gawit_27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gawit_27
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
gawit_27 odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
bobaskem :( -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asiu sto lat :) Balbinko jeszcze raz wszystkiego najlepszego!!! Madusiu trzymam kciukasy i proszę opowiedz o formalnościach, bo mnie to też bardzo interesuje! Ja jeszcze w sprawie hasła!kurde nie wiem jak zrobić, żeby \"i wilk był syty i owca cała\". Ja mam głeboko gdzieś co na mój temat pisze \"pomarańcza\", zwyczajnie to zlewam.już tyle się nasłuchałam na innych topikach, że nie robi to na mnie wrażenia, ale wiem, że są wśród nas kobitki, które chcą strzec swojej prywatności i doskonale Was rozumiem! Może pomysł Lidki jest ok?wiem, że ktoś będzie poszkodowany, ale chyba nie ma innego wyjścia :( Ciekawe tylko czy inne bloogi też maja takie wielkie \"zainteresowanie\"?czy tylko z naszej tragedii ktos sobie robi używanie?i pytanie dlaczego to robi?czy sprawia mu to radość, daje satysfakcję?Ja uważam, że jest to ktoś z tego topiku :( Niestety dziewczyny trzeba spojrzeć prawdzie w oczy :( Zastanawiam się tylko dlaczego ktoś jest taki nieszczery, taki podły, taki dwulicowy? Smutno mi z tego powodu :( Przepraszam już nie smęcę i nie \"wytrząsam\" się nad tym :( Pozdrawiam -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko ja również dołączam się do życzeń!przede wszystkim życzę Wam zdrówka, rodzeństwa dla Michałka :) no i tego, aby spełniały się Wasze marzenia :) ja mam od dziś urlop do 18 sierpnia. w niedzielę jedziemy do Polski więc pewnie będzie mnie mniej na necie. Buziolki -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wszystkiego najlepszego dla naszych Anulek :) dziewczynki przede wszystkim upragnionej zdrowej ciąży, a potem zdrowych maluchów Co do pomarańczy to jest to napewno osoba, która w jakiś sposób uczestniczy w naszym forum. zna nas bardzo dobrze, duzo o nas wie. I mam podobne podejrzenia jak Lidka. A co do hasła to kurde nie chce mi się wierzyć, że któraś podała go na innym forum. jeżeli tak ma być to po co nam wogóle hasło? :( Pozdrawiam kobitki -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Doczytałam! moim zdaniem Omenka nie ma hasła na blooga, inaczej już pisałaby tu jakieś złośliwe komentarze na nasz temat! Ewa nie przejmuj się tymi wpisami!pisałam, że nie jesteś osamotniona w swoim zdaniu, bo tak jak Ty uważa mnóstwo osób! Dawna justy ja to się nie mogę napatrzyć na Twoją Matysię :) normalnie cudo!i żebyś Ty wiedziała jak ja Ci zazdroszczę! tiki Ty to się absolutnie nie przejmuj pomarańczami :) i wogóle dziewczyny, ja wiem, że to trudno, ale najlepiej wogóle nie odpowiadać na ich wpisy!wtedy znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej róźdżki :) Buziaki -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
rudi witaj :) fajnie, że i Ty tutaj zaglądasz :) Raaria jaswoje zdjęcia prześlę dopiero po powrocie z Polski, bo teraz nie mam za bardzo czasu, żeby ich szukać i przerabiać :) ale wyślę napewno, bo chcę Was widzieć, chcę uczestniczyć w Waszym życiu w jakiś sposób :) a więc oczywiste jest, że chcę hasło nablooga :) no i podziwiam, że go założyłyście :) kurde ja to jestem zielona w te klocki:) lolu moim skromnym zdaniem Twój facet jest bardzo niedojrzały :( zwyczajnie w świecie Cię szantazuje, bo wie, że się tym przejmiesz. zna Cię.kurde tak nie można!teraz z nim będziesz, bo się boisz?lolu skarbie to jak niewola!jesteś super fajna babka,ładna, sympatyczna,z dobrym serduszkiem, a ten drań to wykorzystuje! nie daj się szantażować!nie daj się więzić! porozmawiaj może z jakimś Waszym wspólnym przyjacielem!albo z jego przyajcielem! dla mnie jest on chorym człowiekiem:( mocno Cię pozdrawiam, ściskam i wierzę, że wszystko Ci się ułoży!!! buziolki! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justy jesteś wielka!!!cudowna, wspaniala, a Matyldka prześliczna, taka fajowa \"pućka\" :) piękne dzieciątko! Wiesz co?ja to bym jej czerwone kokardki wiązała, żeby jej ktoś nie zauroczył ;) dołączam się dożyczen dla solenizantek :) mojeto są dopiero spóźnione, ale bardzo szczere :) cieszę się, ze u ciężaróweczek wszystko dobrze!oby tak dalej! pozdrawiam! PS. niuuusia Tobie nie wolno się denerwować, ale powiedz swojej pseudo przyjaciółce co o niej myślisz!to jakaś straszna baba! Buziolki -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka! oj mnie też dawno nie było, ale praca no i teraz żyję wyjazdem do Polski :) za tydzien o tej porze już tam będę :) Iwona witam i ja Uważampodobnie jak dziewczyny!Spróbuj nawiązać kontakt z byłym!nawet jeżeli się nie uda to uważam, że należy mu się prawda!ale oczywiście zrobisz jak zechcesz :) balbinko Twoj Michałek to nasz pierwszy forumowy facet Raaria Gosiu skarbie ja też jestem z Tobą!Twoje problemy są moimi!Twoje badania interesują mnie bardzo, bo przecież przeżyłyśmy podobną trabgedię!mocno Cię tulę lola faceci są dziwni :( my z Pawłem jesteśmydwa lata po ślubie, a ja czasami się pytam poco mi to było?a potem patrzę na niego, widzę w jego oczach miłość i wiem, że będzie dobrze! Myszko cokolwiek postanowisz ja będę zTobą tylko odzywaj się częściej! pozdrawiam nasz babiniec PS.przepraszam za byki, ale jestem świeżo po założeniu tipsów i dziwnie mi się pisze ;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Justyś z całego serca gratuluję Matyldko kochanie witaj na tym świecie!Wbrew pozorą jest fajny Oczywiście do zbiorowego płaczu się dołązcam :) To co?teraz czekamy na peppetti? Takaja to ja pisałam o tym wypadku. To była jedna dziewczynka, ma 3 latka. chcieli ją adoptować przyjaciele jej rodziców. złożyli wszytskie wymagane dokumenty i czekali na decyzję. niestety nic więcej nie wiem, bo ta kobitka przestała się kontaktować :( mam nadzieję,że wszystko im się udało. Wiem, że badzo chcieli być rodzicami dla Olimpii i ona była bardzo z nimi związana! tiki fajnie, że wróciłaś :) Pozdrawiam kobitki serdecznie! -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka! ja już jestem po przeprowadzce :) póki co mam neta tylko wtelefonie, który jest dość wolny, dlatego rzadziejsie odzywam. normalne łącze założą nam w sobotę :) Buziolki i pozdrówki :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak tu weszłam to szukałam wpisów Justy i długo nie mogłam znalźć, wiuęc pomyślałam, że to już, a Ty kochana dalej w dwupaku :) Kurde jak ja Ci zazdroszczę!!!Już za momencik Malutka będziez Wami!!! A ile będzie miała cioć :) ;) Niusia cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze! Rudi a Ty jak się masz? Asiu b szkoda mi Twojej Malutkiej, ale skoro dali jej antybiotyk to pewnie choroba szybko minie :) A do Polski lecicie całą rodzinką czy tylko Ty? Pozdrawiam Was wszystkie bardzo, bardzo mocno! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Córeczka koleżanki jest śliczna i jest coraz lepiej :) Za jakiś tydzień wyjda do domu :) Dawna Justy to podwyższone ciśnienie kwalifikuje do cesarki?jazawsze mam wysokie Pamiętam jak byłamw ciąży to lekarz kazał je sobie codziennie mierzyć, ale już się nie dowiedziałamw jakim celu, bo stało się to co się stało :( A i wbrew pozorą mąż może się bardzo przy porodzie przydać :) Mąż tej mojejkoleżanki bardzo jej pomógl i kiedy ona już nie miała siły przeć to położnazłapała jej jedną nogę, a jej mąż drugą przycisnął jej do brzucha, pochylił jej głowę i mała się właśnie wtedy urodziła :) Także MAriusz był i jest bardzo dumny, że urodził razem z Anitą :) Rudi kochnie tak mi przykro :( Nie rozumiem takich facetów :( A jego siostrze to dobitnie powiedz, że nie jesteś tu po to, aby jej usługiwać!!! Szkocja ciekawa historia :) Kiedyś przeżyłam coś podobnego. Miałam narzeczonego z którym znaliśmy się od dziecka, mieliśmy sie pobrać, wszytsko było przygotowane i dowiedziałam się, że mnie zdradza :( Odwołałam ślub, później poznałam mojego obecnego męża, a tamtenod czasu do czasu się odzywał. teraz dawno tego nie robił i dobrze!bo nie wiem czy bym nie uległa :( napewno męża bym nie zostawiła, ale nie wiem czy bym się z tamtym nie spotkała i co by z tego wynikło :( Joaśka Pelaśka ja na Twoim miejscu nie przyjęłabym tej pracy!właśnie ze względu na ciążę wysokiego ryzyka!jeżeli coś by się stało, nigdy byś sobie tego nie wybaczyła! Asiu b strata dzieckato nie kara Boża!Kiedyś też tak myślałam, ale dziś wiem, że nie!Cieszę się, że jedziesz do Polski!napewno odpoczniesz, wyciszysz się, no i najważniejsze zbada Cię porządny lekarz!!!ja jadę 29 lipca.jedziemy autem, bo niecierpię latać :( wolę się męczyć tyle godzin w samochodzie niż lecieć!a co do lotu tomój gin mówił, że nie widzi przeciwskazań do latania w ciązy! my zostajemy w Polsce do 16 sierpnia. trochę krótko, ale dobre i to :) Dobranoc! Pozdrawiam Was wszystkie! -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! Widziałam córeczkę mojej koleżanki!Jest śliczna tylko taka maciupka!Niby już wszystko dobrze, ale daja jej jeszcze ten antybiotyk i chyba jeszcze z tydzień poleżą w szpitalu. Może to i lepiej!niech wyjda jak już wszystko będzie ok! Gosiu nie ma za co :) Nuvea oj jak fajnie Cię znowu widzieć :) Balbinka, Malawronka, Agatha, Agula, lola, Daga, Raria :) i pozostałe kobitki -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj widzę, że mamy dziś rocznicę :) 500 stronka wskoczyła :) No fakt, trzeba za ten topik podziękować tiki :) i Lidce, bo z tego co pamiętam, to pierwsza na to wpadła Lidka :), a tiki była odważna i założyła topik :) Dzięki dziewczyny :) i dzięki Wam wszystkim, że jesteście:) zawsze kiedy Was potrzebuje :) Szkocja opowiedznam o swoim \"byłym \" :) uwielbiam takie historie :) Pyza ja mieszkam na południu Anglii i u nas od jakiś 3 - 4 dni jest ładnie :) nawet da się w krótkim rękawku pochodzić :) Rudi Tobie mogę tylko napisać, że jestem z Tobą, mocno Cię przytulam i proszę uważaj na siebie, bo Twój maluszek odczuwa Twój stan!m joka pigułek nie znam :( , a co do samochodu to to święta prawda, że jak stoi to gorzej niszczeje, niż używany!także to dobry pomysł, żebyście nim jeździli od czasu do czasu :) Asiulka29 ja mam koleżankę urodzona tego samego dnia :) poznałyśmy się na kafeterii, a teraz kontynuujemy naszą znajomość :) i chyba przez ten wspólny dzień urodzin jest mi szczególnie bliska :) Justy też jak zaglądam na nasz topik to szukam wpisówod Ciebie :) Ciekawe jaka duża jest Niunia :) Celavie ja się tylko mogę dołączyć do zbierania kwiatów :) i życzeń dla nas :) Mika23 jutro będzie lepiej!Nie martw się!szybko zakopuj dół :) Balbinka jak tam Michałek??No i jak ty się czujesz? Pozdrawiam Was babeczki :: -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No widzę, że weekend nie tylko u mnie był \"burzliwy\", ale u nas już jest dobrze :) Zresztą krótko byłam zła, bo Paweł to w sumie dobry chłop i szybko przperosił :) Jutro odbieramy klucze od nowego domu,a w sobote ostatecznie się tam przeprowadzamy :) Zaczęłam nas pakować, bo stwierdziłam, że mamy duży rzeczy i nie lubię tak na ostatnią chwilę, a tu wystarczyło się dobrze zorganizować i bardzo dużo dziś spakowałam :) Rudi i Joaśka gratuluję z całego serducha!i cieszę sięrazem z Wami :) Monika no to witamy wśród magistrów :) Oczywiście też gratuluję :) Dawna Justy coś się Matylda na świat nie spieszy :) Peppetti, Takja ja sobie mogę tylko wyobrazić jak poród boli, ale tłumaczę to sobie tak, że skoro tyle kobiet rodzi i daje rqade to czemu ja miałabym nie dać??? I podobno jak położą Ci maluszka na brzuchu to cały ból znika :) Eh jakie to musi być piękne!niesamowita chwila!i zgadzam się z Wami, że ból fizyczny jest niczym w porównaniu z bólem serca! ja bym chciała,żeby mnie bardzo bolało, zebym wyła, gryzła i wogóle, ale żeby ta ciąża przetrwała, żeby to dzieciątko miało szansę na życie :( Zresztą pewnie jak każda z nas! Asiu wiem, że nie masz dostępu do lekarza, ale jakieś wyjście jest. Jeżeli bardzo niepokoi Cię ten brzuszek, to jedź do szpitala i naściemniaj, że krwawisz, albo coś i zrobią Ci usg,albo idź prywatnie do jakiegoś polskiego gina!wiem, że są bardzo drodzy, ale nie ma co oszczędzać!i nie słuchaj opini, że to partacze!gdybyś była koło Luton dałabym Ci namiary na naprawdę świetnego polskiego ginekologa!może popytaj wśród swoich znajomych?tu podobnie jak w Polsce, są lekarze i \"lekarze\". A najlepiej tosię nie martw!Jak Ci Ewa napisała!musi być dobrze! Przytulam mocno Dobranoc! -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jestem i ja, ale bardzo zajęta przeprowadzką :) Witam nowe kobitki! Fajnie, że napisałyście :) Szkoda, ze taki a nie inny powód Was do nas przygonił, ale teraz będzie już tylko dobrze!!! -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agula :( Przytulam Cię mocno!!! i wierzę, że w końcu Ci się uda!!! Pozdrawiam! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to zaglądam i ja :) wiem, wiem jest dość późno, ale spać nie mogę :(dobrze, ze jutro wolne, bo pewnie do pracy wstawałybym do góry tyłkiem :) Mika ja się nie wypowiadałam na temat hasła dla Ciebie, bo potraktowałam to jako pytanie retoryczne :) oczywiście, że nie mamnic przeciwko!uważam, że hasło Ci się należy :) no, ale nie jestem sama na tym forum, chociaż myślę, że jak ktoś miałby coś przeciw to wtedy by się wypowiedział. skoro nikt nic nie napisał tzn. że myślą tak jak ja :) tak sobie to tłumaczę :) Dawna Justy ja też podziwiam to, że Ty jeszcze pracujesz!!!no kurde naprawdę jesteś wspaniała i napewno będziesz cudowną mamą :) Ciekawetylko czy Matylda polubi komputer czy wręcz przeciwnie :)będzie miało go dość, skoro mama tyle czasu przed nim spędzała :) najważniejsze to to, że się dobrze czujesz :) no i czekam na Matysię, jak na członka rodziny :) takaja mogę się tylko domyslać jakie macie wątpliwości, ale myslę, że każdy by miał. no i uważam, że słusznie robicie chcąc się dowiedzieć co się działo za zamkniętymi drzwiami. tak jak piszesz, córeczki Wam to nie zwróci, ale ile się pan doktor nadenerwuje :) nie znam dokładnie Waszej sprawy, pewnie o tym pisałaś jak mnie tu nie było,a póxniej nigdy nie śmiałam o to pytać, ale mam nadzieję, że uda Wam się dowiedziec czemu stało się tak, a nie inaczej! pozdrawiam i dobrej nocki. PS. z dzidzią mojej koleżanki nie jest dobrze :( te które wierzą módlcie się z nią proszę -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko właśnie dostałam zdjęcia :) Jaki ładny brzuszek :) Napewno Michałek będzie śliczny!!! Agatko gratuluję i mocno, mocno wierzę, że doczekamy się naszych upragnionych zdrowych bobasków!!! \"nasza\" malutka jest podłączona do tlenu i leży pod fioletowymi lampami, chyba ma zółtaczkę lekarze mówią,że to od tych leków :(Ciągle jej coś tam zmieniają, dodają. dziś dostała jakiś nowy antybiotyk, który ma brać 10 dni. wiem, że walczą o jej życie, ale kurde czy potrzeba aż tyle antybiotyków?czy to jej jeszcze bardziej nie zaszkodzi?przecież ona ma dopiero 5 dni mam nadzieję, że lekarze wiedzą co robią!Eh a ciąża przebiegała wzorowo, tylko te cholerne stresy i za wczesny poród tak wszystko skomplikowały :( Balbinko pod żadnym pozorem się nie denerwuj!!!nie stresuj za mocno!!!i pozostałe brzuchatki i przyszłe brzuchatki do Was również ta prośba. -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
malawronko wiem doskonale jak się czujesz :( po pierwszym zabiegu odczekaliśmy te zalecane 6 miesięcy i rozpoczęliśmy starania. Co miesiąc przychodziła ta cholerna małpa!Boże jak ja rozpaczałam, jak się dołowałam :( i tak 6 miesięcy. Zaczęliśmy we wrześniu, a udało się w styczniu, właśnie wtedy kiedy odpuściłam, przestałam liczyć, przeliuczać, bo ktoś mi powiedział, ze za bardzo pragnę tego dziecka!Powiedzieli mi to już we wrzesniu, że nie mogę za bardzo chcieć, że za pierwszym razem nie zawszesię udaje. tylko, że mi było tak ciężko nie liczyć tych dni płodnych. no i w styczniu jak wreszcie dałam spokój to się udało!Tobie też się uda!NApewno!Bądź dobrej myśli, bo przeciez same staranka sa bardzo, bardzo miłe :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rudi bidulko mi aż serce stanęło na mamoent jak przeczytałam początek Twojego wpisu, a potem zobaczyłam roześmiane buźki, więc wiedziałam, że jest już wszystko dobrze!!!! peppetti ja nie mam zielonego pojęcia jak oni to wszystko wyliczyli. koleżanka miała bardzo nieregularne @. dzidzia była totalną wpadką o której dowiedziała się chyba w 3 miesiącu :( no, ale najważniejsze, że jest coraz lepiej :) mała jest silna i dzielnie sobie radzi i mam nadzieję, że już niedługo wyjda obie do domu :) Madzia gratuluję męża mgr inżyniera :)Musisz być z niego dumna :) Pozdrowionka moje drogie :) Buziolki :) -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie w pierwszym teście też ta druga kreseczka była ledwo widoczna. Musiałam się mocno przypatrywać, aby ją zobaczyć, a kolejny test już pokazał bardzo, bardzo wyraźną kreseczkę :) U mojej koleżanki lepiej. Myśle, że wszystko będzie dobrze. Malutka jest silna i daje radę. mam nadzieję, że już wkrótce będa w domku :) Balbinko do mnie nie dotarły żadne zdjęcia :( A gdzie nasza Gosia?Czyżby wyjechała gdzies na wakacje? Pozdrawiam Was moje drogie, no i czekam na te dwie kreseczki malejwronki i Aguli :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie! zeteczka są tu kobitki, które straciły swoje maluchy na różnych etapach ciąży, większośc raz, ale sa i takie, które więcej niż raz, a co najważniejsze sa takie, które już niedługo będę tuliły swoje kochane maleństwa! mamy już jedno dziecko forumowe (grubu Misiu pozdrawiam Ciebie i Maciusia :) ), za chwilkę urodzi się drugie (Dawna Justy trzymam kciuki i myślę, że pomysł z wymienieniem się nr telefonu jest dobry) i zeteczko tak jak piszesz!będzie dobrze!!!musi!!! zaglądaj jeśli chcesz! u koleżanki bez zmian :( eh mi się wydaje, że jej źle obliczyli termin porodu. miała tylko usg w 12 ytc, bo później już nie :( no imusieli się rąbnąć i malutka urodziła się wcześniej niż te 3 tygodnie :( no ja mam też nadzieję, że płucka się rozwiną i że to nie będzie żadna wada! nas czeka niedługo przeprowadzka!to tylko wynjęty dom, ale cieszę się, bo, w przeciwieństwei do tego,, będziemy tam mogli robić wszystko po swojemu :)tu musiało być tak jak chciał właściciel, a tamten drugi jest spoko gość i powiedział, że możemy robić co chcemy bylebyśmy mu tylko płacili!no iwreszcie będzie spokój i cisza, bo będziemy mieszkać w czwórke (z siostra P i jej chłopakiem), a tu jest nas teraz 12, a z malutkim dzieckiem byłoby 13 :( więc trochę dużo :( a no i dom jest blisko centrum :) ja sięcieszę, nasze portfele mniej, bo częściej będę na jakieś zakupowe szaleństwa biegała :) uwielbiam zakupy i uwielbiam kupować dla kogoś :) dla siebie oczywiście też, ale bardziej dla bliskich :) buziolki -
Po stracie- staranka i ciąża
gawit_27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! Balbinko u kolezanki bez zmian. mała podłączona do aparatury, dostaje antybiotyk i nie wiadomo kiedy wyjda do domu :( wysyłałaś jakieś zdjęcia???no tomuszę pocztę sprawdzić :)a Madusi chyba chodzio to co się dzieje na tamtym topiku :( konkretnie o \"pomarańczowe\" wpisy :( Madusia ja wiem o co Ci chodzi, ale już Ci pisałam, żebyś to olała ciepłym moczem i nie przejmowała się!nie warto! Daga, lola!co u Was??? Dziewczynki trzymam kciuki za Wasze dwie kreseczki! Ściskam mocniutko! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gawit_27 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka! joka najserdeczniejsze gratulacje z okazji rocznicy ślubu :) EvaWer gratuluję mieszkanka!!! Dawna Justy ja znam podobny przypadek ubierania dzieci o jakim pisała peppetti. moje dwie kuzynki rodziły w styczniu. Jedna ubierała malucha dokładnie tak jak sibie, w domu mieli maksymalnie 22 stopnie, druga owijała małą w beciki, kocyki, w domu 30 stopni wytrzymac nie można było! dziś te dzieci maja po 2,5 roczku. ten pierwszy zdrów jak ryba, to drugie ciągle chore :( także chyba coś jest wtym sposobie ubierania malucha! Peppetti już Ci piszę o mojej koleżance. Miała termin na 16 lipca, a w czwartek wieczorem poleciało jej mnóstwo krwi.ona w ryk, ja z nią, bo się wystraszyłyśmy, że dzieje się coś złego :( Mój mąż zadzwonił na pogotowie i tambabeczka nas uspokoiła, że zaczął się poród, więc potem to ja płakałam, ale z radości, a Anita się uspokoiła i pojechała doszpitala!nie miałażadnych skurczy do godziny 23, a pojechała około 18.30.mała urodziła o 4.30. wszystko było z nią dobrze, tylko malutka była (2800),a około 9 rano Anita zauważyła, ze mała zsiniała i dziwnie oddycha!zabrali ją na OIOM, podłączyli do jakiś sprzętów, bo okazało się, że w wyniku wczesnego i szybkiego porodu mała ma nierozwinięte płucka :( teraz leży w inkubatorze, popodłączana do jakiś sprżetów, dostaje jakiś antybiotyk, a my modlimy się, żeby było dobrze! mieli ją wczoraj poodłączać, ale się boją, że przestanie oddychać :( Eh mam nadzieję,że mała jest silna i sobie poradzi!!! Madusia Ty się nie przejmuj \"pomarańczami\". na każdym topiku zawsze znajdzie się jakaś zołza!myślałam, że chociaż tu jest spokój, ale widzę, że jednak niebardzo!a najgorsze jest to, że moderatorzy nic z takimi osobami nie robią :( no ewentualnie wykasują jakieś ich wpisy, a moim zdaniem, za obrażanie kogoś powinno się zostać zablokowanym, tak, żeby nie móc już wchodzić na kafe!tylko, że nie wiem czy to jest możliwe, bo często ma się zmienne IP, albo korzysta z różnych kafejek internetowych! Now każdym razie ja nauczyłam się \"te\" osoby olewac ciepłym moczem! to muszą być jakieś strasznie sfrustrowane i nieszczęśliwe kobiety,skoro ubliżanie i przezywanie innych sparwia im tyle radości! a swoją droga to musi być osoba, która Cię widziała na zdjęciach, więc albo jest kimś od nas i ma dostęp do blooga :(, albo wysłałaś jej zdjęcia e-mailem! Pozdrawiam i uciekam spać! Dobranoc!