gawit_27

Witam znowu! Oczywiscie w dzien mnie scina z nog a w nocy spac nie moge:( Powiedzialam mamie o ciazy, ale mi nie uwierzyla! Chyba to do niej narazie nie dotarlo,bo pewnie boi sie,ze znow cos bedzie nie tak! Ale ja mocno wierze,ze bedzie dobrze! Co do schizofrenii tesciowej to to nie jest tak do konca zdiagnozowane! Rozmawialam z jej lekarzem i on powiedzial,ze to nie schizofrenia tylko jakas psychoza! No mniejsza z tym! W kazdym badz razie na studiach mialam psychiatrie i prof mowil,ze nie ma dowodow na to ze schizofrenia jest dziedziczna! W kazdym razie nie martwie sie na zapas! Co do sprawdzania krwi na majtkach to cierpie na syndrow \"czerwonych gaci\" co ide siku to sprawdzam czy nie plamie! Musze sie opanowac,bo najgorsze co moze zaszkodzic malenstwu to stres! Milych snow!

Hej kobitki! Dawno mnie tu nie było, ale po prostu brak czasu :( Czytam sobie czasami co sie u Was dzieje i z całego serca gratuluję przyszłym mamusią! hmmm no ja chyba też nią będę!Dwa zrobione testy wyszły na \"tak\" :)W przyszłym tygodniu chcę się zapisac do lekarza, tylko, że tu w Anglii to wygląda zupełnie inaczej niz w Polsce! Wieci co?Jest we mnie tyle nadziei i jednoczesnie strachu :( Ja co chwila biega do ubikacji sprawdzić czy nie plamię :( Wiem, że Wy mnie doskonale zrozumiecie!Wiem też, że nie powinnam się denerwować, bo to najbardziej może zaszkodzić dzidzi, ale po prostu nie potrafię inaczej :(Staram się ze wszystkich sił!Nie wchodze na posty, które mogą być o poronieniu, nie czytam o objawach ciąży, bo jak tylko stwierdzę, że czegos nie mam to od razu sobie wmawiam, że coś z maleństwem jest nie tak! Dobra kobitki!Uciekam i już nie marudzę! Mam nadzieje, że teraz częściej będę do was zaglądała! Ściskam mocno!

Hej! Witam nową osóbke :)Zapraszamy serdecznie :) Hmmm ja tam w sumie narazie zachcianek nie mam!Pobolewa mnie brzuszek, ale leciutko i to podobno norma w ciąży!Naprawdę leciutko boli!Mam malutkie mdłości, ale nie wymiotuje! Bardzo bolą mnie piersi i ciągle mi się chce spać!Zwłaszcza po obiedzie! Aha i dzis powtórzyłam test i była już bardzo wyraźna ta druga krecha!!!!:) :) Tak piszecie o teściach!więc i ja powiem coś o swoich!Teściowa jest bardzo chora osobą!Cierpi na schizofrenię!Dopiero od dwóch lat regularnie przyjmuje leki i jest dobrze!Wcześniej nie chciała!Tylko te leki bardzo ją otepiają!Najchętniej to przespałaby cały dzień!Ale to dobra kobieta! Za to teść!Eh szkoda gadać!Kawał skurwysyna! Burdelarz jakich mało! Maruda! I w dodatku wogóle mamy nie szanuje! Nie mogę patrzec na tego człowieka!Aż mnie obrzydzenie bierze!!!! Wiem jestem okropna, ale straszny z niego flejtuch!Potrafił przyjść z pracy i w tych brudnych ciuchach, nieumyty, w butach kładł sie do łżka i spał!!!!!Tragedia dziewczyny! Dobrze, że mój Paweł, jeżeli chodzi o higienę, jest zupełnym przeciwieństwem sowjego ojca!!! O mam jeszcze pytanko do tych , które sa już mamusiami!Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży???Czy wymiotowałyście???Mnie martwi to, że nie mam wymiotów!Wiem to głupie, ale gdzies się naczytałam, że jak są wymioty to znaczy, że z dzieckiem wszystko ok, a jak ich nie ma to może być jedna z przyczyn ciąży obumarłej! :( wiem kobitki, że panikuję, ale po swoich wcześniejszych przeżyciach bardzo się boję :( A no i powiedziałam dziś mojej mamie, ale chyba mi nie uwierzyła :)No to jak wszystko będzie ok to w październiku na własne oczy zobaczy :)No zreszta pewnie wcześniej zobaczy mnie i mój (mam nadzieję) rosnący brzuszek! Dobranoc!

Kobitki nie wytrzymalam do rana I powtorzylam test, ten, ktory polecalyscie! I jest piekny, niebieski + :) Jutro zapisze sie do lekarza, bo skoro 2 testy wyszly pozytywne to chyba to jednak ciaza :) laboszku kochana ja tez nie znam za dobrze angielskieg :( chodze do szkoly, ale pewnie do pazdziernika (na wtedy wyliczylam sobie termin porodu) nie nuacze sie za duzo :( moj maz zna dosc dobrze ten jezyk, a poniewaz chce byc przy porodzie to az tak bardzo sie nie boje :)no I oczywiscie zamierzam urodzic tutaj skoro teraz tu jest moj dom! pozdrowionka mamusie :)

Dzieki dziewczyny za odpowiedz. jutro z rana powtorze test I jak wszystko bedzie ok (dalej pozytywny) to pojde do lekarza :) to, ze poronilam to lekarz sobie wpisal w karte juz po rejestracji, zaraz jak bylam u niego na pierwszej wizycie bo bylam mocno przeziebiona!zreszta chyba ta babka co mnie rejestrowala tez to zaznaczyla! dziewczyny poiwedzcie mi jeszcze czy w ciazy kazda wymiotuje?ja mam niewielkie mdlosci, ale nie wymiotuje!moze to jeszcze za wczesnie? pozdrawiam!

hej kobitki! czytam Was od jakiegoś czasu w nadziei, że w reszcie uda mi się do Was dołączyć :) No i chyba się uda :) ( o ile mnie zechcecie) :) Okres spóźnia mi się 6 dni :) W poniedziałek robiłam test i była ta druga upragniona krecha :)Co prawda bardzo blada, ale była :) Za jakiś tydzień powtórzę test, może będzie wyraźniejsza :) Czuję się całkiem nieźle, mam jakieś drobne nudności, cholerny ból piersi, niewielki ból brzucha i ciągle chodzę siku, ale poza tym jest ok :) Troszkę panikuję, bo pierwszą ciążę poroniłam, ale teraz mocno wierzę, że się uda! Jesteśmy w Anglii od marca 2006, mieszkamy w Luton, oboje z mężem pracujemy!On na kontrakt, ja niestety pzez agencję, ale na szczęście nie jest to praca fizyczna!Co prawda nastoję się 8 godzin dziennie, ale narazie wytrzymuje!Jak nie dam rady to zrezygnuje! Mogłybyście mi powiedzieć kiedy powinnam pójść do lekarza?Wiem, że to Anglia i za szybko to nie mam tam co biec :) I wogóle opowiedzcie mi jak to wszystko tu wygląda!Mam sowjego lekarza rodzinnego, wiem, że najpierw muszę do niego!Licząć od ostatniej @ to jestem w 3 tygodniu!Słyszałam, że tak do 10 tc to nie mam po co do lekarza iść!Nie wiem czy to wszystko prawda! Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek informacje! Pozdrawiam kobitki!

Monia ja też byłam lekko przeziębiona!Bolało mnie gardło i miałam leciutki kaszel!Trwało to 3 dni!Nic nie brałam tylko piłam ciepłą herbatkę z cytrynką i jest lepiej :) Gardło nie boli i kaszlu nie ma :) A wogóle to hmmm (wiem, wiem, że zaraz mnie skrzyczycie), ale ja czuję, że już przytyłam :) Niezła ta siła autosugestii :) Jutro idę nowe spodnie kupić :) Wariatka ze mnie, ale na serio przytyłam, tylko, że to pewnie jeszcze nie zasługa ciąży :) Dobranoc! PS. Ja oprócz mężowi, jego siostrze i Wam to jeszcze nikomu nic nie mówiłam i nie powiem póki nie będę miała usg!Nie chcę, żeby się znowu zawiedli! Buziaki

Kiniu domyslilam sie, xe to Ty, tylko wolalam sie upewnic! Monia kurde gdybys byla w ciazy to tez tak jak ja:) mniej wiecej ten sam termin :) Rob szybko test I daj nam znac! A co do testu z krwi to zrobie, tylko ze w Anglii to wszystko wyglada zupelnie inaczej!do 10 tc nie mam po co isc do lekarza, bo oprocz gratulacji nic mi nie zrobia (Ale ja oczywiscie popjde prywatnie do jakiegos Polaka), poza tym ciaze prowadzi tu polozna I jak nic takiego sie nie dzieje to lekarza nawet przy porodzie nie ma! ja jestem dobrej mysli!wierze, ze tym razem nam sie uda! I mam wielka ochote na oliwki! jak mi szwagierka z pracy nie przyniesie to musze sobie kupic, bo oszaleje! kuleczko zdrowiej szybciutko! mnie tez pobolewa gardlo, ale tylko troszke, wiec nic nie biore! uciekam kochane kolezanki! pa!

hej! jestem dzis pierwsza :) test jest pozytywny :) ta druga kreseczka jest dosc blada, ale widze ja ja, widzi PAwel, wiec nie moglam jej sobie wmowic :) to bardzo wczesna ciaza, bo z moich obliczen to jakies 2,5 tygodnia! kuleczko co do latania to tez nie lubie! pisalam juz o tym, aletlumacze to sobie tym, ze statystycznie jest tam mniej wypadkow niz na ziemi! no I 2,5 godzinki I jestem u mamusi :) teraz lece w marcu I tez mam pietra jak cholera! buziaki! milego dnia!

Hej kobitki! Ja mam dziś super humor, bo okazało się, że oboje z P musimy do końca marca wykorzystać urlop z tamtego roku (tu w Anglii trzeba go po prostu wziąść, bo inaczej przepada-w niektórych firmach ewentualnie płaca za niego, ale my oboje musimy z niego skorzystać) :) a mi to bardzo na rękę!Właśnie kupiłam nam bilety do Polski na 19.03 :) A tak się zarzekałam jak byliśmy w grudniu, że teraz to dopiero na wakacje przyjedziemy :) Tylko niepsodzianka dla rodzinki mi sie nie udała, bo miałam im nic nie mówić, ale oczywiście nie wytrzymałam i wszystko wypaplałam :) Z jednej strony też z wygodnictwa, ponieważ z Luton nie mamy bezpośrednio samolotu do Łodzi i lecimy do Warszawy, no i tata nas stamtąd odbierze :) Być może będę miała dla nich inną niespodziankę, ale o tym narazie cicho sza :) jak się uda to Wam napewno opowiem :) Teraz już uciekam!Dobranoc kobitki :)

ej kobitki!Jak ja uwielbiam Was czytać! Na temat tej pani na X wypowiadac się nie będę, bo po prostu szkoda słów!Niech tylko uważa, bo nasza kochana ciężaróweczka ją nie polubiała, a jest taki przesąd, że jak kobieta w ciąży nie lubi innej kobiety to ta nielubiana ma myszy w domu :) :) :) :) :) :) Może głupi przesąd, ale co tam :) BlingBling nie ma co sie tą waga tak przejmować!Ja tam zawsze byłam pulchniutka :) Czasami nachodzą mnie gorsze dni i płaczę, że grubas ze mnie, ale mój P kocha mnie taką jaką jestem, a ja kocham jeść :) więc ciężko u mnie z odchudzaniem :) kuleczko :) ja Ci tylko prawdę napisałam :)Ja skończyłam pedagogikę i tez miło nie wpsominam studiów :( Chodzi właśnie o organizację zajęć!To były studia dzienne, ale tylko z nazwy, bo bardzo często mielismy zajęcia, np. od 19 do 21!Paranoja!I wogóle studentów traktowali tam jak dzieci w przedszkolu!Nic człowiek normalnie załatwić nie mógł!A żebyście wiedziały jak łapówkarstwo kwitło!A to uczelnia państwowa, wcale nie najgorsza podobno jeśli chodzi o uczelnie pedagogiczne!Kiedys była nawet na 3 miejscu! yasmni super, ze z mamą się tak udało :), a za odzywki do swojego Misia to Cię już dziewuszki opierniczyły!Kochanie, przecież z tego co pisałaś to super facet!!!!Nie odtrącaj go teraz, kiedy oboje się potrzebujecie! A co do rodzeństwa to ja mam brata, ale młodszego!A zawsze chciałam starszego!Bo mówiłam sobie, że będzie miał pzystojnych kolegów :) b.ona martwi mnie to Twoje zdrówko!Może skonsultuj się z innym lekarzem!Ja jestem fantastycznym przykładem na to, że testy się mylą!Jak byłam w ciąży to dopiero trzeci test wyszedł mi pozytywny!A wszytkie robiłam tak samo!I każdy był innej firmy :) Ejmi kurde ja to nie wiem jak zniosłabym rozstanie z moim P :( Chyba bym się zaryczała, ale Wy macie już wprawę :) My napewno Ci tutaj pomożemy na tyle na ile damy radę, no, bo cos dla Romana zostać musi :)A co do pracy to ja póki co pracuję dorywczo parę razy w tygodniu i wiem, że tak będzie do wiosny!Dopiero wtedy się coś ruszy! elcia no cóż babcie już takie są :) Mówi się, że swoje dzieci kocha się bardzo, ale wnuki jeszcze bardzej :) kropelko to rozumiem, że do niedzieli nie będzie Cię z nami?Wypoczywaj kochana!I wracaj do nas :) bobasekm alez z Ciebie kibic :) tez kiedyś bardzo lubiłam piłke nozną i łyżwiarstwo figurowe!Ale teraz po prostu brak mi na to czasu . wolę z moim P pobaraszkować, a on to jest zupełne antytalencie sportowe!To ja sie chyba lepiej znam na sporcie od niego :) Monia ależ z Ciebie zdolniacha Ty mała \"budowlanko\" :) w sumie to ja tez parę rzeczy bym zrobiła, ale zeby az taka jak Ty????Podziwiam!I zazdroszczę!A w remonatach to tez nienawidzę bałaganu!Jak dla mnie to cały remont mógłbny trwać jeden dzień :) A potem to bym mogła sprzątać, sprzątać i sprzątać :) Bo uwielbiam sprzątać!Gorzej z gotowaniem, aczkolweik tez to robię :) Kiniu witamy!I kurde aleś przygadała tej na X :) Brawo!Tak trzymać!Na chamstwo trzeba odpowiadac chamstwem! Super, ze urządzasz pokój dla maluszka?No i fajnie, ze robicie to w neutralnych kolorach :) Moja kuzynka cała ciąże zbierała niebieskie ciuszki, bo myślała, że będzie chłopczyk!(nie chcieli wiedzieć na usg, tylko ona tak czuła)< a tu urodziła się dziewuszka :) i jak zaniosłam jej różowe spioszki i sukieneczki to się tak ucieszyła, że jest coś rżowego, bo do tej pory miała wszystko niebieskie, zielone i żółte :)A wiecie co będzie?Może juz pisałaś tylko ja przeoczyłam :( Mówicie, że żeńszeń jest dobry na libido?Hm chyba spróbuję, tylko ciekawe czy dostanę coś takiego tutaj w Anglii, a jesli nie to w marcu bede w Polsce, więc może wtedy :) Pozdrawiam wszystkich nie wymienionych osobiście :) Dla Was Niech sie odezwą Ci co już tak długo milczą!Tęsknimy za Wami! Dobranoc!

Hejka! Też wpadłam Wam powiedzieć dobranoc i muszę upomnieć się o zdjęcia od kuleczki!Kochana nie mam Twoich zdjęć :( Również nasze nowe koleżanki o to proszę :) (adres w stopce). Całuję mocno :)

Hej kobitki! O rany!Dopiero nadrobiłam zaległości w czytaniu :) Normalnie kochane jesteście dziewuszki! Ejmi jak czytałam o tym, że mąż Cię bije to aż mnie zatkało!Pamiętam jak pisałaś, że on jest bardzo spokojnym człowekiem!!!!Normalnie uwierzyc nie mogłam i miałam rację!Ale dowcip masz zajebisty :) Uwilebiam to!Rozsmieszasz mnie niemiłosiernie! A co do Twoich problemów zdrowotnych to z całego serduszka życzę Ci tego, aby wszystko Ci się ułożyło!!!! Kinia i Asia2006 jeszcze raz witam Was serdecznie!!!Fajnie, że pojawiają się nowe osóbki! Kiniu mój mąż też nie koniecznie chce syna :)Aczkolwiek jak będzie to będzie :) Ważne, aby zdrowe było :) Monia gratuluję zdanej sesji :) bobasekm oj to Ci się trafił rzeźnik a nie lekarz!!!Co za babsztyl!!!!Czasami się zastanawiam po co tacy ludzie zstają lekarzami???Dla kasy???Dla prestiżu????Ale to chyba nie o to chodzi!Moim zdaniem najważniejszy jest kontakt z pacjentem!!! elcia :) pozdrawaim Cię serdecznie!ja tez uwielbiam jeździć i jak będziecie w wakacje organizowały to spotkanie i będę wtedy w Polsce to pojadę w każde miejsce!Możecie na mnie liczyć! b.ona kuruj się kochaniutka pręciutko!!! BlingBling super wymysliłaś z tą mapką!!!Fajnie, że umiałas zrobić coś takiego!!!Podziwiam, bo ja jeśli chodzi o komputery i neta to tylko internet explorera otworzyć potrafię :) yasmin kurde nie wiem co Ci poradzić w sprawie mamy :( To tak jak dziewczynki już Ci pisały potrzeba na to czasu!Chyba nic więcej zrobić nie możesz :(chociaż domyślam się, że szlag Cię trafia z tej bezsilności!!! kropelko kurcze we mnie też jeszcze czasami siedzi małe dziecko!!!!I tez uwielbiam wygłupy czy to w wodzie czy na śniegu :) także zazdroszczę Ci jak nie wiem co!!! kuleczko dla Ciebie mocny buziaczek dla wszystkich , których imiennie nie wymieniałam również mocny całus A u nas wszystko jak najlepiej :) ta mała szmata się nie odzywa!!!Co prawda w tamtą sobotę włączyło jej się \"ajlawju\" i puściła Pawłowi strzałe, ale on nie zareagował i jest spokój!!!! Dziś byliśmy na romantycznej kolacji w takiej chińskiej restauracji!Płaci się tam 10funtów za kolacje od osoby i je się do woli :) Taki szwedzki stól :) dodatkowo płaci się tylko za napoje!Było bardzo miło :) Eh i jeszcze na dobranoc opowiem Wam jak mój mąż mnie rozbawił :) Patrzy na mój brzuszek, głaskał go i w pewnym momencie mówi \"brzuszek bądź grzeczny i przyjmij moich żołnierzyków\" :) No ależ sie usmiałam :) Dobranoc kochane!

Hej kobitki! Wróciłam :) Mamy już neta!Straszyli mnie, że potrwa to do miesiąca, a tu proszę!Był od razu :) tylko dopiero dziś znalazłam czas, żeby tu usiąść!Mam jeszcze zaległości w czytaniu, ale to nadrobię kiedy indziej! Dziekuję za komplementy dla domku :) Faktycznie jest śliczny, ale ma jeden bardzo duzy minus- jest wielki, a co za tym idzie jest w nim zimno :( I nawet ogrzewanie włączone na maksa nic nie daje :( Trudno się dziwić skoro do tej pory nie był ogrzewany, bo nikt tu nie mieszkał, więc zanim mury się nagrzeją to troszkę minie :( Wogóle przeprowadzki to coś strasznego :( Do tej pory jeszcze nie rozpakowaliśmy wszystkich rzeczy :( W sobotę robimy parapetówkę i oczywiście zapraszam Was wszystkie :) Co do tego spotkania w wakacje to byłoby super tylko, że jak widziałam na mapce mieszkamy w tak różnych miejscach w Polsce, że będzie bardzo trudno :( Uciakam kochane! Teraz postaram się tu zaglądać codziennie, bo bardzo mi Was brakowało! Buziaki :)

Hej wszystkim! Wpadłam Wam powiedzieć, że jutro się przeprowadzamy i nie wiem kiedy podłączą nam neta, także nie wiem kiedy się odezwę :( Będę za Wami bardzo tęsknić! Gdybyście chciały zobaczyć nasz nowy domek to podaje linka http://www.indigo-res.co.uk/site/go/viewParticulars?propertyID=31314 Uciekam kobitki, bo mam masę pakowania (nie wiedziałam, że przez 10 miesięcy mieszkania tutaj uzbierało nam się tyle rzeczy :( , samych butów mam 3 reklamówki - bo brakuje mi już toreb i w reklamówki muszę się pakować :( ) Trzymajcie się kochane!Odezwę się jak tylko będę mogła!Nie zapominajcie tu o mnie!!!! Buziaki

Hej kobitki! Ja znów w domu!Przed chwilą dzwonili z tej durnej agencji czy bym nie pojechała do pracy, ale powiedziałam im, że nie!Dzwoniłam do nich o 15 czy pracuję, one powiedziały, że nie, więc sobie zaplanowałam wieczór, a one mi tu z pracą wyskakują!!!Tym bardziej, że Paweł ma piewrszą wolną noc od 8 nocy!No niech one sobie nie myślą, że będę na każde ich zawołanie!!!! Narazie sobie odpuszczam, a od wiosny, jak nie zajdę w ciążę to szukam nowej pracy!!!! No właśnie a co do tej ciąży to wydaje mi się, że po tym nieszczęsnym zabiegu mam cykle bezowulacyjne :( Kurde w Polsce będę dopiero w maju!Jak do tego czasu nie będę \"brzuchatką\" to koniecznie muszę iść z tym do lekarza!Niech mi zrobi monitoring cyklu!W sumie to nie jestem pewna, ale mam bardzo regularne cykle!Co 28 dni!Kochamy się zawsze w najbardziej płodne dni i od 5 miesięcy nic!tzn. kochamy się nie tylko w te dni, ale w te też i w ciążę nie zachodzę!Ja już nawet staram się tak o tym nie myśleć, ale widocznie podświadomość robi swoje!Na marca mamy zaplanowany wypad na Majorkę do mojej przyjaciółki!Może jak zmienimy klimat to coś się uda!No już sama nie wiem! Dobra!Uciakam kochane!Już nie przymarudzam! Może zajrzę wieczorekim, a jakby nie to już życzę Wam wszystkim \"stosunkowo\" udanej nocy! :)

To jeszcze ja na momencik! Kropelko mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe, że w swojej stopce umieściłam \"Orędzie serca\"!Też znalazłam to na innym topiku i bardzo mi się spodobało! Dobranoc moje drogie!

Hej kobitki! Mylo gdzie ty u licha się podziewasz???Już nawet nie wiem czy witać się z Topbą czy nas opuściłeś :( Jak to czytasz to chociaż skrobnij, że żyjesz :) Nasz jedyny rodzynek i sobie poszedł :( AlexH ja równiez witam :) i tak jak elcia napisała proszę o zdjęcia iskierka1979@o2.pl :)a co do instynktu macierzyńskiego to ja myślę podobnie jak dziewczyny!Nikt Ci nie każe rodzić dziecka w wieku 25 lat, bo tak trzeba!W mojej rodzinie jest bardzo dużo kobiet, które pierwsze dzieci urodziły po 30 :) Mówią, że zdążyły się \"wyszaleć\", a teraz mają swoje upragnione dzieciątko!Mój instynkt macierzyński odzywa się u mnie od jakiegoś roku i usilnie się staramy :)Zobaczymy!kiedyś w końcu nam się uda! ejmi skarbie wszystko będzie dobrze!nie myśl o najgorszym!wiem, że czeka Cię nerwowy tydzień, ale jesteśmy z Tobą! elcia kropelko kurdę ja też Ci zazdroszczę tego \"basenowania\". Uwielbiam wodę!gdyby się dało to najchętniej mieszkałabym gdzieś na łajbie na wodzie, żeby mnie co noc kołysała do snu :) yasmin kochanie Twój tatuś jest szczęśliwy!On daje Ci to odczuć, bo chce, abyś i Ty była szczęśliwa!On wie, że tęsknisz, martwisz się o niego dlatego daje Ci tak wyraźne znaki, że wszysto jest w jak najlepszym porządku u niego :) Głowa do góry maleńka! Monia napewno to kiedys będzie pokój dziecinny :) Życzę Ci tego z całego serca i co wieczór modłe się za Ciebie, siebie i nasze starania :) BlingBling kurde w Anglii na całe szczęście nie ma czegoś takiego jak zameldowanie i wogóle wszystkie sprawy urzędowe są tutaj banalnie proste!Anglicy to tępy naród (sorki jeśli kogoś obrażam), ale naprawdę tak jest!np. na nakrętce od pepsi mają napisane, żeby otwierać ręcznie!!!!Każdy znak drogowy mają dodatkowo podpisany!!!!Eh mogłabym tak jeszcze długo wymieniać :)W każdym bądź razie ja mam tu na myśli to, że są bardziej tępi od Polaków, a nie, że to totalne przygłupy! czarnula zaglądaj częściej!My na serio jesteśmy bardzo fajne :) i skromne :) bobasekm nie chcę mówić \"a nie mówiłam\", ale A nie mówiłam!!!!mówiłam, że na wszystko przyjdzie czas i jeszcze będziecie chcieli dzidzię :) Pamiętam jak było u mnie!Ty i tak się szybko zdecydowałaś!Ja to tak z miesiąc nad tym dumałam!Badania porób choćby po to, aby mieć pewność, że w następnej ciąży wszystklo będzie dobrze!no i a nóż widelec wykryją Ci przyczyne poronienia!Ja mam jakieś przeczucie, że u mnie teraz wszystko pójdzie zgodnie z planem!że Pan Bóg już drugi raz nie wystawi mnie na taką próbę!No poprostu tak czuję! A co do Waszych planów małżeńskich to wszystkiego naj życzę!!!Bądź szczęśliwi!i kochajcie się!!! jeszcze moje pozdrowionka dla kuleczki, żeby już jej się smutno nie robiło jak ją pominęłabym niechcący :) kuleczko pamiętamy o Tobie b.ona Tobie oczywiście też zazdroszczę tej kąpieli! ściskam mocno pozdrawiam również tych wszystkich, do których nie zwróciłam się bezpośrednio! całuję Was bardzo mocno A u nas nic nowego!Szukam lepszej pracy, bo ta obecna robi sie coraz gorsza :(, np. ostatnio pracowałam 3 dni w tygodniu :( tylko, że styczeń i luty to w Anglii podobnie jak w Polsce najgorsze miesiące na szukanie roboty!Dopiero coś na wiosnę ruszy!Do tego czasu jakoś się muszę \"przemęczyć\" w starej pracy! Tamta mała zdzira zostawiła nas w spokoju!więc znów jestem w pełni szczęśliwa! :) Buziaki!

Monia!Źle się wyraziłam!Aż taka dobra to nie jestem i nie wiem czy umiałabym wejść na jej konto, zresztą nie chcę tego robić, bo ona zna nasze IP (Paweł często z nią gadał przecież na gg, a gg pokazuje czasmi IP). Weszłam na jej profil!To może zrobić każdy!Znałam jej nick na tej całej fotce, wpisałam w wyszukiwanie i mi ją znalazło!Nie mam PAwła w swoich znajomych, a wcześniej miała, bo kiedyś razem z męzem jej profil oglądaliśmy, bo miała tam fajne zdjęcia!No i wtedy Paweł był wśród jej wirtualnych znajomych, a teraz go nie ma :) I bardzo dobrze! Mam nadzieję, że wreszcie dała sobie spokój!

Hejka! Asiu skarbie szczesliwej podrozy!odezwij sie jak tylko bedziesz mogla!bedzie mi ciebie brakowalo! A u nas z dnia na dzien coraz lepiej. czasami nachodza mnie te glupie mysloki, ale coraz mniej. ona chyba dala nam spokoj! bylam przed chwila na jej koncie na fotce I ma usunietego Pawla ze swoich znajomych!no mniejmy nadzieje, ze zniknie na zawsze z naszego zycia!I ze zadna nastepna sie nie pojawi!oby, bo zabije drania! buziaki!milej niedzieli kochane!

Ejmi stopkę robi się \"preferencjach\". Na górze strony są :) Klikasz na nie, logujesz się swoim nickiem \"kafeteriowym\" i piszesz co tam chcesz :)

Paweł dziękuje za życzenia :) Kuleczko nie uciekaj od nas!To tak jak napisała Ela - jest nas tu dużo i czasami przy pozdrowionkach kogoś się pominie, ale to nie celowo!Zostań z nami! Bobasekm to właśnie ja też to miałam!Sam zabiegto zero bólu fizycznego, ale ból psychiczny po przebudzeniu z narkozy był straszny!Też do pierwszego @ po zabiegu nie mogliśmy się kochać, ale dla mnie to akurat nie był problem!Bałam się seksu jak nie wiem co!W końcu się przełamałam, ale robiliśmy to w \"gumkach\" i w żadnym wypadku w okolicach dni płodnych!Pól rok lekarz kazał mi odczekać z ciążą (myślę, że ze względów psychicznych, bo fizycznie byłam gotowa szybciej :) )Wtedy to ja wogóle o kolejnej ciąży słyszeć nie chciałam, ale z czasem to wszystko minęło!Teraz , jak już wiesz staramy się o bobaska :) i mocno wierzę, że tym razem będzie dobrze! Wyniki histopatologiczne nic nie powiedziały i Tobie pewnie też nie powiedzą!one tylko sprawdzają czy Ty nie masz komórek rakowych!Ja na własną rekę zrobiłam badania na toxo, cytomegalię,hormony i takie ogólne badania!Wszystko wyszło ok. Wogóle mój lekarz nie zalecał mi tych badań, ale ja zrobiłam je dla czystego sumienia :)Jakbyś chciałam o coś pytać to jestem teraz pod tym nr gg 2274584!To gg Pawła!Teraz jak się loguję to tylko tutaj! Pozdrawiam Was wszystkie: MoniaKat , Kropelka , Elcia , BlingBling , ejmi , b.ona , yasmin , Asia , kuleczka , judka , i Ci wszystcy, którzy do nas już dawno nie zaglądali :) PS. jeśli kogoś p[ominęła to przepraszam z całego serca!

Hej kobitki! Paweł ma dziś urodziny, mamy w domu imprezkę więc jestem tylko na chwilkę :) On chyba zrozumiał!Żebyście widziały jakie opisy na gg ustawia :) i też usunął ją z wszystkich kontaktów (oprócz gg, bo sama chciałam ją zostawić, żeby widzieć jej żałosne opisy)Wczoraj miała taki \"chcę umrzeć:( nic już nie ma sensu :(\" nie wiem czy to z powodu Pawła i jego radykalnych zmian, bo oprócz tego, że ją skasował to najpierw poblokował :), ale miałam dziką satysfakcję widząc ten opis :) A ją też postraszyłam:) Napisałam jej, że mam zachowane całe archiwum z ich rozmów i wszystkie e -maile, więc jeśli się nie odczepi to mam tyle informacji na jej temat, że skontaktuję się z jej ojcem (wiem, że bardzo się go boi - o ile można to tak nazwać). narazie milczy :) Dobranoc kobitki! i maylo gdziekolwiek jesteś :)

Dzięki dziewczynki za miłe słowa! U nas jest chyba już dobrze! Poszło o to, że Paweł miał taką internetową koleżankę, zagadała kiedyś do niego na gg i tak se gadali. Mówił jej, że ma żone, a ona że ma chłopaka! Wszystko było ok tylko ja od jakiegoś czasu czułam, że ona podkochuje się w moim mężu. Naopowiadała mu, że jej chłopak zginął w wypadku (to było w sierpniu) i że ona jest z nim w ciąży!Pawłowi żal jej było, ale wydawało mu się, że go ściemnia!Mnie coraz mniej się te rozmowy podobały i prosiłam, żeby przestał!Obiecał to zrobić!To było jakieś 2 miesiące temu, a w niedziele odkryłam zupełnie przypadkiem, że nie przestał!Że z nią gada i że ona naparwdę się w nim zakochała!To młoda gównioara. Ma 18 lat (przepraszam jeśli kogoś obrażam). Wyobraźcie sobie, że urodziła w 23 tygodniu, dziecko żyło parę chwil, zmarło, a oni jej ciała nie chcieli do pogrzebu wydać!Uważam, że kłamała z tą ciążą. Przysyłała PAwłowi zdjęcia na których ani trochę nie przytyła, a 23 tydzień to powinno być już coś widać!Nie wiem czemu klamala z ta ciaza!Co chciala osiagnac?Napisalam jej, ze mimo wszytsko nie zycze jej straty dziecka kiedykolwiek, bo to chyba najgorsza rzecz na swiecie! PAweł mówił, że z nią gadał, bo go to bawiło!Bawiło go, że ona myśli, że on nabiera się na te jej ściemy!W każdym razie nie ważne!chodziło o to, że obiecał, że to skończy, a nie zrobił tego!Oszukiwał mnie ponad 2 miesiące i gdyby nie przypadek robiłby to dalej!On przeprasza, mówi, że kocha tylko mnie, że nie chce mnie stracić!że jestem najważniejsza!Podał mi wszystkie komunikatory na których z nią gadał, powiedział, żebym hasła pozmieniała, usunął ją z kontaktów!Zrobiłam to!Napisałam też do niej, że ma nie kontaktować się z PAwłem!On sam też jej to napisał!Zobaczymy co z tego wszystkiego wyniknie, ale jak tu któras napisała ciężko jest ponownie zaufać :( Teraz najchętniej kontrolowałabym każdy jego krok!Boję się, ze to mnie zamęczy!Niby się nic takiego nie stało, bo nawet się na żywo nie widzieli, ale chodzi o to, że mnie okłamal. Troszke pokretnie to opisalam, ale mam nadzieje, ze zrozumiecie!W dodatku cos kliknelam na klawiaturze i mi polskich znakow nie chce robic :( Bobasekm kochanie jeszcze Tobie chcialam cos napisac!Tez mialam puste jajeczko :( 10.03.2006 mialam zabieg!przed mnostwo badan!Moj lekarz caly czas mial nadzieje, ze zle obliczyl termin zaplodnienia, ale niestety zaczelam krwawic, w szpitalu kolejne badania, ktore potwierdzily diagnoze :( Kochana mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko sie wyjasni na dobre!Tylko nie daj sobie od razu robic zabiegu!Poczekaj jeszcze tydzien, dwa!Moze serduszko zacznie bic!Trzymam za to kciuki z calych sil! Dziewczyny naprawde jestescie kochane!Dobrze, ze mam Was!Moge sie wygadac do woli!Dziekuje Wam! Buziaki kochane

Hej Wam! Ja tylko na chwilkę! Mam dziś bardzo zły dzień! Moje małżeństwo, eh szkoda gadać! Przyłapałam męża na strasznym kłamstwie! Nie wiem co z nami będzie! Nienawidzę kłamstwa! Brzydzę się tego! Muszę wszystko przemyśleć! Nie mogę sobie znaleźć miejsca (on jest w pracy)! Nie wiem co ze sobą zrobić!Różne myśli chodzą mi po głowie! Ta noc będzie koszmarna! Pozdrawiam!