zapominajki_satokfiatkiz_bajki
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zapominajki_satokfiatkiz_bajki
-
wszystkim :) ale stron naskrobałyscie od wczoraj. Zaraz spróbuję je przeczytać i dowiedzieć się jak tam się Wasze sprawy mają. A u mnie... on się nie odzywa do mnie, może to i dobrze, bo z silną wolą ostatnio było u mnie kiepsko i znów bym go prosiła o powrót brrr nie chcę nawet o tym myśleć :) Wybieram się na imprezę z koleżankami, rozerwę się, zacznę myśleć o fajnych rzeczach zamiast w kółko o jednym. Chociaż przyznam Wam się, że już powoli on odchodzi w zapomnienie. Jeszcze tylko bym chciała, żeby nie wywoływał we mnie tylu emocji, fajnie by było zobojętnieć na niego :) Jak na złość skoczyła mi temperatura do 37.2 :( ale i tak idę się bawić. To przez te stresy. Dzisiaj miałam egzamin, a jeszcze wczoraj miałam problemy w domu :(, jakoś straciłam siły na pisanie tutaj. Idę się malować :)
-
zakochanazłośnica Samą siebie krzywdzisz. Po co Ci te konto z NK? Będzie Cię tylko bardziej korcić, żeby się do niego odezwać. Nie odzywaj się do niego, popatrz jak Ciebie potraktował, zupełnie bez szacunku.
-
zaczynam_od_nowa na pewno nie zaszkodzi :) a może pomóc. U mnie taki był efekt, u Ciebie może być inny, ale z pewnością jeśli mu zależy będzie się długo zastanawiał co to za facet, z którym jesteś w ... i co tam razem robicie :)
-
Zegnam sie z Wami juz na dzisiaj, nie chce za duzo rozkminiac tego co bylo. Trzymajcie sie cieplo
-
mala555 ja mam to samo co piszesz. Mimo ze tak na chlopski rozum za jakis czas w ogole nie bedziemy myslaly o tych exach, a nowa milosc bedzie wybielac naszych nastepnych partnerow, to jednak ten strach rzeczywiscie jest. Dziwna jest kobieca natura hmmm
-
mala to dobry pomysl, a za kazdym razem kiedy bedzie zle warto siegnac po taka liste. Oj ile ja takich list napisalam w ciagu tych 5 lat:P Chyba bede musiala sobie sprawic nowa, bo moj mozg powoli zapomina to co zle i idealizuje tego Pana, ktory jakby nie bylo nie raz mi dal w kosc
-
edziorek ufff niebezpieczenstwo zazegnane :) tak trzymac!
-
mala chyba kazda z nas tak ma. Jak kilka dni temu spotkalam sie z ex to myslalam ze jest jakims idealem, wszystkie wady gdzies przepadly. Na szczescie z czasem znow je sobie przypominam i nie jest juz tak zle, tesknota mniejsza :)
-
edziorek zabraniam! bedziesz glupia jak napiszesz i z pewnoscia bedziesz zalowac :)
-
edziorek zdecydowanie winko, uwielbiam wino :D kurcze az mi si zachcialo, ale u mnie w domu nie mozna pic, ze tak powiem zle to jest widziane wiec sobie chciec moge...:P
-
Aniu nie moge mowic Ci co masz zrobic, ale ja bym odpuscila dla Twojego dobra. Zycie zluszeniami to strata czasu. Mozesz wyslac mu te zdjecia, dac jakis sygnal ze o nim myslisz, ale jak on nic potem nie da z siebie to nie ma sensu za nim biegac
-
Aniu w Twojej sytuacji facet dokonal wyboru tzn na razie chce byc sam (chyba ze wrocil do tamtej?) Mysle ze to lepiej nawet dla Ciebie, bo jesli byscie kiedykolwiek mieli stworzyc zwiazek to lepiej zeby on do tamtej nic nie czul, zeby nie mogla ona mu zamacic niczym w glowie i zebyscie mogli zaczac od czystej karty. Takie przeskakiwanie ze zwiazku w zwiazek nie jest dobre, emocje sie mieszaja i powstaje jeden wielki balagan.
-
Ania1986 ale nie szkodzi, rozpisuj sie, moze Ci troche ulzy
-
edziorek czytalam co Ci on zrobil, dla mnie to nie miesci sie w glowie jak mozna tak potraktowac kobiete
-
Ramonka przykro mi, lepiej nie miec nadziei. Jak jest sie sobie przeznaczonym to predzej czy pozniej sie do siebie wroci. Ale takie zwiazki, w ktorych to faceci kaza kobiecie czekac na siebie, odchodza, rania nie maja zazwyczaj zbyt dlugiego przebiegu. Poki co trzeba starac sie zaakceptowac stan faktyczny, czyli to ze sie nie jest razem. Trudne to jak diabli, ale jestem na tym etapie. Staram sie pogodzic z tym co sie stalo.
-
Ania1986 co sie stalo?
-
karut ja ze swoim zrywalam dziesiatki razy a potem z tesknoty wracalam, tyle ze rzeczywiscie charaktery pozostaly te same i nijak nie mozna bylo sie zgrac zeby byl spokoj choc przez tydzien :/
-
a ja czuje sie jak schlana chociaz mam 0 promili :D to te emocje i 2 szklaneczki ziolek z meliski :D
-
Ostatni rok, ostatnia sesja, lat 23. Moze to malo, ale chcialabym miec juz poukladane wszystko w sobie. Musze popracowac nad wyciszeniem, przez te problemy mam w sobie jakas agresje a cierpliwosci zadnej.
-
oczywiscie moj prawidlowy nick byl z bykiem :P