gawit_27

Saro dziękuję za życzenia! Są piękne!!!i postaram się robic tak jak piszesz :) Gosiu ja wiem, że Ty urodzisz tego bobaska! Będzie piekny! taki różowiutki, pachnący, pulchniutki :) tylko, ze czuje, że będzie to Jasio :) a zrobiło mi się cudnie jak napisałaś, że może będzie Gabrysia :) dziewczynki ja już raczej przed Świętami nie zajrzę do Was, bo mam na głowie przeprowadzkę i zanim założą nam internet to pewnie potrwa! Dlatego już teraz życzę Wam Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!!! Wypocznijcie moje drogie!!! Dbajcie o siebie i swoje rodzinki! o swoje brzuszki! a ja odezwę się jak tylko będę mogła!!! Jeszcze raz WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!!!

Sara bardzo Ci dziękuję za to co zamieściłaś dla mnie na bloogu! zrobiłaś mi wielką niespodzianke, bo jeszcze nikt nic specjalnie dla mnie nigdzie nie zamieszczał! ależ się wzruszyłam :) Pozdrawiam moje kochane :)

No teraz mam chwilkę, żeby do Was naskrobać! Gosiu bidulko wyobrażam sobie co musiałaś przeżyć!!!na szczęście wszystko skończyło się na strachu!!! i oby maluch więcej Cię tak nie straszył! a swoją drogą to jesteś dla mnie nadzieją! nasze sytuacje były podobne, więc myślę, że może i mi się za trzecim razem uda! Balbinko co do prezentów to mojemu mężowi już kupiłam, bo on ma hopla na punkcie e lektroniki itp. a że uktradli mu radio w samochodzie to kupiłam mu takie wybajerzone z dvd! tacie kupiłam taki fajowy sweterek :) jeszcze tylko została mi mama! chyba kupimy jej złote kolczyki! no zobaczymy :) Gośka fajnie, że masz pracę :) teraz może łatwiej będzie Ci zaciążyć :) Aga przed Tobą fajny dzień, chociaż nie ukrywam, że dla mnie ślub kościelny miał większe znaczenie :) Raaria zgubiłam adres i hasło do blooga :( proszę przyślij mi je jeszcze raz :) Pozdrawiam Was wszystkie!!!

Gośka fajnie, że jesteś w tabelce :D i też życzę Ci tego, abyś jak najszybciej znalazła się w kolejnej części tabelki :D Gosiu a kiedy masz wizytę? ucałuj ode mnie lolę :D Dla pozostałych koleżanek

Oj Gosiu nie mogłam z Tobą pogadac na forum, bo musiałam wyjść :( a wogóle to nie mam Twojego gg :( Pozdrawiam kochane przyjaciółki! PS. postracie zagladaj do nas zawsze jak tylko poczujesz potrzebę!

do postracie róznie lekarze mówią!mi mój kazał czekac 6 miesięcy, inni mówią 3 miesiące, a jeszcze inni każa się starać po pierwszym okresie po zabiegu.generalnie im ciąża była starsza tym dłużej należałoby odczekać!

O rany!!! jak zobaczyłam wpis lola to się wystraszyłam, że to ta \"nasza\" i już się przeraziłam!!! ale to jakaś inna lola z cudownym wiadomościami!!! gratuluję córeczek!!! i to dla Was wszystkich :D

wiem, wiem dziewczynki, że wpadam tu ostatnio jak \"po ogień\", ale czasem nie wiem co pisać! no bo jeszcze sie nie staramy, więc dupki Wam nie truję :D takim o to sposobem w ciąży nie jestem :D,więc naprawdę nie wiem co pisać :( Cieszę się bardzo jeżeli u Was jest wszystko dobrze i smucę jeżeli są jakieś problemy! codziennie gorąco modlę się za nasze ciężaróweczki i przyszłe topikowe dzidzie :D Myślę też o Świętach i wcale na nie nie czekam :( najchętniej to bym je przespała! wogóle jakieś jesienno - zimowe przesilenie mnie dopadło, bo ciągle zmęczona i śpiąca chodzę! no i jakby tego było mało to jakieś choróbsko mnie dopadło :( Pozdrowionka moje kochane!

Agatko czekamy na wiadomości z niecierpliwością :)

Gosiulko moja najdroższa!!!Twoja wiadomość o maleństwie podziałała na mnie jak balsam na duszę!!! Boże może i mi sie uda!!! nadal będę się za Was modlić!!! pozdrowionka dla reszty psiapsiółek!!!

Oj oj oj!bo przyłoże przez kolano!!!gdzie są wszyscy???????co tu się dzieje??????? dziewczyny, bo nam forum upadnie :( :( :( :( WRACAĆ!!!!!!!!

Oj jakie pustki :(

Hejka moje drogie! ja tylko na chwilkę! lolu jak połączy mi się gg to swoje oba numery wyślę Ci na gg :) na polski nr możesz ewentualnie do mnie pisać, a ja będę odpisywać z angielskiego nr :D buziaki

Oj oj oj! ale się powyprawiało!!!pomarańczka do nas zagląda i nie może się zdecydować czy jest z tych fajnych czy tych mniej fajnych :D Gosiuniu moja kochana! uwierz, że będzie dobrze!!!poprostu musi!!! nie wiem jak Ci pomóc :( czuję się bardzo bezradna!!! doskonale potrafię sobie wyobrazić co czujesz!!!tak doskonale, że ja aż się boję trzeciej ciązy i tu Lolu jest odpowiedź na Twoje pytanie!napewno na Święta nie poinformuje Was o dwóch kreseczkach! z racji choćby tego, że zabezpieczamy się na maksa :( ja to wogóle jestem taka świrnieta, że najlepiej to by było jakby mąż tak na wszelki wypadek ze dwie gumki zakładał :D wiem, wiem pomyślicie wariatka! ale niestety!póki co strach wygrywa :( wogóle z racji tutejszej służby zdrowia, mieliśmy rozpocząć starania dopiero po porocie do Polski, ale nie wiadomo kiedy wrócimy i narazie czekamy aż moja psychika się uspokoi! aż poczuję się gotowa na kolejną ciążę! jednego dnia sobie myślę, że już chcę, że najwyżej jeżeli i to dziecko stracę to może wreszcie wtedy ktoś zajmie się mną na poważnie i konkretnie zacznie szukać przyczyn!!a potem myślę sobie, że trzeciego zabiegu nie przeżyję :( póki co mam czarne myśli, że stracę kolejną ciążę, a więc póki sama się nie uspokoję i nie wyciszę to świadomie w ciąże nie zajdę :( czasami też sobie myślę, że najlepiej jakby nam sie przydrzyła wpadka i żebym przez co najmniej 3 miesiące nie miała zielonego pojęcia o ciąży :D niestety to tylko marzenia (tzn. o tej niewiedzy, bo zbyt dobrze znamswój organizm i wiem, że o ciąży będę wiedZieć dość szybko) Eh rozpisałam się dziś o sobie, ale musiałam wyrzucić to co leży mi na serduszku! mam nadzieję, że chociaż po części mnie rozumiecie? Bardzo mocno Was pozdrawiam!!! PS. Gosiu gdzieś wyczytałam, że nudności, wymioty, bóle piersi mogą pojawić się koło 8 tc., ale nie u każdej kobiety są!!

Gośkaaa ja na Twoim miejscu poszłabym na tą rozmowę! ewentualnie później zdecydujesz czy chcesz pracować czy nie! a jeżeli (czego absolutnie Ci nie życzę, ale może się tak zdarzyć) nie uda Ci się zaciążyć od razu??znam dziewczyny, które strają się ponad rok! ja mam nadzieję, że już niebawem zobaczysz swoje dwie upragnione kreski, ale nie zamykaj sobie drogi!!! buziaczki i niech się spełnią Twoje marzenia :) Gosiu jak się czujesz? A ty Lolu??? Aniu jak Michaś?lepiej? Madusiu, Saro, Agatko, Ewo, meggi pozdrawiam i całuję

Witajcie dziewczynki! Nie wiem czy Wam pisałam, ale wczoraj mąż zafundował mi (a właściwie nam) podróż do Paryża! Piękne miasto! Jeżeli kiedykolwiek będziecie miały możliwość to zcałego serca zachęcam do zobaczenia tego miasta! Wjazd na wieże Eiffla robi niesamowite wrażenie! meggi nie wiem co napisać :( Boże co za tragedia! jak się czuje mama chłopca? jak jego tata? Nie wiem czy będę umiała pomóc, bo nie ma mnie teraz w Polsce! ale może jest jakiś nr konta na który mogłabym wpłacić pieniądze? tylko w taki sposób mogę pomóc w tej chwili! co do tego, że dzidzia się mniej rusza to ja gdzieś czytałam, że w późniejszej ciąży mama ma wrażenie, że dziecko się mniej rusza, ale to dlatego, że dziecko rośnie i ma coraz mniej miejsca w brzuszku, więc już fikołków nie wyczynia, a jedynie kopnie mamusię to tu to tam :D Nie martw się!!! Agatko gratuluję!!!Twój lekarz ma święta racje!teraz już każda z nas będzie inaczej przeżywać ciąże! dla nas to już nie będzie stan taki, jak dla kobietek, które nigdy wcześniej nie poroniły! nam niestety zawsze będzie towarzysz strach!ale życzę Ci kochanie tego, żebyś szczęśliwie przeszła przez to 9 miesięcy, a później mogła cieszyć się swoją dzidzią \"na żywo\" Lolu co do wielkości dziecka to nie sugeruj się tym co piszą książki!jedne dzieci są mniejsze, inne większe!!! bardzo się cieszę, że z Twoim maluchem wszystko dobrze!!! Sara dziękuję Ci za ten cytat!Ty to zawsze wiesz jak człowieka podnieść na duchu!!! dobrze, że z nami jesteś!!! Gosiu spokojnie kochana!uda Ci sie! Madusia również będę trzymała kciuki, chociaż ciekawość mnie zżera co to za sprawa :D Aniu co u Was? Jak Misio? Pozdrawiam kobitki!!!