udzielać. Jedna z Was bardzo mądrze tu napisała, że Katynce teraz może pomóc modlitwa, a nie kłótnie i waśnie! Przepraszam, że się wtrąciłam, bo zdaję sobie sprawę, że tragedia Katynki jest nieprównywalna z moją, ale chciałam żebyście wiedziała jak ten topik odbieram ja :) Jedna z mamus Aniołka! Pozdrawiam! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Ja od jutra zaczynam pracę. Do soboty mam szkolenie, a potem normalna robotka :) Praca od 6 do 14 i to jest mój największy ból :( bo ja jestem takim \"nocnym markiem\" i długo w nocy siedzę, a potem długo śpię, a tu trzeba będzie organizm przestawić :( No, ale z pracy ciesze się bardzo, bo to przyspieszy nasze plany powrotu do kraju :) Wiadomo, że co dwie pensje to nie jedna i szybciej uda nam sie odłozyc pieniążki na własne mieszkanko :) a28 bardzo mi przykro! Agusia28 Ciebie również serdecznie witam i przytulam mocno! A co do Twojego pytania to ja zarówno po piewrszym, jak i po drugim łyżeczkowaniu krwawiłam jakieś 3 - 4 dni, a brzuch bolał mnie może z 1 dzień!Ale lekarz mi mówił, że u każdej kobiety może to przebiegac inaczej!Generalnie krwawienie dłuższe niż 8 dni wymagałoby skontaktowania z lekarzem (no przynajmniej tak twierdził mój :) ) Pozdrawiam Was wszsytkie :) Całuje -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witajcie moje drogie! U nas weekendu majowego nie ma :(, a jak na zlosc jest fajna pogoda! Jutro byc moze po raz pierwszy od 2 miesiecy pojde do pracy! jak dowiedzialam sie o ciazy to z pracy zrezygnowalam, potem bylam na zwolnieniu, ale dosc tego! czas sie wziasc do roboty, tym bardziej jak chce sie do Polski wracac ;) Joaska Pelaska taki okres to nie koniecznie cos zlego! ja po pierwszej stracie juz zawsze mialam zywo czerwony kolor @, powiedzialam lekarzowi, a on mnie uspokoil.powiedzial, ze czasami tak jest I nie ma sie czym martwic poki taki kolor jest @ a jesli zajde w ciaze I pojawi mi sie takowy kolor to wtedy moze to byc powod do niepokoju! Sciskam bardzo mocno Was wszystkie! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobry wieczór! Oj alekto ależ z Ciebie żartownisia ;) Dawna Justy moja babcia jest \"Radio Maryja\" :( Coraz częsciej łaię się na tym, że nie mam ochoty jej odwiedzać, a robie to tylko dlatego, żeby mojemu tacie nie sprawiac przykrości :( Po pierwszej stracie owa babcia powiedziała mi takie słowa, że myślałam, że padnę :( JUż nie pamiętam dokładnie jak one brzmiały, ale to było cos w stulu tego, że świadomie zabiłam to dziecko :( :( :( O drugiej ciąży nawet jej nie mówiłam i chyba dobrze, bo kolejny raz takich słów bym nie zniosła :( aneczka 12 ja też nigdzie na długi weekend się nie wybieram :( Zresztą tutaj nie mają czegos takiego jak weekend pierwszo majowy ;) Za to za tydzien mają przedłuzony weekend, bo królowa ma urodziny czy jakos tak :) tiki ucz się pilnie :) Dzidzia napewno Ci pomoże :) ewa-marchewa nie wiem jak to jest teraz, ale jakies 2 lata temu mój mąż robił sobie okulary. Robił to w vision optyk (czy jakos tak :( nie pamietam dokładnie jak się ten salon nazywa, ale jest dość znany) i pamiętam, że zapłacił coś koło 150 zł (oprawki + szkła) i to nie było refundowane. A oprawki ma naprawde fajne :) Madzia79 fajowo, że spotkałas się z przyjaciółka :) Eh a ten dwu latek to pewnie zazdrosny o brata :) niebieska75 i jak tam?królik kupiony? asia b dobrze, ze skończyło sie tylko na strachu!A co do domku to bardzo mi przykro :( Domyślam się jaka musisz być zła :( Balbinko a Ty wybierasz się gdzies odpoczywać? Asiulka29 no ja o mały włos zapomniałabym o naszej drugiej rocznicy ślubu :)Dzis byłam w sklepie kupowałam sobie torbe i przy okazji poszłam popatrzeć na bieliznę. Były takie super koszulki i pomyślałam, że podpowiem Pawłowi żeby mi na rocznice kupił po czym złapałam się za głowę, ze to już w poniedzialek :( i ja dla niego jeszcze nic nie mam :( No, ale na szczęscie już wymysliłam :), pozostaje mi to tylko jutro zakupić :) Celavie też lubię swoja działkę i tutaj bardzo mi jej brakuje :( Całe szczęście, ze mamy ogród spory to sobie cos tam czasami porobię :) Lidka79 ja mam swoja jedną jedyna fryzjerke i do żadnej innej nie chodzę :) Teraz jak byli moi rodzice to pozowliłam mamie zaszalec z moimi włosami :). Zafarbowała mi je na mój naturalny kolor i podcięła :) Wyszło nawet fajnie, ale jak w sierpniu będe w Polsce to pewnie pobiegne do pani Basi ( a właściwie to cioci, bo to psiapsiółka mojej mamy) i wymyslę jakis balejage, albo pasemka :) peppetti cos dawno się nie odzywała :( pewnie odpoczywa :) Wszystkie pozostałe kobitki ściskam bardzo, bardzo mocno :) Do jutra :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Jakos tak smutno mi dzis :( Caly czas mysle o Katynce :( Pamietam jak bardzo cieszyla sie z ciazy, a potem jak dowiedziala sie, ze to blizniaki to juz wogole byla taka radosna! Z tego co kojarze to byla jej pierwsza ciaza! Piszecie o adopcji! To, moim zdaniem, bardzo ciezka I trudna decyzja! Moj maz ma ciocie, ktora juz bardzo dlugo stara sie o dziecko I najprawdopodobniej nie beda go mogli miec. ciocia ma 41 lat, a wujo 56. Ostatnio spytalismy ich czy mysleli o adpocji, to ciocia powiedziala, ze do tej decyzji nie czuja sie jeszcze dojrzali psychicznie, mimo, ze swoje lata juz maja! Wydaje mi sie, ze nie kazdy jest w stanie pokochac nie swoje dziecko!pewnie dlatego tak duzo dzieci jest w domach dziecka!kiedy mialam praktyki w jedym z takich domow najgorsze dla mnie bylo to jak taki maluch przychodzil, wdrapywal sie na kolana I pytal \"ciociu, a dlaczego mama mnie juz nie kocha?\" to byly bardzo ciezkie pytania, nie umialam na nie odpowiedziec :( Eh cos smece dzis :( Tak mi sie na zwierzenia zebralo! Pozdrawiam! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Wczoraj odlecieli moi rodzice :( A było tak fajowo! Podjęliśmy też z moim mężem decyzję, że pod koniec 2008 roku wracamy do Polski (a jak wszsytko będzie dobrze to może nawet i wcześniej). Wiecie?Tu się bardzo dobrze żyje finansowo!Ale bardzo tęsknimy :( i doszliśmy do wniosku, że nie ma co się męczyć!W Polsce też ludzie żyją i dają radę, a więc i nam się uda!Mamy juz pomysł na malutki biznesik dla mnie, a P. ma zapewnioną prace w firmie mojego kuzyna, także napewno damy radę :) Co do tej dziewczyny z październikówek to strasznie mi smutno :( Udzielałam się na tamtym forum i wiem jak bardzo cieszyła się z tych bliźniaków :(Sama założyła tamto forum :( Zycie jest niesprawiedliwe :( Balbinko gratuluję synka :) A co do imienia to mi bardzo podoba się Dominik (tak miał miec na imię mój synek) Madusia ja też przyłączam się do gratulacji :) Peppetti a jak to u Ciebie z płcia dzidziusia?Wiesz już?A może nie chcesz wiedzieć? niebieska75 oj to widzę wesoło masz z tymi swoimi dziewuszkami :) Monika jak tam wizyta?Daj nam znać, bo się martwimy! Joka miłego wypoczynku :)Sabiniewicz to Norbert z \"m jak miłość\"?O rany ależ mi przykro :( Taki fajny człowiek i młody :( Celavie ja też ostatnio ograniczyłam net, ale kurde to jest silniejsze ode mnie ;) Pewnie jak zacznę pracować to będę miała mniej czasu na tą przyjemność :) aneczka 12 my się chyba jeszcze nie znamy?A więc witam :) Dawna JUsty w takim razie czekamy na wieś Tiki super, że z Twoim maluszkiem wszsytko dobrze :) Bardzo cieszą mnie takie wiadomości i dają nadzieję na przyszłość :) ewa-marchewa powodzenia na zakupach :) Pozdrawiam wszystkie pozostałe kobitki :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
gawit_27 odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nie wiem czy mnie pamietacie, bo już bardzo dawno tu nie zaglądałam :( z tego samego powodu co Katynka :( Straciłam swoje maleństwo i nie miałam siły Wam o tym mówic :( Nie chciałam Was denerwować :( Kiedy spotkało mnie to w tamtym roku i na wrześniówkach o tym napisałam to dziewczyny zaczęły sie bac o swoje maluchy!Nie chciałam, żeby i teraz tak było, bo stres bardzo, ale to bardzo szkodzi maluszkowi!Nie chciałam żebyście się martwiły, ale dziś na innym topiku (planowanie i starania po stracie ciąży) przeczytałam, że u Was jedna starciła swoje bliźniaki :( Nie wiem dlaczego ale od razu pomyslałam o Katynce :( Katynko nawet nie wiem co Ci napisać :( Bardzo, bardzo mi przykro :( Gdybyś chciała pogadać to pisz maila, albo zagadaj na gg! Przytulam Cię bardzo mocno -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pamiętam o Was cały czas tylko brak czasu :( Może uda mi się nadrobić jutro wieczorkiem! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Dziękuję za pamięć, ale ja tylko na chwilkę. Są u nas moi rodzice i wujek i do środy (wtedy odlatują) ja nie bardzo mam czas na kompa :( Pozdrawiam i mocno całuję -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
asiu b to ja tak pocichutku Ci gratuluję :) A co do bóli piersi to nie zawsze są :), jak jeszcze byłam w ciąży i gościłam na topiku październikowym to były tam takie dziewczyny, które jedynym objawem ciąży było zatrzymanie okresu :) i nic więcej :)A ich dzieciątka rosły, rozwijały się , biło im serduszko :) a u mnie?objawy ciąży książkowe :(, łącznie ze strasznymi mdłościami, bólem piersi, zmęczeniem i co?i dzidzia się nie rozwijała! :( także głowa do góry :) jaaaaa piekna bajka. Mogę ja sobie wkleić do swojej stopki?bardzo mi się spodobała :) Celavie ;) :D:D:D:D:D brawo :D:D:D:D agatom gratuluję cudu :) i dziękuję, że tu weszłaś, aby o nim powiedzieć :) Pozdawiam Was wszsytkie :) Dobranoc :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Witajcie! Aniu na pytania zadane na TWoim topiku pozwól, że odpowiem tutaj :) Znalazłam Cię zupełnie przez przypadek :) Sama kiedyś mieszkałam w Łodzi i zastanawiałam się co sie takie stało, że ktos szuka noclegu koło MAtki Polki :) Wchodzę, patrzę, a to TY :) BYłam zaskoczona, ale i strasznie sie ucieszyłam, że w końcu jest od Ciebie jakiś znak życia :) Co do Bartusia to napewno wszystko się ułoży :) Wiesz?O CZMP jako szpitalu ginekologiczno - położniczym nie mam dobrego zdania, ale na oddziale pediatrycznym pracują fantastyczni lekarze!Mój brat bardzo długo leczył sie tam na nefrologii i dializoterpii i miał cudownych lekarzy!Uratowali mu życie!Zresztą nie tylko jemu! Także jeżeli chodzi o fachowców tam pracujących to są naprawdę świetni :) Miałam tam praktyki na kardiologii i tam też byli cudowni lekarze, a jeszcze fajniejsze pielęgniarki :) Ci ludzie naprawdę z sercem podchodzili do swojej pracy :) Także moja droga Bartuś trafia w dobre ręce :) A co do mojego dziecka to cóż :( nadal to troche bolesny temat, ale podejrzewam, że nie masz czasu czytać tego topiku dlatego powiem Ci co się stało :( W tamtym roku w marcu straciłam pierwszą ciążę, a w tym roku w marcu starciłam drugą ciążę :( Narazie więc mam dość i dzieci nie planuję :( przede wszystkim dlatego, że w tej chwili trzeba porobić diagnostyke, dlaczego tak nam sie stało! Jesteśmy z mężem w trakcie badań, komplet będziemy mieli gdzieś pod koniec sierpnia i dopiero jak zobaczyy co tam wyjdzie, to zastanowimy się co robic dalej! Pozdrawiam gorąco Was wszsytkie :) PS. jutro przylatują do nas moi rodzice także przez tydzień mogę nie mieć czasu, aby do Was zaglądać. -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Celavie my tak naprawde to sami nie wiemy czy kupimy dom gotowy, czy wybudujemy, czy kupimy mieszkanie w kamienicy (w bloku odpada) :( Zastanawiamy sie nad tym wszsytkim, ale ten projekt, który wkleiłam bardzo nam sie spodobał, także kto wie ;) Być może ja wklejałam linka z gotowego domu, ale jeżeli tak to był ten, który teraz wynajmujemy :)Innego sobie nie przypominam :) asia b. wklejała link gotowego domku, który zamierzaja kupić :) Pozdrawiam i dobrej nocy :) -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
iwonko ja też nadal modlę się, aby wszystko u Was zakończyło się szczęśliwie! -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aliens wiem, że jest cos takiego jak poronienie samoistne na które się nic nie poradzi :(, ale w wielu przypadkach trzeba brać leki na podtrzymanie, na ustanie krwawienia (chocby duphaston, czy luteinę) a tu jak poprosiłam o taki lek to popatrzyli na mnie jak na wariatkę :( Nie mieli!No akurat w moim przypadku ten lek by nic nie pomógl, ale miałabym świadomość, że chociaż staraja się pomóc, robia co w ich mocy, aby ta ciąże uratować! Poza tym po tym wszsytkim nie chcą mi porobić żadnych badań :( NAwet prywatnie :( Wszystkie badania robię w Polsce!:(Smutne to wszsytko, ale prawdziwe! Ja już chyba zawsze będę narzekała na ich system opieki nad ciężarną :( Widzisz Twojej przyjaciółce lekarz chociaż próbował pomóc, a tu ja przez całe swoje 11 tygodni ciąży nie widziałam ani lekarza ginekologa ani połoznej :( Tylko GP :( No a poza tym widzisz jak potraktowali Iwonę!Ja naprawdę nie jestem zadowolona z ich opieki :( Natomiast słyszałam, że opiekę nad dzieckiem maja dobrą!Dużo szczepionek dla dziecka i to za darmo! Poza tym jeżeli się wcześniej pracowało, albo któres z rodziców nadal pracuje to można się starać o różne zapomogi. Zwolnienie w czasie ciązy jest bardzo trudno dostać! W sumie mi się żyje tutaj bardzo dobrze, absolutnie nie narzekam na warunki finansowe, ale zamierzam wrócić. Chcemy tylko uzbierać pieniądze na dom czy mieszkanie i wracamy.Za bardzo się nam tęskni za rodzinom, znajomymi. Pozdrawiam! PS. wiem, że moje doświadczenia z ich opieką są bardzo złe i mam do nich wielki żal, ale naprawde nie chcę uogólniać! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Maricn no to teraz to tylko patrzeć jak mała się pojawi :) Ucałuj ode mnie Kinię Ejmi niestety nie wiem nic o jej mężu!O tym nie pisała :( dla Was wszystkich! -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
iwonkam strasznie mi przykro! No jak czytam takie wypowiedzi to szlag mnie chce trafić za to jak traktuje sie tu ciężąrną do 12 tc! I to wcale nie dlatego, że jesteś Polką!Oni traktują tutaj tak każdą ciążę do 3 miesiąca!Stosują naturalna selekcję Jak ma sie poronić to niech się tak stanie (to słowa mojego lekarza GP ) Nie wiem czy masz możliwość, ale może warto iść gdzieś prywatnie? Mada744 fajnie, że zobaczysz dzidzię! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Lidka niech ten ból gardła sobie szybko od Ciebie idzie :) peppetti liski są koloru szarego :) tiki zaczęły Ci się typowe dolegliowści ciążowe :P, ale przecież co to dla Ciebie? :) Zniesiesz je dzielnie! ewa-marchewa jak tam po wizycie? Madzia79 u nas też garaż ma być osobno i ma być właśnie pomieszczeniem gospodarczym :)A ma byc osobno, bo mój mąż chce sobie tam taki malutki warsztatcik urządzić (tylko na swój użytek) i znajomi nam powiedzili, że w takiej sytuacji niech to pomieszczenie stoi dalej od domku, bo, np. nie będzie wtedy słychac hałasu spawania, walenia itd :) U nas w domu jest zmywarka, ale nikt z niej nie korzysta :D Ja jej nawet włączyc nie umiem :D Betty 82 sto lat!!! malenka no tos się musiała wystraszyć!Może nie maluj paznokci na czerwono :D :D :D monikapie eh chyba każda z nas ma coś takiego, że czasami jej się coś niechcący wyrwie, a potem tego żałuje? Balbinka wiem, że liski będą przychodzić!Wszyscy w domu na mnie krzyczą, ale co ja mam zrobić, jak widzę, że one są głodne?Boję się ich, nie podchodzę do nich, jak tylko jakiegoś w krzakach zauważę to uciekam do domu, ale no żal mi ich :( asiu b trzymam kciuki za kredycik :) Pozdrawiam i ściskam mocno! -
ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aliens dziewczyny maja na temat opieki na d ciężarna tutaj różne opinie! Moja niestety jest jak najbardziej negatywna :( Podobnie mojej koleżanki. W 8tc dostała krwawienia, pojechała do szpitala, a oni nic!Usg zrobili jej po wilekije awanturze jej męża, po 5-godzinnym czekaniu na izbie przyjęć :( Powinna dostać leki na podtrzymanie (tak powiedział lekarz w Polsce), a oni odesłali ja do domu!Na drugi dzien spakowała sie i poleciała do polski, ale było za późno :( Poroniła! Ja zaczęłam plamic to tez mnie zbyli!Plamienia ustały, poleciałam do Polski i niestety dzidzi nie było :(Całe szczęście, że to stało się w Polsce, bo nie wiem jak oni tutaj zrobiliby mi zabieg?czy wogóle by zrobili?czy kazali czekać Bóg wie na co :( Ja nie mam dobrej opini o nich :(Ale nie chcę uogólniać!Podobno tak tylko traktuja kobiety do 12 tc!Potem już, jak sie dzieje coś złego, to dbają, ale niestety nie dotrwałam do tego momentu, także nie wiem :(