gawit_27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gawit_27
-
jesienno/zimowe starania 07.
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj kurde nie było mnie raptem dwa dni a Wy tu tyle napisałyście :) Alez miałam czytania! Peppetti witaj! Spotykamy sie na kolejnym topiku:) Mam nadzieje, że będzie dla nas szczęśliwy :) bella36 Ty też podobno z topiku ciąża obumarła tylko, że nie mogę sobie twojego nicka skojarzyć :( Eh chyba cos ze mna nie tak! A u mnie dalej @. Kończy się w czwartek no i zaczynamy :) Zobaczymy co będzie, bo jak mówią \"człowiek strzela, ale Pan Bóg kule nosi\". Pozdrawiam :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ewa ja tez sama, bo mąż na nocce :( i też tego bardzo nielubię:( Nienawidzę zasypiać sama :(nie ma się wtedy do kogo przytulić :( Dalej źle się czuję :( Najgorszy w tym wszystkim jest zatkany nos :( Oddychać ciężko, spać ciężko :( Mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie! -
jesienno/zimowe starania 07.
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Skoro mogę się przyłączyć to wpisuję się do tabelki :) Mam nadzieję, że nic nie pokręcę :) NICK.............IMIĘ............WIEK...MIASTO.....CYKL STARAŃ balerinka.......Magda............24......Warszawa.......2 Joanna82.......Joanna...........24......Poznań...........0 Urszulaxxx......Ula...............26......Gdańsk...........4 staraczkaaa....Kamila...........27......Kraków...........1 i jeszcze ja.....Katarzyna......24......Starachowice...0 Madzia28........Magdalena......28......Giżycko .........3 tofikowa ........Gosia............30......Bielsko-B.........0 tantusia.........Iwona............27.....Warszawa........1 Selenka32.......Dominika.......32........Łódź..............1 gawit_27.......Gabrysia.........27.......Luton.............0 -
jesienno/zimowe starania 07.
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kobitki! No to i ja chciałabym się do Was przyłączyć :) Własnie mam @ a po nim zaczynamy staranka :) Moja pierwsza ciąża obumarła w 6 - 7 tydzień (wg usg), wg ostatniej @ 11. Było to w marcu. Lekarz kazał odczekac pól roku. Przez ten czas porobiłam badania, które nic nie wykazały. Wszystko jest w jak najlepszym porządku :) Łykam prenatal (tak zalecił lekarz) i mam nadzieję, że szybko sie nam uda :) No to próbujemy, chociaż mam starcha jak nie wiem co :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej! A ja znów bladym świtem! :) Co do choróbska to mnie tez dopadło :( Przedwczoraj miałam 39 stopni, do dziś mam katar, kaszel i wogłe lipa :( Aha dzidzi w tym miesiącu nie ma, ale nie zamartwaim się :) Będzie później, a teraz to nawet i lepiej, bo to byłby początek ciąży,a przy tym choróbsko to mogłaby ona się skończyć jak poprzednia! W każdym bądź razie po wyleczeniu zaczynamy staranka baaaaaaaaaardzo intensywne! :) yasmin witaj wśród nas :) Eh co do małżeństwa to ja się też strasznie bałam! tym bardziej, że jeden ślub odwołałam na dwa miesiące przed jego datą. wszystko było załatwione, zaliczki dane, goście zaproszeniu,a ja dowiedziałam się, że mój ukochany ma dwa życia :( Rozpacz ogromna i długo byłam sama!Aż pojawił się mój obecny mąż!Rok mnie przekonywał do tego, abysmy razem byli (ten to miał cierpliwość :) Potem zamieszkaliśmy razem. Mieszkaliśmy ze sobą półtora roku, zaplanowaliśmy ślub, a mnie dopadły wątpliwości!W dniu ślubu, stojąc w kościele przed księdzem, patrząc sobie w oczy i mówiąc słowa przysięgi wszystkie przeszły jak ręką odjął! Wiedziałam, że nie zawsze będzie idealnie!Pewnie, że czasem się pokłócimy, wkurzają mnie Jego porozrzucane skarpetki :) itd. ale wiem, że nie umiałabym beż Niego żyć!Jest dla mnie jak powietrze!Gdy Go nie ma duszę się! Kocham Go tak jak nikogo na świecie :) I najważniejsze: wiem, że tak samo on kocha mnie :) Nie wiem co będzie za lat 10, 20, 30...mam nadzieję, że będzie kochał mnie tak samo, bo ja Go napewno :) Oj kurde rozpisałam się :) trochę pokręciłam, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi :) Uciekam! Pozdrawiam Was wszystkie Miłego dnia :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej dziewuszki! Co do prawa jazdy to już się zorientowalismy gdzie mamy się zgłosić! Pójdziemy tam w poniedziałek i zobaczymy co da się załatwić! Co do dzieciaczków to ja bardzo chcę:) Mój instynkt macierzyński dawał już znac o sobie dawno, a że stało sie co się stało to inna sprawa. A teraz spóźnia mi się okres 3 dzień :) Ale nie nakręcam się za bardzo!Pewnie to z przemęczenia!jeśli tak to zaczniemy staranka od nowa :) W końcu nam się uda :) Całuję i dobranoc :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Oj Ewa dopatrzyłam się zdjęć :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej! kropelko wysłałam Ci fotki! Basiu i Anetto :) Wam wyślę jeszcze raz (za chwilkę ) bo znalazłam kilka nowych fotek:) Co prawda tez nie są aktualne, ale są :) Mam jeszcze adresy do Ewki :) i Kingi więc Wam równiez wyślę :) gumecka i MagicMaggie - Wasze adresy sa w Waszych stopkach, więc jak macie ochotę byc tu z nami i powymieniać się zdjęciami oraz opowiedziec coś o sobie to ja oczywiście chętnie sie zgadzam :) Dziś mam troszkę czasu, bo mam wolny dzień :)ale jest on dla mnie cholernie pechowy :( Najparwdopodobniej fotoradar cyknął mi zdjęcie :( i do tego zgubiłam prawo jazdy :( a nie mam pojęcia jak tu w Anglii mogę dostać wtórnik!Prawo jazdy jest mi niezbedne, bo dojeżdżam 35 km do pracy!no lipa jak nie wiem :( Pozdrawiam i dobranoc! PS. Ewa albo Twoich zdjęć w stopce nie ma, albo ja ich nie widzę :( -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej kobitki! Przepraszam, że u mnie z tymi zdjęciami tak powoli idzie, ale cos nam sie komp muli :( Chyba pada jeden z dysków:( Komu mogłam to wysłałam, komu jeszcze nie to obiecuję, że zrobie to tak szybko jak się tylko da! FAJNA-AJ ja od Ciebie nic nie dostałam :( NAwet Twojego adresu nie mam :( thahluant wysłąłam Ci dziś fotkę, aczkolweik od Ciebie do mnie nic nie doszło :( kropelka34jej chciałam wysłać zdjęcia, ale z tym kompem coś nie tak :(. Wyślę jak tylko się da i jednoczesnie proszę o Twoje :) Pozdrawiam gorąco! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej Wam! Wysyłałam już fotki tym z Was które wysłały mi (bo tylko te adresy miałam) CZekam na jeszcze :) iskierka1979@o2.pl Co do mojego wieku to ja absolutnie nie rozpaczam :) To był tylko taki żart :)Mam dopiero 27 lat, a więc przede mną jeszcze kawał zycia (mam nadzieję :) ) Pozdrawiam. -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Z tymi zdjęciami to dobry pomysł, ale ja wolałabym je na e - maila wysyłać :) Nie chciałabym sie na kafeterii ujawniać, bo same wiecie jacy tu potarfią byc ludzie!Nie każdy jest taki fajny jak Wy :) A tak wogóle to mam na imię Gabrysia:) Zdjęcie wyślę tym, które będą chciały :) Mój e - mail : iskierka1979@o2.pl PS. tylko nie złoście sie na mnie jeśli zdjęcia powysyłam dopiero jutro lub pojutrze :) Dobranoc :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej kobitki te \"stare\" forumowiczki i te \"nowe\" koleżanki :) Tak FAJNA-AJ mam 27 lat (jeszcze :) )Dokładnie do 24.03.2007 :) Ostatnio załapałam doła i płakałam mężowi, że mi niedługo 30-stka stuknie :) Kurde chciałabym znac Wasze imiona, bo to zawsze tak milej po imieniu sobie mówić, ale oczywiście i tak pewnie wszystkie pokręce :) chociaz pamięć mam dobrą i napewno będę próbowała się nauczyć :) Ucikam spać kobitki!Zajrzę jutro rano :) Trzymajcie się cieplutko. Miłej soboty zyczę :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Ano mieszkam w Anglii!Nawet nie wyobrażacie sobie jak nie chciałam tu jechać, ale jak w POlsce wreszcie po pół roku znalazłam robotę, a po miesiącu mnie z niej wywalili, bo redukcja etatów to powiedziałam \"dość\". Wyjechaliśmy razem z mężem dlatego nie było źle, chociaż oczywiście tęskniłam i tęsknię za najbliższymi! W Polsce nie widziałam dla nas warunków na przyszłość. Chcemy mieć dziecko,a może nawet i kilkoro :) (jak Bóg da) i chcemy zapewnić im godziwe zycie. Wiem, że póki co w POlsce to jak dal nas niemożliwe aczkolweik chciłabym tam wrócić!Nie chcę w UK zostać na stałe!No ale zobaczymy. A pracuję w fabryce kanapek i sałatek. Traktuję to jako zajęcie przejściowe, dopóki języka nie podszkolę, a później chcę szukać pracy w swoim zawodzie (pedagog terapeuta). Pozdrawiam serdecznie -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej Wam! troszkę mnie nie było, ale to z braku czasu. Jak rano wracam to nie mam na nic siły. Potem spię i znów do pracy:( W między czasie jakis obiad i tak leci. Kupiliśmy wczoraj samochód (vv passat) Śliczny, tylko mam nadzieję, że będzie dobrze jeździł. Ma już swoje latka (rok produkcji 1998), ale jest tylko mój :) (mąż ma swoją ukochana nexię i za nic nie chce się jej pozbyć :) Ma do niej jakiś sentyment :) Pozdrawiam Was serdecznie i zmykam do łóżeczka, bo mąż mnie woła ;) PS. W sprawie pracy nie dzwonili :( -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
:) jestem dziś pierwsza:) Ale nie myślcie, że ja taki ranny ptaszek:) ja poprostu jeszcze nie spię, bo zaraz jadę po męza (tez miał nockę)i po powrocie z mojej pracy nie oplacało mi się kłaść :) thahluant przykazania gdzieś słyszałam. fajne :) a dowcip zaje...ty:) a ja Wam też opowiem kilka :) Prosty człowiek, pierwszy raz w szpitalu, operacja, ścisła dieta, kroplówka trzy dni, potem kleik - dopadł go straszny głód. Wchodzi pielęgniarka i pyta: - Podać Panu kaczkę? - O tak, kochaniutka i od ch.ja frytek! Papiez mial dosc bycia wozonym swoim papa mobilie , wiec poprosil kierowce zeby sie zamienili. Ten nie chcial za bardzo sie na to zgodzic, bo nie wiedzial co ma robic. -To proste-mowi papiez. Musisz tylko machac reka i sie usmiechac, zrobisz to dla mnie? -dobrze ale tylko chwileczke. Papiez dopadl samochodzik i zasuwa ostro, ile tyklo fabryka dala. W koncu zatrzymuje go policjant za nadmierna predkosc. Ale chyba go rozpoznal bo nie wie co zrobic. Dzwoni wiec do komendanta. -Panie komendancie, nie wiem co mam robic zatrzymalem kogos waznego. -Jak bardzo waznego, wazniejszego od Ciebie? -no wazniejszego! -A wazniejszego ode mnie?? -no tak panie komendancie! -To kto to ku.wa jest? -Nie wiem ale sam papiez go wozi! Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, mój problem to za duże potrzeby seksualne... - To niech pani wyjdzie za mąż. - Mam już męża. - To niech pani znajdzie sobie kochanka. - Już mam. - To niech pani weźmie drugiego. - Mam drugiego, i jeszcze innych trzech. - Hmmm, wydaje mi się, że pani jest rzeczywiście chora. - Panie doktorze, niech mi pan to da na piśmie, bo mąż mówi, że jestem ku.wa! - Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę! - Ale tato... sam potrafie znaleść sobie dziewczynę... kto to jest? - To córka Kulczyka! - Suuuper! Trzeba było tak od razu! Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę: - Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki! - Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki... - Ależ to wiceprezes Orlenu!... - Cudownie! To zmienia postać rzeczy! Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu : - Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną - mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie. - No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę. - Jest Pan pewien?! To zięć Kulczyka! - Ooo! Chyba, że tak! Miłego dnia :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej! W sprawie pracy zadzwonią. W starej pracy roboty nam sie teraz narobiło i zamist na 20 to od jutra na 18 będę jeździć :(. No ale pieniążki beda wieksze, bo stawkę za godzine podnoszą :) Witam nowe koleżanki :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
ja tylko na chwilkę!niedawno wstałam (eh to nocne życie). jutro mam spotkanie w sprawei nowej pracy. trzymajcie kciuki :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej Kobitki! Eh skończył mi się urlop i wracam, dzis do pracy :( I to na nockę :( wisienka82 super, że wszystko się ułożyło :) annah tak jak mówisz, idź do lekarza!Najważniejszy jest teraz Maluszek!Dbaj o siebie i o niego Kochana! b.ona, FAJNA-AJ- :) pozdrawiam thahluant super, że u Ciebie zdrówko się poprawiło :) Tez się zastanawiałam kiedyś gdzie podziewa się założycielka topiku? Może kryje się pod innym nickiem ;) Przyznać no się ;) Uciekam koleżanki. Pozdrowionka -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
e.w.k.a tak prenatal to zestaw witamin. Mój lekarz powiedział, że zasadnicz wystarczyłby folik, ale, że nas spotkało to co spotkało to on zaleca prenatal (ufam mu dlatego zaczęłam go łykać). U nas tez jak będzie chłopiec to bedziemy się cieszyć :) najwyżej za drugim razem bardziej postaramy się o dziewczynkę :) Najwazniejsze, to jak mówisz, aby zdrowe było i abym wogóle donosiła ciążę. annah trzymaj się cieplutko!szybko wracaj do zdrowia :)ależ z Ciebie ranny ptaszek :) ja to pospać lubię, ale w sumie bardzo późno się kładę (jak pracuję to nawet nad ranem, bo na nocki pracuję) Kinga pewnie szykujesz cos ekstar na powrót męża :) Wyobrażam sobie jacy jesteście stęsknieni za sobą :) Pozdrawiam Ciebie i Julkę ( śliczne imię:) tez tak chciałabym nazwać córkę, ale mój brat mnie ubiegł :) ) thahluant (kurde jaki trudny ten Twój nick :) ) też wracaj szybko do zdrowia:) wisienka82 też mam nadzieję, że wpiszesz się tu jak szczęśliwa!Dla pocieszenia powiem Ci, że mój mąż też sobie lubi poczatować (co prawda nie na czatach ogólnych tylko na gg i skype)Wkurza mnie to trochę, ale z drugiej strony wiem, że nic złego nie robi!Juz ja dbam o to, aby każda z tych jego interentowych kumpeli wiedziała, że on jest zajęty :) Sam dał mi hasło do swoich komunikatorów. Czasami sama sobie pogadam z jego znajomymi. Taką juz ma naturę ten mój mężulek, ale wiem, ze mnie kocha, a tamto to są tylko rozmowy :) Co do stron erotycznych to z obawy na wirusy nie otwiera, ale czasami sciąga jakis filmik, a wtedy razem go oglądamy :) Sciskam wszystkie pozostałe dziewuszki :) Co u mnie?wczoraj padł nam system:( Eh złosliwość rzeczy martwych!A tak nam był wczoraj net potrzebny (szukamy samochodu i wczoraj koleś podał nam fajną stronkę gdzie był super samochodzik, chcielismy go zobaczyć, zadzwonić.Niestety dzis autko już sprzedane:( no ale nie tracimy nadziei :) Co do przytualnek to ja też uwielbiam:) Wiecie, że jeszcze teraz (a mam 27 lat), jak byliśmy w Polsce to często sie do mamy przytulałam :) Tak od dzieciństwa mam :) Mój brat zreszta też:) On to dopiero jest synek mamusi :) Teraz już uciekam pouczyc się trochę angielskiego :) Dobranoc! -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej Wam! Zaglądam dziś na forum,a tu proszę na pierwszej stronie jestesmy i to zaraz na początku :) annah przykro mi z powodu Twojej choroby!Zdrowiej szybciutko, FAJNA-AJ- też słyszałam o tym \"sposobie\" na córcię :) Na naukach przedmałżeńskich o nim mówili. Słuchałam bardzo uważnie i zamierzam go zastosować :) Mojej przyjaciółce sie udało :) Zobaczymy co z tego będzie :) thahluant Ty bidulko tez chora :( Kurujcie się dziewczynki :) Ściskam mocno -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej Kobitki! Wpadłam tylko na chwilkę \"odświezyć\" nas bo coś spadłysmy :) annah Zajrzę później :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej Kobitki! Ja już w Anglii. Mój Paweł poszedł już dziś do pracy, ja jeszcze do środy mam wolne :) Pobyt był bardzo udany, ale krociutki :( co to są 2 tygodnie?Nawet dobrze wszystkich nie zdążyliśmy odwiedzić:( U Pawła rodziców bylismy raptem jeden dzień :( Żal było wracać, ale niestety praca nie chciała poczekać :) Mój lekarz pozwolił nam rozpocząć staranka o Maluszka :) Powiedział, że już wszystko jest ok, kazał brać Prenatal i starac się, starać :)No to zaczynamy w październiku, bo wg. jakiejs tam chińskiej metody wtedy mamy szanse na dziewczynkę, a ja tak bardzo marze o córeczce:) Aczkolwiek syneczek też bedzie kochany z całego serduszka :) Najważniejsze to aby zdrowe było :) Wogóle to się za bardzo nie nakręcam, bo nie chcę się co miesiąc rozczarowywać. Co ma byc to będzie :) Nie uda się teraz to uda sie w następnym miesiącu:) Pozdrawiam Was gorąco PS. Witam nowe koleżanki :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
Hej Dziewczyny! Wpadłam tylko \"przypomnieć się\" Wam :) Ja o Was oczywiście pamiętam, czytam i napewno po powrocie do Anglii \"zdam\" wyczerpującą relację z pobytu w Polsce :) Dobranoc :) -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
A ja już w Polsce. Lot faktycznie nie był taki straszny. Startu się bałam jak cholera!!!!Ten samolot wznosił się i wznosił i wszystko się takie malutkie robiło :) A lądowanie super:) Zbliżaliśmy się do ziemi i taka spokojna się zrobiłam :) A w domu jaka radość:) Wszyscy się cieszą, aż sie połakali, a ja razem z nimi :) Oh żal będzie wyjeżdżać! Pozdrawiam -
dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci
gawit_27 odpisał wiewiorka13 na temat w Życie uczuciowe
O nareszcie jakis facet :) Witamy :) Cieszę się, ze potrafisz docenić to co masz:) Powodzenia życzę!